Strona 8 z 28

Re: Co można znaleźć w lesie? I jak to nazwać? ;-)

PostNapisane: Śro lip 29, 2020 18:12
przez ASK@
Śliczny jest!

A Tippi Mamrocica to przykład ,że ciężką pracą, trzymaniem się zasad, cierpliwością... można wiele osiągnąć. Pomoc ryśki była bezcenna. Miałam wątpliwości dotyczące adopcji młodego kota do doroślaków. Zostałam przekonana. Warto poświecić czas.

Re: Co można znaleźć w lesie? I jak to nazwać? ;-)

PostNapisane: Śro lip 29, 2020 18:45
przez jolabuk5
Sierra pisze:Zrobiłam dzisiaj Groszkowi portret w słońcu.

Obrazek

No i portret genderowy. No popatrzcie, czy to nie Grosia. :mrgreen:

Obrazek

Cudny Groszek :1luvu:

Re: Co można znaleźć w lesie? I jak to nazwać? ;-)

PostNapisane: Śro lip 29, 2020 19:02
przez Sierra
mimbla64 pisze:
Sierra pisze:A z Ognikiem to cóż... może on po prostu taki z pozoru mało uczuciowy? Kto wie co tam w głębi kota siedzi :wink:



Rodzeństwo Ognika, czyli Aster i Sasanka to bardzo czułe i wylewnie okazujące uczucia kotki.
Bardzo szybko po przyjściu do domu mi się otworzyły i okazały się fajnymi pieszczochami.
Sasanka poszła do starszej koteczki i bardzo się do niej garnie.
Asterek kocha wszystkich.
A Ognik przez dwa miesiące traktował mnie jak wroga.
Głaskałam go przy jedzeniu, ale za każdym razem wyrażał dobitnie, jak mu się to nie podoba i zgadza się, bo wyjścia nie ma.
Zmieniło się to, jak rodzeństwo poszło na swoje i nastała pandemia.
Okazało się, że Ognik też pieszczoch.
Więc może faktycznie potrzeba czasu, żeby kocurki się pokochały i nie tylko tłukły.
Albo potrzeba rady behawiorysty.
Bo ani ze strony Ognika, ani Groszka nie ma ochoty na bliższy, czuły kontakt.
Jak tak sięgam pamięcią do stosunków wśród Majówek, to tylko Sasanka chciała się przytulać.
Ognik i Aster ni chu chu.
A do zasięgnięcia ponownej porady behawiorysty zachęca mnie przykład Tippi, małej koteczki z naszego forum wyadoptowanej od Ask@.
Opiekunowie z pomocą ryśki połączyli ją z dwiema starszymi koteczkami i po 4 tygodniach doczekali się takiego słodkiego widoku:
https://www.facebook.com/KotyMamroty/po ... 4721155485
Tak w ogóle bardzo fajnie opisują dokocenie.

Może Ognik i Groszek, na pewno za wcześnie zabrane od matki, też nie wiedzą, jaka to przyjemność takie przytulanie.
Zobaczymy.


Zrobiłam dzisiaj Groszkowi portret w słońcu.

Obrazek

No i portret genderowy. No popatrzcie, czy to nie Grosia. :mrgreen:

Obrazek

zuza pisze:Wszystkie dzieci się uczą najszybciej nie tego czego trzeba...


No niestety :twisted:


Mam nadzieję, że chłopakom po prostu potrzeba trochę czasu... Grosia ( :twisted: ) od początku kojarzy mi się ze Sierrą. Nie wiem czemu, ale coś mają w obie idetycznego.
Sierra przez pierwszy rok życia za jedyny słuszny kontakt z człowiekiem uznawała mordowanie ręki. Ja szyta być nie lubię, więc ze mną w ogóle nie chciała mieć nic wspólnego. Teraz to bardzo czuły pieszczoch, nasz duszek troskliwy domowy (chociaż chciałabym kichać bez tłumaczenia się z alergii przed zatroskanym kotkiem).

Ja Ci mówię, ona i Groszek są po jednych pieniądzach, on też taki będzie :mrgreen: .

