Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaryLux pisze:A ja wybrałam sprzątanie
MaryLux pisze:puk puk
Sierra pisze:MaryLux pisze:puk puk
To już do pracy nie można iść, żeby się nie dobijano ?
Moje koty chyba chcą mnie wyeksponować . Jak wracałam z pracy to cała trójka wywaliła się brzuchami do góry pod drzwiami wejściowymi. Niby fajnie, tylko ja byłam ciągle na zewnątrz!
W każdym bądź razie przepchałam 15 kilokota, a podłoga na wejściu się błyszczy
Ps. Rozmowy pańcio-kocie... "Romiś! Przestań mnie trykać znienacka! Trykaj po uprzednim pisemnym uprzedzeniu!"
Sierra pisze:MAM KUCHENKĘ!!! Zakupiłam kuchenkę elektryczną! W końcu będę mogła ugotować makaron .
Mała rzecz, a cieszy nieziemsko
Sierra pisze:Prąd mam wliczony w czynsz . Za to zaoszczędzę na kupnie gotowych posiłków (bo człowiek czasami lubi zjeść coś ciepłego nie koniecznie z mikrofalówki). Nawet moje ukochane curry z pobliskiej knajpki wyjdzie mnie taniej, bo sobie sama mogę ryż ugotować (pudełko curry + ryż i pudełko samego curry kosztują tyle samo).
I tylko brakuje mi jakiegoś garnka .
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Silverblue, zuza i 312 gości