Strona 3 z 129

Re: DT u Bastet ♥ Wspominki świąteczne

PostNapisane: Nie kwi 12, 2020 5:32
przez Moli25
Hej
Dzien dobry

Ja mam czarnego kota, ale ona lepiej niech nie wspomaga nas w kociakach.bo jeszcze trafi Ci się coś jak Ona i będziesz mieć nader wesoło inaczej :lol:
Dziś o 5 rano bawiła się w ogrodnika i wykopała ziemie ze wszystkich kwiatków a mam ich 2 :roll: tylko 2.
Kopie do korzeni. Ale nie wiem jak ona tam dosięga bo są w bardzo wysokiej doniczce albo zastawione jakimiś sztucznymi kwiatami.
No właśnie, lepiej nie. Niech ona nie macza w tych czarach swoich czarnych pazurków.

Miłego

Re: DT u Bastet ♥ Wspominki świąteczne

PostNapisane: Nie kwi 12, 2020 6:45
przez Dyktatura
Obrazek

Witamy się na nowym wątku.
Przy okazji niech czarownica dziewczyny wyczaruje.

Re: DT u Bastet ♥ Wspominki świąteczne

PostNapisane: Nie kwi 12, 2020 7:17
przez mir.ka
Jesteśmy i my :1luvu:

Re: DT u Bastet ♥ Wspominki świąteczne

PostNapisane: Nie kwi 12, 2020 8:41
przez MB&Ofelia
Moli25 pisze:Hej
Dzien dobry

Ja mam czarnego kota, ale ona lepiej niech nie wspomaga nas w kociakach.bo jeszcze trafi Ci się coś jak Ona i będziesz mieć nader wesoło inaczej :lol:
Dziś o 5 rano bawiła się w ogrodnika i wykopała ziemie ze wszystkich kwiatków a mam ich 2 :roll: tylko 2.
Kopie do korzeni. Ale nie wiem jak ona tam dosięga bo są w bardzo wysokiej doniczce albo zastawione jakimiś sztucznymi kwiatami.
No właśnie, lepiej nie. Niech ona nie macza w tych czarach swoich czarnych pazurków.

Miłego

Chyba Negra faktycznie jest adoptowaną córeczką Carmen. Carmensita też bawi się w ogrodnika. Tzn teraz już nie bo wyłozyłam doniczkę z palmą kamieniami.

Re: DT u Bastet ♥ Wspominki świąteczne

PostNapisane: Nie kwi 12, 2020 9:45
przez ewkkrem
Uff, uff, zasapałem się! Dopiero na trzeciej stronie :oops: . Spóźnione, ale szczere :D życzenia wszystkiego najlepszego :1luvu:
Obrazek
Drops :P

Re: DT u Bastet ♥ Wspominki świąteczne

PostNapisane: Nie kwi 12, 2020 10:34
przez Gosiagosia
Jesteśmy

Obrazek

Re: DT u Bastet ♥ Wspominki świąteczne

PostNapisane: Nie kwi 12, 2020 12:29
przez Bastet
Dziękujemy za wszystkie życzenia. :1luvu:
Serdecznie witamy się ze wszystkimi! :201461 :1luvu:

My z Tosią na spacerze. Nie mogłam usiedzieć w domu. Po raz pierwszy w życiu żałuję, że nie mam psa. Ale chyba kot na smyczy też może być? :mrgreen:
W sumie przypomina trochę pieska.. :P

Obrazek

Obrazek

Re: DT u Bastet ♥ Wspominki świąteczne

PostNapisane: Nie kwi 12, 2020 12:39
przez Gosiagosia
Bastet pisze:Dziękujemy za wszystkie życzenia. :1luvu:
Serdecznie witamy się ze wszystkimi! :201461 :1luvu:

My z Tosią na spacerze. Nie mogłam usiedzieć w domu. Po raz pierwszy w życiu żałuję, że nie mam psa. Ale chyba kot na smyczy też może być? :mrgreen:
W sumie przypomina trochę pieska.. :P

Obrazek

Obrazek

Piękna Tosienka, bardziej przypomina rysia :ryk: :ryk:
Odpoczywajcie w ten świąteczny czas
Nie myślmy o chorobach, wirusach cieszmy się chwilą i zostańmy w zdrowiu.

