Szarość nie radość. A Kotek zaczyna się nam psuć

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 18, 2021 12:28 Re: Szarość nie radość. "Tęskniłem, gdzie byłaś?!"

Wszystkim kotkom mnóstwo szczęscia :) Wewnetrznie wszystkie sa czarne ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84841
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon lis 22, 2021 22:39 Re: Szarość nie radość. "Tęskniłem, gdzie byłaś?!"

Powoli robię się bardziej mobilna. Do ćwiczeń należą m.in. spacery po mieszkaniu - od jednego okna do drugiego.
Echo już załapał, że nie tylko leżę, ale czasem wstaję i wędruję po mieszkaniu. Przychodzi więc rano i pomiaukując zachęca mnie do wstania. Wskakuje na łóżko, potupie, wychodzi z pokoju, wraca. Kiedy w końcu wstanę jest szczęśliwy - ja kulam się z pokoju do pokoju a on robi sobie ze mną wyścigi. Wyprzedza mnie, wpada na kanapę z mrauknięciem, stroszy grzbiet i czeka kiedy się pojawię. Wtedy pędzi do drugiego pokoju, wskakuje do swojego tunelu i czeka, żebym wróciła. I tak kilkanaście razy, tyle ile nawrotów w swojej wędrówce zrobię :D
Mówiłam, że mam rehabilitanta osobistego?
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pon lis 22, 2021 22:55 Re: Szarość nie radość. "Tęskniłem, gdzie byłaś?!"

Jakie kocio cudne! Zakladam, ze nie wpada pod nogi, tylko lata w bezpiecznej dla Ciebie odleglosci? :D
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10008
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Pon lis 22, 2021 23:12 Re: Szarość nie radość. "Tęskniłem, gdzie byłaś?!"

Oczywiście :) (Choć w naszym mieszkaniu trudno o "bezpieczną odległość").
Za to Kotek siada dokładnie na trasie mojego przemarszu i ani drgnie. Muszę uważać, żeby kuli na ogonie mu nie postawić i uczę się omijać przeszkody :ryk:
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Wto lis 23, 2021 9:02 Re: Szarość nie radość. "Tęskniłem, gdzie byłaś?!"

:ryk:
To troche bardziej zaawansowana pomoc, ale niech i to Kotku bedzie za dobro policzone :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10008
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Wto lis 23, 2021 9:53 Re: Szarość nie radość. "Tęskniłem, gdzie byłaś?!"

To masz dwóch rehabilitantów :ok: :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 23, 2021 17:14 Re: Szarość nie radość. "Tęskniłem, gdzie byłaś?!"

Brawo Echo! Brawo kotek! :201461 :201461
Proponuję opatentować kocioterapię ruchową :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33187
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw lis 25, 2021 22:28 Re: Szarość nie radość. "Tęskniłem, gdzie byłaś?!"

Koty mi się tłuką. Tak na poważnie :(
Trzymam cały czas spryskiwacz w pogotowiu.
Nie wiem co je opętało.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw lis 25, 2021 22:59 Re: Szarość nie radość. "Tęskniłem, gdzie byłaś?!"

Ojej, kto z kim?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 25, 2021 23:45 Re: Szarość nie radość. "Tęskniłem, gdzie byłaś?!"

Echo zaczyna. A potem albo się kotłują, albo stoją na dwóch łapach i okładają się, albo jeden drugiego dusi. Wycie, wrzaski.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw lis 25, 2021 23:48 Re: Szarość nie radość. "Tęskniłem, gdzie byłaś?!"

Czyli - Kotek i Echo? Co im się nagle stało?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 26, 2021 10:30 Re: Szarość nie radość. "Tęskniłem, gdzie byłaś?!"

Byc moze Echo zaczyna czuc sie "panem domu" i neguje szefostwo Kotka. Albo Kotek odbiera zabawe Echa jako agresje?
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 26, 2021 12:23 Re: Szarość nie radość. "Tęskniłem, gdzie byłaś?!"

Problem w tym, że to autystyk, ma inne poczucie humoru. Odbiera to dosłownie, jako atak. A że jest ciągle cięższy to wagą wygrywa.
Rzadko, ale zdarza się że daje się wciągnąć w gonienie ale i tak to się kończy nelsonem z duszeniem. Ale póki co futro jeszcze tak bardzo nie leci.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pt lis 26, 2021 12:40 Re: Szarość nie radość. "Tęskniłem, gdzie byłaś?!"

haaszek pisze:Problem w tym, że to autystyk, ma inne poczucie humoru. Odbiera to dosłownie, jako atak. A że jest ciągle cięższy to wagą wygrywa.
Rzadko, ale zdarza się że daje się wciągnąć w gonienie ale i tak to się kończy nelsonem z duszeniem. Ale póki co futro jeszcze tak bardzo nie leci.


Dosc podobnie bylo z Mopikiem i Kropkiem, z ta roznica ze sie nie prali, a Mopik tylko wrzeszczal jakby go Kropek zagryzal - podczas gdy on tylko zachecal do zabawy, tzn. kocich zapasow. Po jakims czasie Mopik zrozumial, ze to nie agresja i czasem sie nawet ganiali czy silowali. Ale brzmialo to przerazajaco na poczatku.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 26, 2021 13:38 Re: Szarość nie radość. "Tęskniłem, gdzie byłaś?!"

Tylko że tu wygląda na kolejność odwrotną - Kotek najpierw tolerował (ignorował?) zaczepki Echo, a teraz stracił cierpliwość. Może feromony podaj?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 115 gości