Problemy z oddawaniem moczu u kota - pomocy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 18, 2020 21:32 Problemy z oddawaniem moczu u kota - pomocy

Witam.
W skrócie opiszę całą sytuację, niestety jestem już zdesperowana więc mam nadzieję, że tutaj ktoś będzie w stanie podzielić się podobnymi doświadczeniami lub pomysłem na rozwiązanie problemu.
Około roku temu adoptowałam kilkumiesięcznego (około 6 msc) kociaka znalezionego w lesie. Kot był oswojony, bardzo otwarty do ludzi i uwielbiał pieszczoty. Pewne było to, że ktoś go wyrzucił lub skądś uciekł. Osoba, która trzymała go u siebie do czasu adopcji twierdziła też, że normalnie załatwia się do kuwety. Musiałam pojechać po niego do innego miasta więc byłam zmuszona spać z nim u znajomych - nowe otoczenie, nowi ludzi, kot zesiusiał się do posłania, które dostałam z wyprawką i była to pierwsza tego typu sytuacja, której byłam świadkiem. Oczywiście było to zrozumiałe.
Zaraz po adopcji przeprowadziłam się do nowego mieszkania. Kot cały czas załatwiał się w kuwecie, pewnego razu kiedy byłam dosyc długo poza domem znalazłam w łóżku niespodziankę w postaci zasikanej poduszki. Niedługo po tym wykastrowalam go i adoptowałam kotkę w podobnym wieku. Zapoznanie i przyzwyczajanie ich do siebie przebiegło dosyc szybko, kotki się pokochały, razem spały i robiły dosłownie wszystko. Po jakimś czasie kot kilka razy zesikal się na kanapę i chyba bardzo to sobie upodobał bo teraz robi to tam dosyc często. Nie mam pojęcia co się dzieje. Poświęcam im dużo uwagi, wydaje mi się, ze maja najlepiej jak tylko mogłyby mieć. Próbowałam już chyba wszystkiego oprócz środków odstraszających zwierzeta ponieważ mimo wszystko nie chce im ograniczać dostępu do kanapy czy lozka i leżenia tam. Dodałam drugą kuwetę (a i tak korzystały tylko z poprzedniej), kupiłam też feromony podłączane do kontaktu. Z kotką nie ma żadnych problemów. Zasięgałam tez pomocy behawiorystki która odwiedziła nas w domu. Stwierdziła, ze mój kot jest bardzo wrażliwy i każdą swoją frustracje wyraża w taki sposób. Nie rozumiem tylko jaką, któregoś dnia przyszedł obok mnie, poglaskalam go a on zaczal rozgrzebywać poduszki leżące na kanapie i kucać na nie. Zabrałam go stamtąd a on poszedł do kuwety...
Behawiorystka zaleciła zrobienie badań jednak wydaje mi się ze nie w tym problem. Przez kilka tygodni jest spokoj a kiedy się zacznie, potrafi sikać na kanapę w jedno miejsce kilka dni pod rząd. Jeśli ktoś ma również pomysł jak pozbyć się zapachu kociego moczu z kanapy proszę o pomoc. Używałam środków do niwelowania zapachów, sody oczyszczonej, kapsułek do prania, czuć to dalej bardzo intensywnie. Kiedy Pan z firmy sprzątającej przyszedł wyprać kanapę wszystko przeszło, jednak kot na drugi dzień znowu to zrobił...
Czy ktoś zmagał/zmaga się z podobnym problemem i może podzielić się swoimi doświadczeniami?

Forestownia

 
Posty: 5
Od: Wto sie 18, 2020 21:12

Post » Śro sie 19, 2020 6:23 Re: Problemy z oddawaniem moczu u kota - pomocy

Trzeba zacząć od weterynarza. Mocz, badanie krwi , przegląd kota.

Koty takim zachowaniem najczęściej pokazują człowiekowi, ze mają problemy zdrowotne. Jak już sika przy Tobie - to tym bardziej. Listu do ciebie nie napisze, ze go cos boli/ cos mu nie pasuje - wiec ci pokazuje to po kociemu. Trzeba iśc do veta.

