Co można znaleźć na Fejsie? I jak to nazwać? ;-)

lle cukru w cukrze :1luvu:

Slicznosci

mimbla64 pisze:Jednak nie zejdziemy poniżej 200 gramów.
Koteczka je teraz 6 razy po 40 gramów i nawet nie ma przy takiej ilości specjalnie pękatego brzuszka.
A rzuca się na jedzenie i wylizuje miseczki do czysta.
Wyczytałam gdzieś, że na 500 gramów kociaka można podać 100 gramów karmy.
Zamieniłam tę Dolinę Noteci, na której do mnie przyszła, na grau i mam nadzieję, że jakoś nasyci się w końcu .

Jesli chodzi o imię, to myślę o Fince od Serafinki.
Fajne imię Finka, wieloznaczne.
Chyba pasuje to imię do maleńkiej, nie wiem tylko, czy nie kuszę losu, bo Finka jednak ostrzejsza od Lósi.
Na razie charakter wykazuje bardzo fajny.
Nie jest strachliwa, nie boi się zastrzyków i innych lekarskich zabiegów, no i jest czuła, przytula się i głośno mruczy.
Na razie rozrabia w miarę.

Wydaje mi sie, że oczy już lepsze, ale oczywiście zakładam, że one długo się będą leczyć i doleczać.

Finka bardzo fajnie, może być :1luvu:

Oczki już pięknie wyglądają :201461

Finka to śliczne imię :lol:

A malutka jest przecudna :1luvu:

mimbla64 pisze:(...)
Chyba pasuje to imię do maleńkiej, nie wiem tylko, czy nie kuszę losu, bo Finka jednak ostrzejsza od Lósi.

Zawsze możesz Jej przypominać, że to tez anielskie (Serafin) imię i charakter takoż powinien być :ryk:

Fajna jest

Dawno na forum nie widziałam nowego małego kociaka. Kiedyś to były wydarzenia, relacje, historie, dokumentacja

Aia pisze:
mimbla64 pisze:(...)
Chyba pasuje to imię do maleńkiej, nie wiem tylko, czy nie kuszę losu, bo Finka jednak ostrzejsza od Lósi.

Zawsze możesz Jej przypominać, że to tez anielskie (Serafin) imię i charakter takoż powinien być

Fajna jest Dawno na forum nie widziałam nowego małego kociaka. Kiedyś to były wydarzenia, relacje, historie, dokumentacja

Gdy dorośnie, to Serafina! :1luvu:

Przypomnieć jej mogę, że jest anielską Serafiną, a co z tego będzie to się okaże. :mrgreen:

Zaczełam ją trochę wypuszczać.
Wygląda to dobrze, Ognik się nie boi, trochę się już poganiały.
A teraz już wszystkie kotki śpią.
Simba na balkonie w domku, a młodzież na kanapie w niedużej odległości od siebie.

Na podłodze obrus. Gdyby ktoś był ciekawy, jak on się tam znalazł, to mogę wytłumaczyć.

Wibryski dla evanki.

I na koniec oczy. Bardzo ładnie się poprawiają. Cieszy mnie to, bo okulistka trochę mnie nastraszyła, że może to chlamydia.
Ale skoro się poprawia, to jednak nie.

A tu dla porównania sprzed trzech dni.

Jest ogromna różnica!

Zdjęcie z obrusem fajne :lol:

Obrus na pewno zapragnął wziąć udział w zabawie

Oczka dużo lepsze. Za przyjaźń wkrótce trzymam!

Ognik sobie spał, to podłożyłam obok śpiącą Finkę, no i tak sobie śpią na kanapie przekładając się z boku na bok.

PAsuja do siebie!

A swoją drogą, z Ognika kawał kota wyrósł

Faktycznie rozmieszczenie białego i koloru mają podobne.

sibia pisze:A swoją drogą, z Ognika kawał kota wyrósł

Tak, dorodny kawaler. :kotek:

mimbla64 pisze:Ognik sobie spał, to podłożyłam obok śpiącą Finkę, no i tak sobie śpią na kanapie przekładając się z boku na bok.

Chyba udane dokocenie! :1luvu:

mimbla64 pisze:Przypomnieć jej mogę, że jest anielską Serafiną, a co z tego będzie to się okaże.

Zaczełam ją trochę wypuszczać.
Wygląda to dobrze, Ognik się nie boi, trochę się już poganiały.
A teraz już wszystkie kotki śpią.
Simba na balkonie w domku, a młodzież na kanapie w niedużej odległości od siebie.

Na podłodze obrus. Gdyby ktoś był ciekawy, jak on się tam znalazł, to mogę wytłumaczyć.

Wibryski dla evanki.

I na koniec oczy. Bardzo ładnie się poprawiają. Cieszy mnie to, bo okulistka trochę mnie nastraszyła, że może to chlamydia.
Ale skoro się poprawia, to jednak nie.

A tu dla porównania sprzed trzech dni.

W oczkach ogromny postęp!
Opowiedz o obrusie

Co można znaleźć na Fejsie? I jak to nazwać? ;-)

Kto przegląda forum