Ojej, Ciocie
dziękuję za pamięć o mnie
. Za mizianki od Teściowej MaryLux, za tulaki od Cioci Mir.ki, za obrazki od Cioci Gosigosi (i za chęć zabrania wstręciucha Maćka
), Cioci Joli, za to, że mnie lubi
, Cioci MB&Ofelii za uświadomienie mojej dużej, że nie jesteśmy darmozjadami
i Cioci Kwirynie za to, ... że jest Kurka
. Och, Kurko, Maciek jest jak najbardziej Twój
. Wiesz, on jest wstydliwy ale paca mnie łapką i mam napisać, że on Cię
koffa Ja i tak wiem, dlaczego
. Dlatego, że jesteś podobna do mnie
.
U nas spokojnie tylko duża się wczoraj wnerwiła na nas
. Zważyła jedzonko, które zostało po całym dniu i waga pokazała 360g. Teraz się odgraża, że nie dostaniemy następnego jedzonka do chwili, gdy poprzednie nie zniknie z miseczek
. Przecież takie, które leży godzinę to już obeschnięte i nie pachnie
. Będziemy głodowali
Drops.