Czym karmisz? Karmienie suchym zazwyczaj zwiększa problem,.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27216
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sie 19, 2020 8:42 Re: Problemy z oddawaniem moczu u kota - pomocy

A jak są ustawione kuwety? W jakiej odległości od siebie? Czy są otwarte, czy zamknięte?
Jakiego piasku używasz? Pewnie behawiorystka pytała o to wszystko i wprowadziła potrzebne poprawki, ale wolę się upewnić. Na pewno trzeba zacząć od zrobienia badań.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 61031
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 19, 2020 10:48 Re: Problemy z oddawaniem moczu u kota - pomocy

U nas nie było aż tak drastycznie: kiedy kotka zaczęła sikać na leżące w łazience ręczniki (stosik ręczników na koszu na pranie), po pierwsze zrobiliśmy badania, ale było ok. Na to miejsce, gdzie były ręczniki, zaczęłam wykładać podkłady łóżkowe, takie 40x60, żeby jednak uchronić Kosz i jego zawartość. Kotka uznała to za swoją kuwetę i sikała najczęściej tam. Po czym wyczytałam w sieci poradę, żeby żwirek drewniany zamienić na jak najdrobniejszy zbrylający, co uczyniłam (robiąc zresztą próbę własną dłonią - faktycznie przy tym nowym, drobniutkim, te drewniane wałeczki miały ostre krawędzie), no i się udało: kotka jeszcze tylko raz siknęła na podkład na koszu, po czym wróciła do załatwiania się do kuwet, od razu był spokój. Więc u nas to była kwestia żwirku, ale zaczęliśmy od wizyty u pani wetki.
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11329
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 19, 2020 11:24 Re: Problemy z oddawaniem moczu u kota - pomocy

To, co opisujesz moim zd. wskazuje na problem o podłożu behawioralnym, nawet nie wiem, czy kot rozładowuje jakies stresy, bardziej wydaje mi się, że to takie zafiksowanie na sikanie na kanapę- po prostu. Kilkakrotnie i tu an forum i pozaforumowo spotykałam się z takimi opisami, że kot konkretnie sika na łóżko/kanapę, na której śpią/siedzą przeważnie domownicy i niestety, ale nie pomagało nic poza wyeliminowaniem kotu dostępu do takiego mebla. A odciecie na dłuższy czas powodowało, że kot się odfiksowywał i problem znikał. Więc moim zd. powinnaś zrobić to, czego nie chcesz- czyli odciąc fizycznie kota od mebla. Nie wiem, co to za kanapa? łożko w sypialni, którą możesz zamknąć, czy mebel w ogólnodostępnym pokoju? Bo tu już gorzej :(

Jedyną skuteczną metodą zabezpieczenia mebla tapicerowanego, do którego kota ma dostęp przed zasikaniem jest połozenie podkładów, prześcieradeł wodoodpornych i na to cos- koc, legowisko itp, które w każdej chwili możesz zdjąc, uprać. Niestety, sikający kot zmusza nas do rezygnacji z elegancji.
Dość dobrze do wyciągania z zasikanej tapicerki zapachu mi sprawdził się taki proszek https://allegro.pl/oferta/over-zoo-higi ... bi_m=reco&
czy mniejszy https://allegro.pl/oferta/over-zoo-higi ... bi_m=reco&
po maksymalnie możliwym wyczyszczeniu powierzchni ( ja czyściłam też octem, ale mi kot sikał na łożko, na materac, więc nie bałam sie ewentualnych odbarwien ) posypałam tym proszkiem i na to kładłam zabezpieczenia typu przescieradło wodoodporne i tak to sobie leżało i po jakims czasie dokładnie odkurzałam. Na pewno dość duzo pomogło/

