Szarość nie radość. Wróciliśmy!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 04, 2022 15:32 Re: Szarość nie radość. Prymusik

Coz, musza ustalic wzajemne relacje, a Echo mogl byc rozdrazniony lamentem Loro i dal mu z plaskacza, by zachowywal sie jak (byly) mezczyzna.

Odpupakc u mnie na razie z tym spokoj, czasem mam wrazenie, ze Lapek stawia na bacznosc Kropka, czasem odwrotnie, ale wszystko bez lapoczynow, raczej tylko miny, gesty, symulowane szarze. A potem spokoj.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4384
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 04, 2022 18:25 Re: Szarość nie radość. Prymusik

Koty ustalają, kto tu rządzi :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 07, 2022 15:47 Re: Szarość nie radość. Prymusik

Obrazek
Taka urodziwa panienka od czterech dni przesiaduje w budce i nie wychodzi. Pojechała więc dziś do lecznicy. Golenie łapki, pobieranie krwi, kroplówka - wszystko spokojnie, na kolanach, bez zamykania do klatki. Wyniki dobre, ale dziąsła brzydkie. Dostała antybiotyk, steryd. I siedzi w lazarecie w pracowni.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2745
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw kwi 07, 2022 16:10 Re: Szarość nie radość. Prymusik

Jaka piękność! :1luvu:
Oby zdrowotnie wyszła szybko na prostą :ok: :ok:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw kwi 07, 2022 17:51 Re: Szarość nie radość. Prymusik

A my od dwoch tygodni trzymamy u mamy Dziada - ok. 5 letniego kocurka, troszke w stylu Mopika, ktorego zona dokarmiala w pracy. Kocisko nagle zaczelo marniec wiec wziela go do weta. No i dupa. Kocia bialaczka, fatalne nerki, anemia. I nie bardzo wiadomo co z nim zrobic - uspic nie, bo kot zachowuje sie normalnie, choc niewiele je. Wypuscic - bieda. Adoptowac takiego - kto wezmie. Wiec siedzi u mamy i niezle jej na poczatku dal w kosc (sikanie gdzie popadnie, wlazenie WSZEDZIE (wlacznie do takiej wneki gdzie sa rury CO i jakims cudem przelazl nimi pod wanne, skad wylazl caly szczesliwy) choc teraz sie juz ustatkowal. Leczymy objawowo (kroplowki, leki na anemie) ale zero pomyslu co z nim dalej.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4384
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 07, 2022 18:47 Re: Szarość nie radość. Prymusik

Beznadziejna sytuacja.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2745
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw kwi 07, 2022 22:43 Re: Szarość nie radość. Prymusik

Niestety, to taki "wieczny tymczas", raczej bez szans na adopcję. A wykastrowany?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 08, 2022 8:46 Re: Szarość nie radość. Prymusik

Obrazek
Banda w komplecie. Kotek chce spać, młodzież nosi.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2745
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pt kwi 08, 2022 11:47 Re: Szarość nie radość. Prymusik

haaszek pisze:Obrazek
Banda w komplecie. Kotek chce spać, młodzież nosi.

Fajna banda! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 08, 2022 17:11 Re: Szarość nie radość. Prymusik

haaszek pisze:Obrazek
Banda w komplecie. Kotek chce spać, młodzież nosi.

Prawie wszystkie kolory kotów. Tylko białego póki co brakuje :twisted:
:wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt kwi 08, 2022 18:36 Re: Szarość nie radość. Prymusik

haaszek pisze:Beznadziejna sytuacja.


na razie sobie mieszka, matka nawet zadowolona, bo zawsze jakies towarzystwo. Jak uspila swoja 14-letnia kotke 3 lata temu to juz nie chciala innego ale sama mowila, ze teskni za kotem. A Dziad raczej dlugo sobie nie pozyje, jak mi sie wydaje, ale to raczej kwestia miesiecy niz tygodni. Moze przez ten czas sobie u niej pomieszka? Zobaczymy. Na razie leczymy objawowo, kot sie poprawil i ozywil, jest na oko jak zdrowy.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4384
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 08, 2022 18:36 Re: Szarość nie radość. Prymusik

jolabuk5 pisze:Niestety, to taki "wieczny tymczas", raczej bez szans na adopcję. A wykastrowany?


Jasne.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4384
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 12, 2022 8:45 Re: Szarość nie radość. Wieści z lazaretu

Obrazek
Tytuł powinien brzmieć "kupa w kuwecie - kamień z serca".
Już w czwartek lekarka stwierdziła, że w jelitach coś zalega. W piątek kocica nadal nic nie wyprodukowała (oprócz pięknego sikania). W sobotę zaczęłam podawać laktukozę i śmietankę (zgodnie z sobotnim zaleceniem lekarki). W niedzielę wieczór wreszcie efekt :D :D Ale laktuloza nadal w akcji dwa razy dziennie. I śmietanka. I znów dziś kolejny sukces. Chyba wreszcie kot odblokował się dokładnie.
Przychodzi ze mną do pracy Echo, podchodzi do Czarnej z dystansem, ale dzięki temu kocica się wyluzowuje, zaczyna wygladać z budki, ciasteczkuje. Ośmiela się.
Dziś jedziemy skontrolować stan pyska i zadecydować, co robimy dalej.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2745
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Wto kwi 12, 2022 9:57 Re: Szarość nie radość. Wieści z lazaretu

haaszek pisze:Obrazek
Tytuł powinien brzmieć "kupa w kuwecie - kamień z serca".
Już w czwartek lekarka stwierdziła, że w jelitach coś zalega. W piątek kocica nadal nic nie wyprodukowała (oprócz pięknego sikania). W sobotę zaczęłam podawać laktukozę i śmietankę (zgodnie z sobotnim zaleceniem lekarki). W niedzielę wieczór wreszcie efekt :D :D Ale laktuloza nadal w akcji dwa razy dziennie. I śmietanka. I znów dziś kolejny sukces. Chyba wreszcie kot odblokował się dokładnie.
Przychodzi ze mną do pracy Echo, podchodzi do Czarnej z dystansem, ale dzięki temu kocica się wyluzowuje, zaczyna wygladać z budki, ciasteczkuje. Ośmiela się.
Dziś jedziemy skontrolować stan pyska i zadecydować, co robimy dalej.

Jak to można się cieszyć z kupy! Tylko kociarz to zrozumie :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 12, 2022 14:19 Re: Szarość nie radość. Wieści z lazaretu

Porzadna kupa to sama radosc! Ciesz sie z postepow kocicy! ;)
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 9955
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 102 gości