Smród i smród. Jak zapobiec?

[IronJabłecznik]

Cześć, mam dość głupie pytanie, odnośnie sposobów zapobiegania zmrodu w domu przez gówno mojego kitka
Jak by to powiedzieć? Próbowaliśmy wszystkiego. Od żwirka pachnącego fiołkami po szampon dla kota w koszu na śmieci. Nic nie działa. I tak kończy się na paśmie zielonego zapachu odchodów Maxa. Macie jakieś sposoby?

[aga66]

Zmiana diety by się przydała. Jeśli lubi surowe mięsko to spróbuj podać wołowinkę może i zobaczysz. A może ma lamblie? Mój Michaś jak miał lamblie to smród był nie do wytrzymania.

[MB&Ofelia]

Czym karmisz kota?
Moja Ofelia smrodziła po karmach typu whiskas, po zmianie diety na wysokomięsną (a później na barf) z kuwety praktycznie nic nie czuć

[ASK@]

Napisz jakie karmy podajesz kotu. Mokre i suche. Czy był odrobaczany i kiedy. Czy kastrowany.
To najczęstsze przyczyny smrodku.

[Nul]

A może też nie zadawaj każdego pytania w osobnym wątku, to będzie od razu w jednym miejscu więcej o kocie - bo, jak rozumiem, chodzi o kotka, który ma podobno trzy tygodnie, 2-go października idziecie się szczepić, to chyba już był odrobaczony?
Też twierdzę, że smrodek wynika z tego, co kot je - ale na aż tak małych kotach się nie znam.

[IronJabłecznik]

Oh, przepraszam że pytam się w każdym innym wątku ale nie za bardzo wiem jak się korzysta z tej stronki, także nigdy nie korzystałam z forum. Żadnego.
Karmie go karmami z puszki firmy 'Feringa'. Kot nie był jeszcze kastrowane ponieważ jest za mały jak to powiedziała weterynarz. Możliwe że ma więcej tygodni bo nie wygląda na dwu tygodniowca. Spróje mu podać jakieś mięso. Właściwie jeszcze nie próbowałam. Ale jakie mięso mu dać? Czy każde będzie dla niego odpowiednie? Mam je gotować czy zostawiać surowe? Tyle pytań~

[maczkowa]

zaznacze

[zuza]

Surowe. Wołowinę siekana. Nie musi być chuda ważne żeby świeża. I tak łyżeczkę na początek i zobacz co będzie. Kotu nie powinno się zmieniać jedzenia gwałtownie. Jak będzie ok to kontynuować po trochu.

Najlepsze są wysokkmiesne puszki typu macs. Czasem trzeba popróbować różnych żeby dobrać takie po których kupa najlepsza.

U mnie 2 koty jedzą to samo. Jedna kupa ok a druga wciąż urywa nos...

[maczkowa]

Przede wszystkim to malutki kociak, waży 500gr, więc ma kilka tygodni. Starałabym się dawać jedzenie dla kociat, z takich delikatnych, bo to kociak, który sporo przeszedł. Dopiero jak to się unormuje, wprowadzałabym inne pokarmy. Dla takich małych fajna karmą jest animonda von Feisten kitten lub niby dorosła, ale na wrażliwy układ pokarmowy animonda z linii weterynaryjnej sensitiv.

W innym wątku pisałaś/eś o karmie z lidla. Nie wiem, o której jest ta cosida lidlowska, to jest syf i na pewno nie dla malutkiego kociaka pewnie ze sporymi niedoborami. Jest tam też nowa karma, generalnie lepsza pod względem składu, ale imho nie nadaje się dla takiego maluszka.

Smrodliwe kupy to może być tez efekt zarobaczenia, w tym nie tylko robalami, ale też pierwotniakami, kociak może miec zawalone gruczoły odbytowe i też kupa śmierdzi. Trzeba go wyprowadzić na prostą zdrowotnie, żywieniowo i wtedy można jak problem będzie nadal występował, to można kombinować.

Ale..kupy kocie co do zasady nie pachną fiołkami, niestety. Jedynie koty na barfie- zywieniu surowym mięsem z suplementami w odpowiednich wyliczonych proporcjach maja kupy prawie bezwonne, suchutkie i rzadko. Reszta niestety nie pachnie- ale też z różną intensywnością. Na pewno koniecznością jest b. częste sprzątanie. Niby oczywistość, ale ludzie kombinują ze zwirkami, filtrami i itp,a nie stosują metody najbardziej oczywistej