Ale - przebadanie też jest ważne, bo nie można wykluczyć, że kotu coś dolega, a wręcz to się w pierwszej kolejności sprawdza. Ja po prostu po wielu przypadkach, gdy kot się upiera na sikanie w jednym konkretnym miejscu i jest to łożko/kanapa to tak podejrzewam raczej taką fiksację
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7149
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Śro sie 19, 2020 14:58 Re: Problemy z oddawaniem moczu u kota - pomocy

Koty dostają karmę suchą i mokrą. Jedna kuweta jest ustawiona w łazience, druga w przedpokoju, obie kryte. Od samego początku używam tego samego żwirku, więc rzeczywiście spróbuję jakiegoś innego.

Maczkowa, według mnie też jest to problem natury behawioralnej. Stresów raczej nie ma, jest strasznym atencjuszem, który dużo gada i chce być ciągle przytulany i karmiony więc może to mogą być jego jedyne frustracje kiedy np jest sam w domu i tego nie dostaje. Niestety mebel stoi w pokoju dziennym :( Jeśli chodzi o łózko, na które też zdarzyło mu się załatwić kilka razy, odcięłam dostęp do sypialni na jakiś czas i mu przeszło, przerzucił się na kanapę... Bywały też takie sytuacje, że opróżniałam szufladę w kuchni, a on wszedł do środku i przy mnie zasikał ją. Przyniosłam do domu kartony do zabawy, z których miałam zrobić dla nich domek, niestety przetrwały kilka dni, tym razem oba koty się tam załatwiły.
Dziś wyczyściłam kanapę mieszanką octu z sodą i jest trochę lepiej aczkolwiek czuć dalej...
W przyszłym tygodniu zabiorę go na badania żeby wykluczyć ostatecznie tę kwestię. Jedyne co mnie martwi to informacje, że badanie jest dosyć bolesne - czy to prawda? :/
Czy ktoś stosował może spraye odstraszające koty? Myślałam, żeby popsikać nim kanapę, koty mają w pokoju kilka innych miejsc do leżenia więc chyba nie byłoby problemu. Pytanie, czy nie jest to szkodliwe?

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. :)

Forestownia

 
Posty: 5
Od: Wto sie 18, 2020 21:12

Post » Czw sie 20, 2020 6:53 Re: Problemy z oddawaniem moczu u kota - pomocy

jakie karmy dostaje? - konkretnie -nazwa firmy i karmy

ale co jest bolesne? badanie moczu? pobranie krwi?

octu nie miesza się z sodą, bo ocet to kwas, a soda zasada- więc mieszanie je neutralizuje (dość efektownie) i wychodzi woda z odrobiną soli https://baranowscy.eu/wordpress/nie-mie ... tu-z-soda/
czyści się albo sodą albo octem
najlepiej soda posypać i zostawić na kilka godzin, a potem odkurzyć, i tak kilka razy -soda działa jak suchy szampon

spraye odstarszające w domu są bez sensu - przecież nie chcesz straszyć swoich kotów -to tylko zwiększy problem sikania

lepiej kanapę przykryć czymś, co jest w dotyku/ zapachu nieprzyjemne dla Twoich kotów; moze np nie lubia zapachu cytrusów? można kanapę spryskać olejkiem eterycznym cytrusowym

po prostu jutro zabierz kota na badania - skąd wiesz, że kot nie ma problemów zdrowotnych? to jest akurat najbardziej prawdopodobne
po co cudować ze spreyami i nie wiadomo czym i czekać nie wiadomo na co, jak kot może mieć zapalenie pęcherza, lub coś równie bolesnego-i się męczy

po kotach bardzo długo nie widać choroby, koty bardzo się maskują ( a zaczynają właśnie posikiwać/brudzić w domu -co jest sygnałem alarmowym, bo koty to bardzo czyste zwierzęta)
a jak już chorobę widać -to zazwyczaj kot jest bardzo chory

spróbuj tez całkiem odstawic suche i dawac tylko mokre jedzenie - jaka konkretnie karmę dajesz?
dlaczego kot chce być ciągle karmiony?
Ostatnio edytowano Czw sie 20, 2020 7:04 przez Patmol, łącznie edytowano 1 raz

