mir.ka pisze:ewkkrem pisze:mir.ka pisze:Dropsie Kocie, aaale będziesz miał tej zieleniny!
Duża moich Kotów chciała iść jednocześnie na targ i na łatwiznę i dokupić wyrośniętej kocimiętki, ale pani na targu powiedziała, że w tym roku nie ma
Dobrze, że w skrzynkach podwórkowych wyszły kocimiętki ubiegłoroczne, może je ktoś do domu przyniesie?
Jak to nie ma kocimietki? chyba u tej pani nie ma , bo ja kupiłam kotom dwa różne krzaczki, w dwóch różnych miejscach. Jedną przez internet razem z powojnikami, a drugą w szkółce z azaliami.
Tak, to u tej pani nie ma, a właśnie taka id niej moim smakowała… Kiedy kuoiłam gdzie indziej kkedyś, to bawet na nią nie spojrzały Dlatego chciałam od tej
Podejdę jeszcze na większe targowisko i może coś odpowiedniego dopadnę. Powinnam wziąć kota-testera
Zabierz Felisia na targ
nie bierz bo Ci go jeszcze ukradną
Nooo ja nie rozumiem dylemata .
Zamiast ciągać Felisia po bazarach i innych ciemnych, niebezpiecznych zakamarkach wystarczy zakupić u 40 pań/panów, 40 różnych odmian kocimiętki . UWAGA - trzeba robić notatki typu - która kocimiętka u której pani(pana), na którym bazarku! Ponumerować! Nie pomylić! Bardzo tu się sprawdzi excel
Drops [/quote]
[/quote]
Dropsie Kocie, też się poturlam