Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 30, 2022 21:27 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Doczytałam…
Och… Strasznie, strasznie smutne odejście… żegnaj, Maleńka…
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11132
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 02, 2022 13:24 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Z weselszych wieść* ogłaszam, że właśnie ukończyłam kursy implantatora mikrochipow - posiadam oficjalną licencję brytyjską :mrgreen: .
Po za tym Afrodyta chyba faktycznie zaczyna wybarwiać pół pycha na rudo, pojawił się tam lekko inny odcień bieli!

*Bo smutek wolę przeżywać prywatnie :oops:

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Sob lip 02, 2022 16:18 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Sierra pisze:
Pyszczek Afrodyty zapowiada się bardzo ciekawie. Istnieje spora szansa, że drugie pół mordki będzie... rude. Kolor rudy wybarwia się o wiele wolniej.

A to rzeczywiście może być ciekawa :o

Gratuluję kolejnego osiągnięcia :ok:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lip 02, 2022 17:00 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Aia w sumie osiągnięcie dość proste - ponieważ interesuje mnie głównie chipowanie kociąt z mojej hodowli (kurs i sprzęt wyniosły mnie taniej niż chipowanie towarzystwa u weta) to trenerkę interesowało głównie czy umiem wbić igłę poprawnie i wypełnić papierki :wink: . Przepisy prawne odnoszą się do psów...

Zaś igłą przy zwierzętach umiem operować od dawna (no, z pobraniem krwi mi kiepsko idzie, mam małą praktykę).

W sumie dochodzę do wniosku, że utrzymanie diety od 2 dni jest dla mnie trudniejsze :ryk:

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Nie lip 03, 2022 8:55 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Sierra pisze:Dzisiaj odeszła Tuesday... zadławiła się jedzeniem :placz: . Byłam przy tym, nie udało się jej uratować mimo natychmiastowej reanimacji :placz:


O matko. Sierra, strasznie współczuję. Biedna kitka :(

Sigrid

 
Posty: 5167
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pt lip 08, 2022 21:43 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Sierra spytam nieśmiało gdzie zdjęcia moich kociąt adoptowanych???

aania

 
Posty: 2758
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Pt lip 08, 2022 22:33 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Aania mam pełnię sezonu w pracy - naprawdę brakuje mi czasu na bieganie z aparatem.

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Sob lip 09, 2022 9:36 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 10, 2022 10:41 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Sierra dopiero dzisiaj , jak miałam wiecej czasu na spokojnie doczytałam. Bardzo Tobie współczuję straty koteczki :placz: mam nadzieję, że z resztą kociaków wszystko w porządku, no i proszę ucałuj ode mnie Romisia bo to mój ulubieniec :1luvu: .
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4802
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Pon lip 11, 2022 21:53 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Z dumą ogłaszam, że Śnieżynki są już legalnie zarejestrowanymi, rodowodowymi Syberyjczykami :mrgreen: . Zajęło mi to tylko 3 tygodnie - a to ktoś mi doopę truł, a to TICA się wieszała w połowie... No, łatwo nie było.

A jutro czeka ich pierwsze szczepienie :mrgreen:

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Wto lip 12, 2022 7:33 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Obrazek
Zdjęcie grozy :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 12, 2022 13:14 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Gosiagosia pisze:Obrazek
Zdjęcie grozy :ryk:


:strach:
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4802
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Wto lip 12, 2022 15:09 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Sierra pisze:Z dumą ogłaszam, że Śnieżynki są już legalnie zarejestrowanymi, rodowodowymi Syberyjczykami :mrgreen: . Zajęło mi to tylko 3 tygodnie - a to ktoś mi doopę truł, a to TICA się wieszała w połowie... No, łatwo nie było.

A jutro czeka ich pierwsze szczepienie :mrgreen:

:ok: :ok: :ok: a kiciuś z foty piękny :1luvu:

januszek

 
Posty: 201
Od: Śro cze 08, 2022 21:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lip 12, 2022 15:37 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Kiciusia, Thursday robiła za myśliwego-drapieżnika :twisted:

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Śro lip 13, 2022 21:23 Re: Syberyjskie dranie i Afrykańskie wredoty - potop...

Faktycznie grozy:) Wygląda trochę jakby sobie łapcię odgryzła i sterczal jej kikut :strach:

aania

 
Posty: 2758
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 93 gości