Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 17, 2022 11:20 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Zakupiłam klimatyzację!!! Efekt? Przez ostatni tydzień nie robiłam zdjęć, bo wszystko leżało zdechłe... Obecnie zaś nie mogę robić zdjęć, bo kociaki biegają po mieszkaniu jak małe błyskawice :ryk: .


Odkryłam też pewną zaletę mojego mieszkania - jak człowiek traci równowagę (żeby nie zdeptać koteczka :twisted: ) to... odbija się od ściany i idzie dalej :ryk: . Moje mieszkanie to taka jedna, długa kiszka.
Niestety, w związku z poprawą warunków (brak ryzyka śmierci z przegrzania*) chyba jednak pomieszkał tutaj dłużej. Mam 2 lata na znalezienie nowego mieszkania :roll: . Wcześniej obawiałam się panicznego szukania byle by przed kolejnym latem coś znaleźć.


*To nie żart - jeszcze nie przyszła najgorsza fala upałów (jutro ma się zacząć), a ja mam dosłownie spaloną skórę twarzy od .. ciągłego potu 8O . Zwłaszcza górna warga oberwała :placz: .

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Pon lip 18, 2022 8:40 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25552
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 20, 2022 20:14 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

" Ty patrz oni znowu szaleją " :ryk:
Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25552
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 20, 2022 20:16 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Jakie słodkie buziaczki :1luvu:
Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25552
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 20, 2022 20:19 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Snow spędziła trochę czasu z dzieciarnią i odkryła, że Romiś nie jest taki zły :ryk:

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Śro lip 20, 2022 21:07 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Obrazek
"Nie śpię, pilnuję dzieci "

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25552
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 20, 2022 21:58 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Gosiagosia pisze:Obrazek
"Nie śpię, pilnuję dzieci "


Jeju, jaka eycieńczona macierzyństwem kota. Jakbym siebie widziała :ryk:

Sigrid

 
Posty: 5241
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Czw lip 21, 2022 0:29 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Gosiagosia pisze:Obrazek
"Nie śpię, pilnuję dzieci "

Matka-Kotka :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60354
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 21, 2022 7:28 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

W końcu się ochłodziło - demony tak szalały, że wszystkie tak wyglądałyśmy :ryk: .

Nigdy nie wiem czy wolę upały, kiedy wszyscy leżą martwym trupem czy może błogi chłodek, kiedy mi tajfun przez mieszkanie przechodzi :lol: .

Ps. Tula właśnie zaczęła się bawić z Romemłem 8O .

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Pon lip 25, 2022 16:19 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

"Jaka matka taka córka "

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25552
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 25, 2022 16:29 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Ładnie im w niebieskim :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33238
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lip 25, 2022 16:46 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Wiesz... Kolor kotów zobowiązuje - całe mieszkanie mam w bieli i błękicie :ryk:


Edit:
Tak się tylko pochwalę... Po pół roku w końcu mam internet :mrgreen: . Przysięgam, że panowie technicy na dźwięk mojego nazwiska będą spluwać przez lewe ramię jeszcze długo :twisted: . Przynajmniej mi koty zmęczyli - przez bite 6 godzin koty nadzorowały tego, który akurat stał nad routerem skrobiąc się po głowie :lol: . Chociaż kotów też chyba panowie mają tymczasowo dosyć :ryk:
Znaleźli w końcu problem, ale... już powoli rozważali wymianę okablowania na całej ulicy (to nie była ich pierwsza wizyta) :twisted: .

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Pt lip 29, 2022 19:51 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Obrazek
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33238
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lip 29, 2022 19:53 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Żebym ja miała w weekend czas przy pralce usiąść :placz:

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Pt lip 29, 2022 19:54 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Ja będę siedzieć ale nie przy pralce tylko przy sokowniku. Będzie nudniejszy widok :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33238
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 222 gości