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27216
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 20, 2020 7:04 Re: Problemy z oddawaniem moczu u kota - pomocy

Pat, spraye nie są bez sensu, one działają miejscowo, zniechęcają do sikania w tym miejscu, działają dokładnie tak, jak ten zapach cytrusowy, który proponujesz
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7149
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Czw sie 20, 2020 7:08 Re: Problemy z oddawaniem moczu u kota - pomocy

no to chyba, że tak 8) myslałam, że nimi się psika w kota :oops:
w sensie kot podchodzi do kanapy - a spray sie wtedy uaktywnia - na zasadzie zasadzki :mrgreen: tak chyba działają spreye odstraszające na koty przychodzace na podwórko

niektórzy psikają w koty wodą w sprawyu -co jest idiotyczne przecież
Ostatnio edytowano Czw sie 20, 2020 7:12 przez Patmol, łącznie edytowano 1 raz

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27216
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 20, 2020 7:11 Re: Problemy z oddawaniem moczu u kota - pomocy

może być jeszcze kwestia częstości sprzatania kuwet - warto je sprzątać bardzo często -bo może według kota sa za brudne i dlatego wybiera kanapę 8)
szczególnie jak to kryte kuwety,

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27216
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 20, 2020 7:27 Re: Problemy z oddawaniem moczu u kota - pomocy

Sprobuj przenieść jedną kuwetę do pokoju. Postaw tymczasowo w okolicy kanapy. Czy kuwety mają drzwiczki? Jesli tak, to zdemontuj je, koty za tym nie przepadają, nawet jeśli są do nich przyzwyczajone.
Warto użyć żwirku najbardziej zbliżonego do piasku, np. Benek naturalny zbrylający (w niebieskich opakowaniach).
Tak, jak dziewczyny pisały, siusianie na kanapę jest informacją od Twojego kota, że coś jest nie tak. Może ze zdrowiem (dlatego badania), a może coś mu nie odpowiada i trzeba zmieniać różne rzeczy, żeby zgadnąć, co to takiego.

Można spróbować zapsikać kanapę jakimś zapachem - tania woda kolonska, dezodorant. Koty nie lubią takich zapachów. Tymczasowo można zabezpieczyć kanapę, przykrywając ją folią.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 61031
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 24, 2020 21:59 Re: Problemy z oddawaniem moczu u kota - pomocy

Ja bym spróbowała z obrożą antystresową.

p.s.
a badania profilaktyczne zawsze warto zrobić.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 89662
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt wrz 25, 2020 9:33 Re: Problemy z oddawaniem moczu u kota - pomocy

A ja bym zaczela od badań u weta..
Krew - profil podstawowy i biochemia i ogólnego badania moczu.. jesli okaże się, ze wyniki są w porządku, wtedy dopiero mozna szukac przyczyn behawioralnych.. ale takie sikanie to najczesciej problem zdrowotny, np. zapalenie pęcherza albo problemy z nerkami..

Nie ma sensu zaczynania od behawiorysty jak nie znasz stanu zdrowia kota..
Zabierz go do weta :) i przed pobraniem krwi kot nie powinien jeść jakies 8 godzin..

EDIT - samo pobranie krwi nie jest bolesne - uklucie igła.. ale moze byc stresujace dla kota.. a mocz musisz zlapac sama do jałowego pojemniczka - do kupienia w aptece za ok zlotowkę..
Nie kazdy kot pozwala na podstawienie pojemniczka pod doopke w trakcie sikania.. mozna wyparzyc łyżkę wazową i nią lapac mocz.. jesli i to sie nie uda, to wtedy wet moze pobrac bezposrednio z pęcherza - tez jedno ukłucie igłą.. tez niezbyt bolesne ale również moze byc stresujące..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28886
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek, jolabuk5, Lifter, Meteorolog1 i 118 gości