Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :( to już rok

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 07, 2020 20:37 Re: Gryzelda Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :(

Dziś trochę spokojniej mogę napisać co się działo . Jakieś około 3 tygodni temu Zuzia znów straciła apetyt i miała problemy z kupką. Część trafiała do kuwety ale później jeszcze jakiś czas chodziła i robiła kropki tam gdzie kucnęła . Kupowałam jej gerberki i podawałam strzykawką byleby coś jadła. W czwartek poszłyśmy do weta. Pobrano jej krew z nie lada trudem bo znów się odwodniła i okazało się , że ma jakiś stan zapalny. Założono jej wenflon i podłączono do kroplówki by ją nawodnić i odżywić . Dostała antybiotyk , witaminki i Oripural co drugi dzień i znów zaczęłyśmy chodzić dwa razy dziennie na kroplówki. Po kilku dniach można było zobaczyć drobną poprawę . Zaczęła troszkę jeść , częściej chodzić choć nadal dupka się chwiała i co jakiś czas się przewracała . Gdy wracały z mamą z kroplówki to biegiem leciała do miseczki bo była tak głodna. Miałam nadzieję , że wraca do formy ale.... W ubiegłą sobotę zakończyła antybiotyk i kroplówki i nawet badania wyszły całkiem dobre jak na jej stan. Jednak od poniedziałku znów straciła apetyt . Nic nie chciała - ani kurczaczka , ani tuńczyka , ani musika - zadzwoniłam do lecznicy i dostałam dla niej lek na apetyt. Dałam jej we wtorek bo mama przyniosła mi we wtorek i wieczorkiem nawet bez protestów udało mi się podać jej 8 ml conva. Myślałam , że to ją wzmocni ale w środę jej stan się bardzo pogorszył. Wypadła z szafy i nie była w stanie sama wstać. Wzięłam ją do łóżka na poduszkę i tam przysnęła. Wiedziałam , że przyszedł czas na pożegnanie . Obiecałam sobie , że będę o nią walczyć i zrobię wszystko by zapewnić jej jak najlepszy komfort życia ale gdy tylko przyjdzie taki moment , że jej życie będzie miało być bolesną wegetacją to pomogę jej godnie odejść.
Umówiłam ją na czwartek na eutanazję . Zadzwoniłam na cmentarzyk dla zwierząt ale pani kazała zadzwonić na następny dzień o 8 rano. Spędziłyśmy z Zuzią ostatni dzień i ostatnią noc . Tuliłam ją, całowałam i trzymałam za łapki. O ile w ciągu dnia ruszała jeszcze łapkami tak w nocy jej łapki zaczęły sztywnieć , co jakiś czas wzdychała a serduszko biło coraz słabiej.
Nie spałam całą noc więc rano byłam zmęczona i wykończona więc poprosiłam mamę by ostatni raz z nią pojechała. Ja zadzwoniłam na cmentarzyk i umówiłam pochówek na 12.
W lecznicy pani wetka zbadała Zuzię i zapytała mamy czy wie jak to się odbywa. Ta odpowiedziała , że nie więc wetka jej wytłumaczyła , że najpierw podadzą tej środek przeciwbólowy i uspakajający a później podadzą ten zastrzyk ostateczny. Ciężko było w tą chudziutką dupinkę zrobić zastrzyk ale się udało. Mama chwilę z nią jeszcze została a później została wyproszona i Zuzi podano środek usypiający który miał zakończyć jej życie. Gdy było już po wszystkim poproszono mamę by weszła. Nasza nieoceniona technik weterynaryjny Kasia z największą delikatnością zawinęła ciałko Zuzi w podkład a później w kocyk w którym ją pochowałyśmy.
Wetka pytała mamy czy zostawia Zuzię w lecznicy ale mama wiedziała , że na to bym się nie zgodziła i odmówiła. O 11,30 pojechałyśmy na cmentarzyk. Gdy tylko wysiadłyśmy z taksówki podeszła do nas dziewczyna z pytaniem czy to my byłyśmy umówione na 12. Zaprosiła nas do kwiaciarni która znajduje się obok cmentarzyka i tam załatwiłyśmy wszelkie formalności. Później młody facet poszedł z nami na miejsce gdzie wykopany był już głęboki dół . Złożył Zuzię do dołu i zakopał . Był bardzo miły i współczujący . Przy okazji poinformował nas , że jeśli mamy jeszcze inne zwierzęta to po ich śmierci można je też pochować w tej samej mogiłce co Zuzię by nie trzeba było wykupować kolejnego miejsca.
Myślę , że cmentarzyk to dobre miejsce dla Zuzi. Jest tam spokojnie, zielono i słonecznie. Sporo tam zwierzaków . Na grobkach leżą zabawki, figurki a niektóre mają pomniki których ludzie mogą im zazdrościć.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 07, 2020 21:03 Re: Gryzelda Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :(

Wolę sobie nawet nie wyobrażać, Ewciu, jak ci było ciężko. Ale podjęłaś decyzję z myślą o Zuzi, dla jej dobra. Jesteś naprawdę super kobitą.

A cmentarze dla zwierząt to super sprawa. Można porządnie pochować swojego zwierzaczka, można go odwiedzać. W Koszalinie jeszcze takiego nie ma.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33194
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin


Post » Pt sie 07, 2020 21:10 Re: Gryzelda Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :(

MB&Ofelia pisze:Wolę sobie nawet nie wyobrażać, Ewciu, jak ci było ciężko. Ale podjęłaś decyzję z myślą o Zuzi, dla jej dobra. Jesteś naprawdę super kobitą.

