Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 09, 2021 21:44 Re: Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

Pewnie, lepiej nie ryzykuj, ulica to nie jest dobre sąsiedztwo. U mnie też parter i siatka musi być, bo od razu by któreś "poszło w miasto". Ludzie na piętrze w mojej okolicy puszczają koty na parapet, aż mi skóra cierpnie na ten widok, no ale na razie nic się nie dzieje...
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11213
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 09, 2021 22:00 Re: Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

Czy Gabryś robi sie grubiutki ? Względem Lucka to jest pulpecik. Ale to sa zupełnie pod względem fizjonomii jak i charakteru dwa zupełnie rożne koty i raczej ciężko je porównywać. Ostatnio znajoma stwierdziła ,ze zapasłam Gabrysia :oops:
Jak Gabryś stoi to wygląda całkiem normalnie ale jak się połozy to robi, się taki rozlany. W ogóle on to jest taki mięciutki pluszak a Lucek to taki nabity mięśniak.
Wklejam zdjęcia takie sobie ,bo kociaki nie lobią fotek.Jak mi się uda to wstawię lepsze.
Gbrys
Obrazek
Obrazek
Lucek
Obrazek
Obrazek

alinkaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 824
Od: Sob sty 27, 2018 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 09, 2021 23:55 Re: Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

Szkoda, ze nie ma balkonu, ale trudno. Muszą wystarczyć osiatkowane okna...
Kotki masz śliczne, Gabryś w sam raz, a Lucek chudziutki :201461

A korytarzyk jest tylko jeden, z przedpokoju do kuchni, z możliwością wejścia do mniejszego pokoju. :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60134
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 10, 2021 6:33 Re: Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

Mają inne figury po prostu :) Gabryś nie jest gruby, tylko będzie okazałym kocurkiem a Lucky być może będzie wysmukły jak model koci. Tak jak u ludzi, jeden wysoki i smukły, drugi krępy i nisko skanalizowany.

aga66

 
Posty: 6121
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob kwi 10, 2021 8:43 Re: Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

Gabryś wg mnie nie jest gruby. Nasza wetka też by pewnie powiedziała „on tak ma”. Byle były zdrowe oba, to najważniejsze :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11213
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 10, 2021 8:53 Re: Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

Dawno tu nie zaglądałam i teraz fajnie mi się ogląda te zdjęcia, bo to już są całkiem duzi koci kawalerowie :ok: Jak sobie przypomnę te pierwsze zdjęcia, jakie to były maleństwa, a Gabryś do tego taki mizerniutki. A teraz, no nie pogadasz :201446

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10239
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob kwi 10, 2021 18:16 Re: Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

A tak wygląda moje pisanie na Miau :D
Obrazek

Nul pisze:Gabryś wg mnie nie jest gruby. Nasza wetka też by pewnie powiedziała „on tak ma”. Byle były zdrowe oba, to najważniejsze :)

Oby tak było i nie chorowały ,ale jednak co do Gabiego mam obawy ,że on dąży do doskonałego kształtu kulki.
Koki-99 pisze:Jak sobie przypomnę te pierwsze zdjęcia, jakie to były maleństwa, a Gabryś do tego taki mizerniutki. A teraz, no nie pogadasz

Czasami mi brakuje tego jak były takie małe ,bo oba mieściły sie na kolankach i nie było przepychanek.Teraz czasami jest rywalizacja kto pierwszy u mnie na kolanach, oba razem już nie chcą.
aga66 pisze:Mają inne figury po prostu :) Gabryś nie jest gruby, tylko będzie okazałym kocurkiem a Lucky być może będzie wysmukły jak model koci. Tak jak u ludzi, jeden wysoki i smukły, drugi krępy i nisko skanalizowany.

Obawiam się,ze Gabrys juz raczej niewiele urośnie ,on jest z tych drobniejszych ,ma krótkie nóżki i mały pysio może dlatego wydaje się ,że jest pulchny .Lucek za to ma długie łapy,okrągły pysio i ogólnie wydaje się taki właśnie smukły.
Może jeszcze trochę podrosną ,bo nie maja roku a podobno koty dachowce rosną do ukończenia roczku.Czas pokaże co z nich wyrośnie

alinkaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 824
Od: Sob sty 27, 2018 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 10, 2021 18:22 Re: Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

No, w końcu nic o nas bez nas ;) stuprocentowo wcielają w życie to motto ;) Na forum miau bez kotów??!!
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7102
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto kwi 13, 2021 18:53 Re: Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