Re: DT u Bastet ♥ Wspominki świąteczne

PostNapisane: Nie kwi 12, 2020 12:51
przez MaryLux
Moli25 pisze:Hej
Dzien dobry

Ja mam czarnego kota, ale ona lepiej niech nie wspomaga nas w kociakach.bo jeszcze trafi Ci się coś jak Ona i będziesz mieć nader wesoło inaczej :lol:
Dziś o 5 rano bawiła się w ogrodnika i wykopała ziemie ze wszystkich kwiatków a mam ich 2 :roll: tylko 2.
Kopie do korzeni. Ale nie wiem jak ona tam dosięga bo są w bardzo wysokiej doniczce albo zastawione jakimiś sztucznymi kwiatami.
No właśnie, lepiej nie. Niech ona nie macza w tych czarach swoich czarnych pazurków.

Miłego

Niech nie macza, tylko wbija je z całej siły...

Re: DT u Bastet ♥ Wspominki świąteczne

PostNapisane: Nie kwi 12, 2020 13:30
przez mir.ka
Bastet pisze:Dziękujemy za wszystkie życzenia. :1luvu:
Serdecznie witamy się ze wszystkimi! :201461 :1luvu:

My z Tosią na spacerze. Nie mogłam usiedzieć w domu. Po raz pierwszy w życiu żałuję, że nie mam psa. Ale chyba kot na smyczy też może być? :mrgreen:
W sumie przypomina trochę pieska.. :P

Obrazek

Obrazek


no właśnie mnie dziwi to , że wszyscy o spacerach z psami, a koty przecież też potrafią ładnie chodzić na smyczy

Re: DT u Bastet ♥ Wspominki świąteczne

PostNapisane: Nie kwi 12, 2020 13:59
przez MaryLux
Szkoda, że Lusia z Kolumbem tak nie umieją

Re: DT u Bastet ♥ Wspominki świąteczne

PostNapisane: Nie kwi 12, 2020 14:07
przez MB&Ofelia
Ofelia chodziła przez kilka lat na smyczy. Ale NIE chodziła grzecznie. Łaziła swoimi kocimi ścieżkami, a ja przeciskałam się za nią przez krzaki, wyplątywałam smycz z gałęzi drzewek, skakałam przez błotnistą kałużę na trawniku.
Całe szczęście że już się pannica nie domaga spacerów.

Re: DT u Bastet ♥ Wspominki świąteczne

PostNapisane: Nie kwi 12, 2020 14:36
przez jolabuk5
Bastet pisze:Dziękujemy za wszystkie życzenia. :1luvu:
Serdecznie witamy się ze wszystkimi! :201461 :1luvu:

My z Tosią na spacerze. Nie mogłam usiedzieć w domu. Po raz pierwszy w życiu żałuję, że nie mam psa. Ale chyba kot na smyczy też może być? :mrgreen:
W sumie przypomina trochę pieska.. :P

Obrazek

Obrazek

Tosia spokojnie może udawać pieska :D Slicznie jej w szeleczkach na trawniku :1luvu:

Re: DT u Bastet ♥ Wspominki świąteczne

PostNapisane: Nie kwi 12, 2020 14:43
przez MB&Ofelia
Tosia jest cała piękna :1luvu:

Re: DT u Bastet ♥ Wspominki świąteczne

PostNapisane: Nie kwi 12, 2020 15:27
przez Bastet
MaryLux pisze:Szkoda, że Lusia z Kolumbem tak nie umieją

To prawda. W sumie mam szczęście, że Tosia... jest Tosią :D

MB&Ofelia pisze:Ofelia chodziła przez kilka lat na smyczy. Ale NIE chodziła grzecznie. Łaziła swoimi kocimi ścieżkami, a ja przeciskałam się za nią przez krzaki, wyplątywałam smycz z gałęzi drzewek, skakałam przez błotnistą kałużę na trawniku.
Całe szczęście że już się pannica nie domaga spacerów.


Hmm... na razie to wygląda tak, że pańcia zmusza koteczka do spacerów w imię wyjścia gdziekolwiek na trawkę... ;) A tak bardziej na serio, to chodzimy w bezpieczne miejsce. To teren przedszkola, zagrodzony niskim murkiem. Niedostępny z zewnątrz na przykład dla piesków. :) A Tośka na razie bardziej się czołga, niż idzie normalnie, i ciągnie ją pod murek, ale dajemy radę... Jeśli uda mi się kupić fajną obróżkę zamiast tych szelek, co teraz ma, to na pewno będzie lepiej chodzić :)

jolabuk5 pisze:Tosia spokojnie może udawać pieska :D Slicznie jej w szeleczkach na trawniku :1luvu:

MB&Ofelia pisze:Tosia jest cała piękna :1luvu:


Tosieńka dziękuje za wszystkie miłe słowa :1luvu:
Aktualnie mój "piesek" padł..... chyba ma dość spaceru... :201435