Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewkkrem pisze:Noo dobra. Długo (znowu ) mnie nie było to ... będzie długo .
Najpierw JA. Jem (abo nie). jestem chudy jak literacka szkapa. Tak mnie trochę Kitek* zdopingował do pisania bo ... on też nie chciał jeść I wiele, wiele innych kotków nie chce jeść . Smutne ale u dużych też tak jest. Na starość apetyt nie dopisuje . U nas, starych kotków (i ludzi), wszystko zwalnia. Łaknienie, trawienie, chęć do zabawy ... a Kitek jeszcze miał anemię i inne choróbska . W takiej sytuacji dobrze mieć dużą, która zrozumie, że ... czas na pożegnanie . Mam nadzieję, że moja duża będzie też tak mądra jak Duża Kitka i nie pozwoli mi cierpieć. Że wychwyci tą chwilę i ułatwi mi przejście na drugą stronę. Zrobiła TO już dwa razy dla koteczek (Ruzi i Pusi) i mam nadzieję, że nie zawaha się za trzecim. Ja mam wyniki dobre, "jak na wiek kota" tzn. Kreatynina w górnej granicy a reszta też się mieści tylko ... apetytu brak.
Drops (w żałobie po Kitku) 2.
Miało być długo to ... będzie
Faktem jest, że Drops jest niejadkiem i rozpapranym, zmanierowany kotem, który połowę (co najmniej) swojego życia spędził na bezdomiu ale od pięciu lat żyje w domku (moim ) i ... chyba ja robię coś źle
Miski ZAWSZE są pełne. Suche też zawsze zapodane. 24/7. Dziękuję opatrzności, że pozostałe nie są opasami (choć Amorce dużo nie brakuje ).
Na cztery koty (trzy + Drops) "wychodzi" mi średnio: 0,5 kg mięsa (Najlepszy kurzy cyc), ok. 450, 600 g. saszetek różnorakich czyli: co najmniej 1 kg. żarcia + suche???. Plus smaczki (daję głównie te na odkłaczanie).
Czy to normalne? (Wyrzucam ok 100 - 150 g.) Resztę pożerają (Wyrzucam = wyrzucam podblokowym )
jolabuk5 pisze:Dropsie, bardzo dziękuję, że tak ładnie wspominasz Kitka. Tak na marginesie - Kitek był u mnie jedynym szczupłym kotem, a jadł chyba najwięcej! I zwykle nie było problemu, żeby coś zjadł. Czasem bywał wybredny, ale nie do przesady. Najgorsza do karmienia jest Sabcia.
ewkkrem pisze:Na zdjęciach z poprzedniego postu:
To różowe to Mumisiowa kuwetka na siusiu a obok jest żółta taca na kupkę
Nigdy nie miesza swoich owoców przemiany materii.
Kot idealny
Na dodatek je trawę
ewkkrem pisze:jolabuk5 pisze:Dropsie, bardzo dziękuję, że tak ładnie wspominasz Kitka. Tak na marginesie - Kitek był u mnie jedynym szczupłym kotem, a jadł chyba najwięcej! I zwykle nie było problemu, żeby coś zjadł. Czasem bywał wybredny, ale nie do przesady. Najgorsza do karmienia jest Sabcia.
Ciociu, wiem, że z Sabcią jest kłopot jedzeniowy ale u niej to chory poholek Tak, mi się ubzdurało, że Kitek[*] nie chciał jeść.
Wiesz, Ciociu, my bardzo, bardzo kibicowaliśmy Kitkowi i wszystkim Twoim kotkom mimo, że na Twoim wątku "nas mało". Staramy się być "na bieżąco" ale u Ciebie taaaak duuuużo się dzieje, tyle kotków bywa , że moja duża, czasem całkowicie się gubi
Czytamy na bieżąco
MaryLux pisze:Ojtam, kotów idealnych nie ma
mir.ka pisze:MaryLux pisze:Ojtam, kotów idealnych nie ma
wszystkie koty są idealne
Użytkownicy przeglądający ten dział: Drrr, Kotka_Lilka, Lifter i 130 gości