Siatka na okno założona a koty nadal biegają od okna do drzwi wyjściowych i drą pysia :evil: Gabryś oczywiście rozwalił sobie nos o siatkę,tak bardzo starał się wyjść na zewnątrz.
Wczoraj przez Lucka potłukłam sobie tyłek ,siniak na pół pośladka .Podciął mi nogi na klatce schodowej jak wchodziłam do domu :evil:
Mam dość już tego cyrku przy wychodzeniu i wchodzeniu do mieszkania.Mamy monitoring na klatce schodowej ,ciekawe co sobie pomyśl ochrona jak to ogląda :roll: Z skąd u nich taki pęd do wolności i kiedy im to przejdzie?
A może zacząć z nimi wychodzić w szelkach ,tylko niby jak miałoby to wyglądać jak każdy chciałby iść w przeciwnym kierunku.Z Harrym swego czasu wychodziłam na spacery ale on był jeden i do tego przyzwyczajony,bo od małego wszędzie z nami jeździł.Jak czuł się zagrożony to ładnie wskakiwał na ręce i się nie wyrywał.Ale to był kot .który powinien być psem.
Tak tylko głośno sobie myślę /piszę.

alinkaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 824
Od: Sob sty 27, 2018 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 13, 2021 20:18 Re: Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

Spróbuj z szelkami w domu, może się okazać, że im w ogóle taka forma nie odpowiada. Ja moje czasem po kolei wyprowadzam na balkon, który osiatkować się nie da - mam tylko kratę w drzwiach balkonowych, ale wtedy siedzą w pokoju.
A żeby nie wysiadywały pod drzwiami, to krop tam cytrynowym zapachem do ciasta przed wyjściem z domu.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14668
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob maja 01, 2021 19:11 Re: Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

Koty i ja zaszczepione.Koty czują się dobrze ja fatalnie.
Weterynarz kazał mi pilnować Gabrysia z jedzeniem ,waży 4.600 ,Luki 4.400.Tylko jak to zrobić :?: Dostają o tych samych porach i wychodzi około 300g na łepek,staram sie Gabrysiowi dawać mniej i zachęcać go więcej do zabawy bo straszny leń się z niego robi.Luki to ma adhd i niespożytą ilość energii i jemu nie ograniczam ,on sam czasami niedojada swojej porcji

Poważnie tez rozpatruję zacząć wychodzić z nimi na spacerki a to dlatego,że w wakacje będę dożo czasu spędzać na działce u znajomych. Wyjeżdżają na długo i poprosili o opiekę.Działka bardzo ładna i wygodna to czemu nie skorzystać :) Boje się tylko ,ze jak posmakują tego miodu to potem będzie kłopot i tak już stoją pod drzwiami chętne na spacer.

alinkaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 824
Od: Sob sty 27, 2018 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 01, 2021 19:23 Re: Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

Moja grubaska waży 7,6, jeśli Cię to pocieszy. Druga 5,6, ale wygląda szczupło.
Najgorszy zestaw, to niejadek w stadzie. Podtykasz mu, a za chwilę zjada mu obżartuch.
U Ciebie nie ma tego problemu. A mam niejadka, który musi często i po trochu, bo inaczej rzyga.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14668
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob maja 01, 2021 20:39 Re: Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

mziel52 pisze:Moja grubaska waży 7,6, jeśli Cię to pocieszy. Druga 5,6, ale wygląda szczupło.
Najgorszy zestaw, to niejadek w stadzie. Podtykasz mu, a za chwilę zjada mu obżartuch.
U Ciebie nie ma tego problemu. A mam niejadka, który musi często i po trochu, bo inaczej rzyga.

Ja pilnuje ich przy posiłkach bo inaczej to Gabryś zjadłby swoje i Lucka.Lucek jest własnie z tych kotów co jedzą a trzymają figurę ale on jest tez bardziej ruchliwy.Z Gabrysia robi się taka leniwa kluseczka.
Nie spodziewałam się,ze tak młodemu kotu weterynarz każe ograniczać jedzenie ale jak już pisałam wcześniej koleżanka tez stwierdziła,ze z Gabiego robi się pulpecik.
Muszę popracować nad jego ruchliwością.

alinkaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 824
Od: Sob sty 27, 2018 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 02, 2021 14:06 Re: Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

Powodzenia w pracy nad ruchliwością :)
Feliks już sporo starszy, chyba go nie "uruchomię" :) nic dziwnego, sporo moich kolegów w podobnym do Feliksa wieku też już jest "ruchliwych inaczej" :mrgreen:
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11213
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 02, 2021 16:12 Re: Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

Gorzej rusza się kot dominowany w zabawie przez drugiego. Mnie cholernie męczy bawienie się z każdym kotem osobno, ale staram się.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14668
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, kasiek1510, Nul i 42 gości