Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [watek do zamkniecia, jest nowy]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 04, 2021 13:50 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Nie chcę Cię martwić ale on może być gadającym kotem. Moja Wasylisa generalnie taka jest. Nawet jak śpi i się obudzi to musi drzeć japkę.Nie ma dnia żeby nie pomiałkiwała z różną częstotliwością.
Taka jej uroda. :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19637
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob gru 04, 2021 19:02 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Nie wiem, czy też tak czujesz, ale kolejne noce wydają się odrobinę lepsze?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60437
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 04, 2021 19:35 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Nie ma reguly, szczerze mowiac.

Probowalem go dzisiaj poglaskac - ale wedka z piorkiem, delikatnie, zeby przyzwyczajal sie do dotyku - phhhhhhhhhhh!!!! Jak byl dzikusem miesiac temu, tak jest... :/

Poza tym dzisiaj widze, ze siedzi w sypialni na oknie, wiec zamykam drzwi, wyjmuje odkurzacz zeby posprzatac reszte mieszkania, wchodze do kuchni i cos mi nagle smyrga jak bura blyskawica - a jakze Lapek. Jakim cudem i jak tak szybko przelazl z sypialni do kuchni to nie wiem, ale malo sie nie zabil jak uciekal. Potem pol dnia siedzial pod fotelem a nie na fotelu.
Ostatnio edytowano Nie gru 05, 2021 13:31 przez Lifter, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4415
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 04, 2021 19:38 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Albo zdolny kot umie drzwi otwierać, albo to nie on siedział na oknie, albo biedaku masz przewidzenia z niewyspania :strach:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33252
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 04, 2021 23:43 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Jeśli nie spał, to może będzie cicho w nocy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60437
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 05, 2021 12:15 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

No i bylo cicho, jak na Lapka, oczywiscie.
Zonie sie udalo go poglaskac, generalnie byl spiety, uszy po sobie, ale raz i drugi tak jakby odruchowo lebkiem podbijal dlon.
Dluga droga przed nami.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4415
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 05, 2021 12:48 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Przewidziałam :D :ok: Fajnie, że dał Wam pospać!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60437
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 06, 2021 9:39 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Raport dobowy
Wrzaskliwosc nocna - umiarkowana, dolne stany srednie.
Co robi Lapek - lezy na kanapie i lypie jak przechodze niecale pol metra obok (inaczej sie nie da) ale nie ucieka.
Inne wydarzenia: Kicia po ponad miesiacu emigracji wewnetrznej w sypialni zdecydowala sie powrocic do duzego pokoju, gdzie rezyduje Lapek, i spi na swoim ulubionym fotelu. Ten drugi z kolei to fotel Lapka, wiec nie wiem gdzie my bedziemy siedziec.
Lapek byl pod duzym wrazeniem Krola Lwa, ktorego wczoraj mu pokazalismy. Siedzial przy telewizorze i gapil sie na Simbe wielkimi oczyma.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4415
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 06, 2021 9:55 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25563
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 06, 2021 9:56 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Lifter pisze:Raport dobowy
Wrzaskliwosc nocna - umiarkowana, dolne stany srednie.
Co robi Lapek - lezy na kanapie i lypie jak przechodze niecale pol metra obok (inaczej sie nie da) ale nie ucieka.
Inne wydarzenia: Kicia po ponad miesiacu emigracji wewnetrznej w sypialni zdecydowala sie powrocic do duzego pokoju, gdzie rezyduje Lapek, i spi na swoim ulubionym fotelu. Ten drugi z kolei to fotel Lapka, wiec nie wiem gdzie my bedziemy siedziec.
Lapek byl pod duzym wrazeniem Krola Lwa, ktorego wczoraj mu pokazalismy. Siedzial przy telewizorze i gapil sie na Simbe wielkimi oczyma.

No mówiłam - telemaniak! Ale to dobrze, przynajmniej wiecie, co lubi :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60437
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 06, 2021 12:12 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Całe zycie był na zewnątrz to teraz nadrabia zaległości telewizyjne.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4814
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Pon gru 06, 2021 15:41 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Tak się wiercił na tej kanapie, że w końcu zwalił sobie na łepek sporą poduszkę i obrażony przeniósł się na fotel. Tam próbowałem go pogłaskać wędką z piórkiem - by przyzwyczaić go do dotyku. Coz, uszka po sobie, ale nie bylo fuczenia. Potem jednak stwierdzil, ze basta i schowal sie pod fotel. Dalem mu wiec spokoj, po pol godzinie z wrzaskiem przemaszerowal do kuwety (wycie przedkuwetkowe to taka jego tradycja)i wrocil na fotel.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4415
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 06, 2021 16:48 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Może nie głaszcz, tylko wysuwaj i chowaj, tak jak pisałam. Moja Amcia na początku bała się nawet piórek, a po zabawie w myszkę, chowającą się do dziury, pierwszy raz zaczęła się bawić, łapać myszkę (czyli piórka na patyku). Dopuero następnym etapem było głaskanie piórkami.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60437
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 06, 2021 16:56 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

No krece mu pod nosem ale nie reaguje.
Natomiast mysle, ze warto probowac go przekonac, ze dotyk to nic zlego.
Oczywiscie nie na sile.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4415
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 06, 2021 17:41 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Ale tu nie chodzi o kręcenie przed nosem, tylko o wysuwanie i chowanie. Amcia na kręcenie nie reagowała, nawet się trochę bała. A może spróbuj laserkiem?
Oczywiście, delikatny dotyk piórkiem nie zaszkodzi.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60437
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: sibia, Silverblue i 342 gości