Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewkkrem pisze:Już wiem. Dodzwoniłam się na pp 13 i okazało się, że czeka na mojej poczcie (nr 22). Jutro odbiorę i przepraszam za kłopot. .
ewar pisze:ewkkrem pisze:Już wiem. Dodzwoniłam się na pp 13 i okazało się, że czeka na mojej poczcie (nr 22). Jutro odbiorę i przepraszam za kłopot. .
Jaki kłopot? Kiedyś paczka mi wróciła i stąd mój post.
Hanig pisze:ewkkrem : Twoje koty jedzą bardzo dużo. U mnie Bilbo 9 kg, Murka 4.7 kg i Filka ok. 3 kg zgadają 300 - 500 gram mokrego i ze 2-3 garści suchego. Suche najbardziej lubi Bilbo. Najkochańsza z jedzeniem jest Filka, prawie wszystko jej smakuje. Najtrudniejszy w karmieniu jest Bilbo, jak mówię ma długie zęby.
Co do kuwet, to u mnie z kolei jest jedna wielka i wszystkie się do niej pchają, pozostałe 2 więc zlikwidowałam.
mir.ka pisze:a moje 300 g mokrego na 4 koty,
dziele saszetke 100 g na 4 części i czasami nawet z tego zostaje na później
ewkkrem pisze:Hanig pisze:ewkkrem : Twoje koty jedzą bardzo dużo. U mnie Bilbo 9 kg, Murka 4.7 kg i Filka ok. 3 kg zgadają 300 - 500 gram mokrego i ze 2-3 garści suchego. Suche najbardziej lubi Bilbo. Najkochańsza z jedzeniem jest Filka, prawie wszystko jej smakuje. Najtrudniejszy w karmieniu jest Bilbo, jak mówię ma długie zęby.
Co do kuwet, to u mnie z kolei jest jedna wielka i wszystkie się do niej pchają, pozostałe 2 więc zlikwidowałam.
Jedzą duuuużo Suche mają ale raczej jako smaczki. Co dziwniejsze, to tylko Amorka się spasła . Dwaj chłopaki są "akurat " a Drops to porażka Chudy jak szczapa i kłopot z jedzeniem.mir.ka pisze:a moje 300 g mokrego na 4 koty,
dziele saszetke 100 g na 4 części i czasami nawet z tego zostaje na później
mir.ka pisze:
na trawce lepiej jedzenie smakuje
jolabuk5 pisze::ryk:
Całe szczęście Dropsie! Bo by Wam wszystko wyjadła
jolabuk5 pisze::ryk:
Całe szczęście Dropsie! Bo by Wam wszystko wyjadła
mir.ka pisze:jolabuk5 pisze::ryk:
Całe szczęście Dropsie! Bo by Wam wszystko wyjadła
tez miałam to napisać
ewkkrem pisze:jolabuk5 pisze::ryk:
Całe szczęście Dropsie! Bo by Wam wszystko wyjadłamir.ka pisze:jolabuk5 pisze::ryk:
Całe szczęście Dropsie! Bo by Wam wszystko wyjadła
tez miałam to napisać
Czy sugerujecie, że ja koty obżeram?
mir.ka pisze:ewkkrem pisze:jolabuk5 pisze::ryk:
Całe szczęście Dropsie! Bo by Wam wszystko wyjadłamir.ka pisze:jolabuk5 pisze::ryk:
Całe szczęście Dropsie! Bo by Wam wszystko wyjadła
tez miałam to napisać
Czy sugerujecie, że ja koty obżeram?
a obżerasz?
ewkkrem pisze:mir.ka pisze:ewkkrem pisze:jolabuk5 pisze::ryk:
Całe szczęście Dropsie! Bo by Wam wszystko wyjadłamir.ka pisze:jolabuk5 pisze::ryk:
Całe szczęście Dropsie! Bo by Wam wszystko wyjadła
tez miałam to napisać
Czy sugerujecie, że ja koty obżeram?
a obżerasz?
Aaa zdarzyło się . Pokroiłam rano w kosteczkę 0,5 kg indyka a znojdy powiedziały, że sama mogę sobie TO zjeść . No to zjadłam. Wrzuciłam na patelnię, doprawiłam i pożarłam TO KOCIE ŻARCIE . Podobnie było jeszcze trzy razy. Przestałam kotom kupować indyka
Użytkownicy przeglądający ten dział: indianeczka i 75 gości