Wiem wszystkich poświąteczne. Nadal z Polusia jesteśmy u mamy ale jutro mamy zamiar się ewakuować do swojego domu. Jak to się mówi że wszędzie dobrze ale we własnym domu najlepiej. Zwolnienie lekarskie mam do 31.12.21 ale nie jestem jeszcze gotowa wrócić do pracy. Trochę miałam problem z wizytą u pani doktor ale napisałam do niej i znalazła dla mnie czas 3.01.22 więc pewnie znów dostanę z kolejne trzy tygodnie.