Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
milu pisze:Ale o zwierzakach mówi się "it" kiedy to jest np. obcy pies gdzieś na ulicy - podkreślamy dystans. Albo o dzikich zwierzętach. Jeśli tylko znana jest płeć psa, tzn. jest to znajomy pies, to od razu jest "he/she" albo imię. Swoją drogą angielski ma wyrażenie "fur baby / pet child", także jest całkiem przyjaznym językiem
Sierra pisze:O, a teraz Luci i Tulka bawią się w napier*alanki. Komicznie wygląda jak dziko zjeżona, wygięta w łuk 1,5 kg Luci skacze wokół wielkiej tulaśtej kuli futra
Sierra pisze:Był bo ja ogólnie gęsi lubię... odkąd jedna mnie znokautowała (przywaliła „łokciem” prosto w szczękę w trakcie sprawdzania obrączki... ot, pisklątko się wierciło) . Zwłaszcza do tych najzwyklejszych szarych angielskich gęsi czuję miętę .
Mam marzenie, że kiedyś kupię sobie dom z ogrodem i będę mieć takie 2 szare gąski zamiast kosiarki... i psa stróżującego
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, MB&Ofelia i 133 gości