Re: Co można znaleźć w lesie? I jak to nazwać? ;-)

PostNapisane: Śro lip 29, 2020 20:26
przez mimbla64
A czy Sierra tak potrafi? :mrgreen:






A na koniec wierny piesek się układa z aportem u nóg pańci. :kotek:

Obrazek

Re: Co można znaleźć w lesie? I jak to nazwać? ;-)

PostNapisane: Śro lip 29, 2020 20:32
przez Sierra
Sierra preferuje kulki z papieru, ale tak... za młodu aportowała wspaniale teraz już jej się nie chce :oops: .

Re: Co można znaleźć w lesie? I jak to nazwać? ;-)

PostNapisane: Śro lip 29, 2020 20:47
przez kwiryna
Cudeńko :1luvu:

Re: Co można znaleźć w lesie? I jak to nazwać? ;-)

PostNapisane: Śro lip 29, 2020 21:35
przez jolabuk5
mimbla64 pisze:A czy Sierra tak potrafi? :mrgreen:






A na koniec wierny piesek się układa z aportem u nóg pańci. :kotek:

Obrazek

Moim też się nie chce, a aportowanie jest fajne :ok:

Re: Co można znaleźć w lesie? I jak to nazwać? ;-)

PostNapisane: Czw lip 30, 2020 8:27
przez mimbla64
No właśnie, chyba większość młodych kotów aportuje, a potem tę umiejętność traci.
Ale Groszek aportuje wyjątkowo, bo przynosi do rąk.
Majówki też łapały piórka, ale potem niosły do swojej kryjówki pod łóżko, żeby sobie pogryźć. :mrgreen:

Wczoraj byłam z Grochem na odrobaczeniu i zważyłyśmy kotka.
Od 13 lipca przybrał pół kilograma, waży teraz 1800. :201419

Re: Co można znaleźć w lesie? I jak to nazwać? ;-)

PostNapisane: Czw lip 30, 2020 8:54
przez Sierra
Lecenie z zabawką pod łóżko to nie aportowanie - to bieganie z zabawką :wink: . Tylko wybitnie mądre koteczki rozumieją, że bardziej opłaca im się przynieść zabawkę do rąk właściciela :mrgreen: .

W sumie zastanawiam się jak Sierra na o wpadła, bo "wybitnie mądra" do niej wybitnie nie pasuje :ryk: .

Re: Co można znaleźć w lesie? I jak to nazwać? ;-)

PostNapisane: Czw lip 30, 2020 11:46
przez mimbla64
No fakt, Majówki biegały po piórka i tylko czasem przypadkiem przynosiły je do mnie.
A Groszek wczoraj wyraźnie odkrył aport.
Znaczy się wybitnie mądry koteczek. :P

Re: Co można znaleźć w lesie? I jak to nazwać? ;-)

PostNapisane: Czw lip 30, 2020 12:18
przez jolabuk5
Uroda i inteligencja :ok: SuperGroszek :1luvu:

Re: Co można znaleźć w lesie? I jak to nazwać? ;-)

PostNapisane: Czw lip 30, 2020 21:12
przez mimbla64
No i jeszcze muszę pochwalić tego kotka, że charakter tez ma fajny.
Dzisiaj odwiedziła mnie forumowa koleżanka z dziergotką, kotek dzielnie pomagał.

Obrazek

A potem wzięty na kolana, jeszcze jako żywczyk.

Obrazek

Pozwolił się ugłaskać i pięknie mruczał.

Obrazek

Re: Co można znaleźć w lesie? I jak to nazwać? ;-)

PostNapisane: Czw lip 30, 2020 21:15
przez jolabuk5
mimbla64 pisze:No i jeszcze muszę pochwalić tego kotka, że charakter tez ma fajny.
Dzisiaj odwiedziła mnie forumowa koleżanka z dziergotką, kotek dzielnie pomagał.

Obrazek

A potem wzięty na kolana, jeszcze jako żywczyk.

Obrazek

Pozwolił się ugłaskać i pięknie mruczał.

Obrazek

No właśnie pisałam - super Groszek! A piękny :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Co można znaleźć w lesie? I jak to nazwać? ;-)

PostNapisane: Czw lip 30, 2020 21:26
przez Nul
Zgadzam się z przedmówczynią - piękny :)

Re: Co można znaleźć w lesie? I jak to nazwać? ;-)

PostNapisane: Sob sie 01, 2020 10:43
przez zuza
Rewelacja :)