Szarość nie radość. A Kotek zaczyna się nam psuć

[jolabuk5]

Z wykopalisk - niektórzy byli kiedyś rosomakami.

Mały kotek w wielkim świecie - to musiał mieć pazurki w pogotowiu!

[Lifter]

Rozczulajcy - te niebieskie slepka jeszcze.

[Malk]

Jakie maleństwo słodkie!!!

[MB&Ofelia]

Z wykopalisk - niektórzy byli kiedyś rosomakami.

To nie rosomak! To niedźwiadek!

[MAZ]

Wieeecej Echa grzecznie prosimy. Dużo więcej. Mocno proszę.

[Lifter]

Wieeecej Echa grzecznie prosimy. Dużo więcej. Mocno proszę.

Echa, czy Kotka?

[haaszek]

Serwis fotograficzny po łikendzie. Koty dziś nawet w pracy nie były, bo dziś cały dzień praca wyjazdowa.
A w sobotę zięć ma wernisaż w Warszawie, wiec jedziemy do Krakowa jako "dziadek i babcia sitter". Zastanawiam się nad zabraniem kotów, a przynajmniej Echo, żebym się nie denerwowała, że mama przypadkiem wpuściła go do ptaków. A z Kotkiem dwa dni bez problemu da sobie radę.
Wprawdzie na Kazimierzu są dwie kocice, ale zawsze mlody może zamieszkać w pracowni.
Żeby nie choroba Praktisa, to bym go podrzuciła do drugiej córki na Podgórze, ale Praktis po powrocie ze szpitala potrzebuje spokoju. (Po tlenoterapii i lekarstwach czuje się dużo lepiej, widać, że się cieszy z powrotu do domu, ale pełnych wyników jeszcze nie ma)
Oj, coś czuję, że odpocznę dopiero w poniedziałek w pracy...

[Malk]

Cieszę się, że Praktis ma się lepiej. Kciuki dalej trzymam!
Echo lepiej mieć na oku, prawda. Ten kotek to jakiś wąż pierzasty, wszędzie się wśliźnie lub przeleci

[haaszek]

Piątek, dzień bezmięsny. Stosowana fotografia

[Lifter]

Piątek, dzień bezmięsny. Stosowana fotografia

PRzyrzadzanie hot-kota czy parrot wingsow?

[haaszek]

Na hot-kota wygląda. Już zapakowany

[haaszek]

Pasztet pokoju

[meg11]

Echo w odstawce ? tak z boczku.

[Malk]

Na fotce z dnia bezmięsnego spodziewałam się kotka wpijającego kiełki w rękę, która go karmi

Pasztet pokoju mnie rozwalił

[haaszek]

Echo w odstawce ? tak z boczku.

Dystans społeczny. Dla bezpieczeństwa