Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28- Julcia do adopcji :)

Z Julcią nawet się nie spodziewałam ,że tak dość szybko pójdzie o tej porze, myślałam ,ze pobędzie jeszcze do połowy sierpnia, bo dopiero wtedy zaczyna się jakiś ruch, ale telefony były prawie od razu po ogłoszenie.
Pierwszy - pani się zachwycała koteczką, były ochy, achy, miała jeszcze zadzwonić i cisza.
Drugi - pani wypytywała o Julcię , opowiadała o swojej zmarłej kotce, a później mi powiedziała, że ona to właściwie to taki wywiad ze mną przeprowadza, bo nie wie czy już jest gotowa na nowego kota.
W sobotę miałam 2 telefony, prawie jeden po drugim. Pierwsza rozmowa trwała nawet dość długo, pani ma 2 młode koty (kotke i kocurka) i chciała Julcię bo jej kotka niezbyt chce sie bawić z kocurkiem, pomyslałam fajnie Julcia będzie miała nareszcie się z kim bawić, bo te moje ani o tym nie myślą. Miała oddzwonić w poniedziałek i nie zadzwoniła.
Ten drugi telefon to z domku, do którego Julcia pojechała. W sobotę powiedziałam ,że już miałam o nią telefon i jak tamta pani nie potwierdzi w poniedziałek ,że ją chce to ją przywiozę, ale proszę jeszcze o telefon w poniedziałek wieczorem. I telefon był nawet wcześniej, więc Julcia pojechała. Od razu jak wyszła z kontenerka to zwiedziła mieszkanie i zajęła się zabawą (jak juz wspomniałam wcześniej).

Julka farciara :ok:

Czy Pani obiecała wiadomości i zdjęcia wysyłać?

mir.ka pisze:
Dyktatura pisze:Jake'usiu

Mirka, napisz co to za domek. Super, że Julcia już u siebie.

Domek nawet nie tak daleko, w Sosnowcu- Milowicach. Będzie mieszkać z 11 letnim chłopcem, od razu poszła z nim do jego pokoju i tam się bawili. Będzie też mieć rybki Jak wychodziłam to Julcia była tak zajęta zabawą ,że musiałam ją wołać ,żeby się ze mną pożegnała. Jak widzę po kocie , że mu pasuje to ja też jestem zadowolona. W nocy kicia spała już z Dużą w łóżku

Julcia szczęściara

Chłopak 11 lat to już fajny kumpel do zabaw :ok:

do tego Duża, która pozwala od pierwszej nocy spać w łóżku i własne kino. Super :piwa:

Bardzo się cieszę! Juleczko, wszystkiego najlepszego w nowym domku :1luvu:

Gosiagosia pisze:Julka farciara
Czy Pani obiecała wiadomości i zdjęcia wysyłać?

wiadomości były wczoraj wieczorem i dzisiaj rano, a niedawno fotki

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Julka farciara
Czy Pani obiecała wiadomości i zdjęcia wysyłać?

wiadomości były wczoraj wieczorem i dzisiaj rano, a niedawno fotki

OK to czekamy na dobre wieści i zdjęcia. :lol:

SabaS pisze:
mir.ka pisze:
Dyktatura pisze:Jake'usiu

Mirka, napisz co to za domek. Super, że Julcia już u siebie.

Domek nawet nie tak daleko, w Sosnowcu- Milowicach. Będzie mieszkać z 11 letnim chłopcem, od razu poszła z nim do jego pokoju i tam się bawili. Będzie też mieć rybki Jak wychodziłam to Julcia była tak zajęta zabawą ,że musiałam ją wołać ,żeby się ze mną pożegnała. Jak widzę po kocie , że mu pasuje to ja też jestem zadowolona. W nocy kicia spała już z Dużą w łóżku

Julcia szczęściara Chłopak 11 lat to już fajny kumpel do zabaw do tego Duża, która pozwala od pierwszej nocy spać w łóżku i własne kino. Super

przecież "swojemu" kotu pozwala się spać w łóżku :wink:

jedynie to podobno Julcia za wcześnie zrobiła pobudkę , już o 6.00 :wink:

, bo chciała się bawic i jeść

Julcia u siebie

Nooooo, widać, że Panienka cała szczęśliwa :ok:

Super trafiła widać że zadowolona. :ok:

Julciu, jakie wieści! Powodzenia, malutka! Niech Ci będzie jak najlepiej!!! :1luvu:

U nas wszystkie kolejne koty zaczynały dzień około 6.00, ale po jakimś czasie się przyzwyczajały, że nam się przeważnie jakoś nieco później się dzień zaczyna

Więc może Julcia się za jakiś c.as przestawi?

Dżekusiu, zdrowia! Mir.ka, odpoczynku!