A cmentarze dla zwierząt to super sprawa. Można porządnie pochować swojego zwierzaczka, można go odwiedzać. W Koszalinie jeszcze takiego nie ma.


To moja druga taka decyzja. 23 lata temu musiałam uśpić moją sunię. O ile w jej przypadku długo miałam wyrzuty sumienia , że może jednak , może coś tak przy Zuzi nie miałam żadnych wątpliwości. To była jedyna i słuszna decyzja. Może to przez to , że jestem starsza , może bardziej doświadczona w bólu ....za bardzo ją kocham by skazywać ją na cierpienia i ból .
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 07, 2020 21:10 Re: Gryzelda Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :(

Te decyzje zawsze są mega trudne ale... słuszne niestety.

Cmentarzyk to jest świetna rzecz. Można odwiedzać, zaglądać... dbać... to daje ukojenie. Wiesz że ona tam jest. Wiem sama po sobie.

Ściskam mocno Cię Ewciu.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt sie 07, 2020 21:20 Re: Gryzelda Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :(

PixieDixie pisze:Te decyzje zawsze są mega trudne ale... słuszne niestety.

Cmentarzyk to jest świetna rzecz. Można odwiedzać, zaglądać... dbać... to daje ukojenie. Wiesz że ona tam jest. Wiem sama po sobie.

Ściskam mocno Cię Ewciu.


Zgadzam się z tobą.
Moje dwa psy są pochowane w lasku koło mojego bloku - teraz to jest park. Nie mam działki ani nikogo kto by się zgodził pochować kota u siebie. Opcja z zostawieniem jej w lecznicy była dla mnie niewyobrażalna. Kremacja z innymi zwierzętami tzw utylizacja truchła napawa mnie lękiem bo to tak jak utylizacja śmieci.
Zuzia była dla mnie jak dziecko , najwspanialsze i najukochańsze i gdyby w Łodzi istniało krematorium dla zwierząt z opcją indywidualnej kremacji to owszem ale najbliższe jest w Warszawie więc cmentarzyk to jedyna opcja by godnie pochować przyjaciela i członka rodziny jakim była dla mnie Zuzia.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 07, 2020 21:51 Re: Gryzelda Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :(

Ja podejmowałam decyzję o uśpieniu co do 3 psów i 2 kotów. I za każdym razem czułam, że bawię się w Pana Boga. Ale wiem, że uporczywe trzymanie chorego zwierzęcia przy życiu jest nieludzkie. Dla mnie to najtrudniejsze decyzje w życiu :(

aga66

 
Posty: 6130
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pt sie 07, 2020 21:54 Re: Gryzelda Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :(

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Ostatnio edytowano Sob sie 08, 2020 6:21 przez Anna2016, łącznie edytowano 1 raz

Anna2016

 
Posty: 10444
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pt sie 07, 2020 22:55 Re: Gryzelda Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :(

Ewuniu, przytulam. Zrobiłaś wszystko najlepiej, jak zawsze. :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60222
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 08, 2020 6:45 Re: Gryzelda Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :(

Ewa L. pisze:
MB&Ofelia pisze:Wolę sobie nawet nie wyobrażać, Ewciu, jak ci było ciężko. Ale podjęłaś decyzję z myślą o Zuzi, dla jej dobra. Jesteś naprawdę super kobitą.

A cmentarze dla zwierząt to super sprawa. Można porządnie pochować swojego zwierzaczka, można go odwiedzać. W Koszalinie jeszcze takiego nie ma.


To moja druga taka decyzja. 23 lata temu musiałam uśpić moją sunię. O ile w jej przypadku długo miałam wyrzuty sumienia , że może jednak , może coś tak przy Zuzi nie miałam żadnych wątpliwości. To była jedyna i słuszna decyzja. Może to przez to , że jestem starsza , może bardziej doświadczona w bólu ....za bardzo ją kocham by skazywać ją na cierpienia i ból .

Myślę Ewciu że pewnie w grę wchodziło też to że bardzo dobrze znałaś Zuzinkę i wiedziałaś kiedy już jest ten moment :201428
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33194
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob sie 08, 2020 7:41 Re: Gryzelda Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :(

<3
jest z Twoim tatą, patrzą razem na Was :1luvu:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob sie 08, 2020 8:55 Re: Gryzelda Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :(

Moi znajomi z Sosnowca pochowali swoją suczkę na cmentarzu w Łodzi, bo odeszła zimą i na pobliskich nie było przygotowanych grobów, tylko w Łodzi znaleźli, odwiedzają ja 1-2 razy w roku, bo mają trochę daleko, ale przynajmniej suczka ma swój grób.
Niedaleko mnie w Mikołowie jest Animal Park , jest krematorium gdzie mozna mieć indywidualną kremację swojego pupila.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob sie 08, 2020 9:42 Re: Gryzelda Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :(

Mirko a kiedy to było? Bo zdecydowanie bliżej jest cmentarzyk w Bytomiu przy schronisku. A wiem że on parenascie ładnych lat już funkcjonuje. Bo tam znajomi pochowali też swoje psy a potem my Dixiego.

Ewciu jak się trzymasz?
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob sie 08, 2020 12:40 Re: Gryzelda Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :(

Jestem z Wami :(

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Sob sie 08, 2020 13:44 Re: Gryzelda Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :(

Jestem i ja :)
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9464
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości