Moli25 pisze:8O
O matko
Trzymajcie się zdrowo.
Kasia, pamietaj o Tosi? O jej zdrowiu? Trzeba załatwić jej tą paszcze
Wspieram
Będę Kochana załatwiać, jak będę we Wrocławiu teraz przez 2 miesiące.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Moli25 pisze:8O
O matko
Trzymajcie się zdrowo.
Kasia, pamietaj o Tosi? O jej zdrowiu? Trzeba załatwić jej tą paszcze
Wspieram
maczkowa pisze:a co z paszczkami starszaków?
Bastet pisze:Moli25 pisze:8O
O matko
Trzymajcie się zdrowo.
Kasia, pamietaj o Tosi? O jej zdrowiu? Trzeba załatwić jej tą paszcze
Wspieram
Będę Kochana załatwiać, jak będę we Wrocławiu teraz przez 2 miesiące.
Marmolada18 pisze:A jak malutka Isia-Isztar?
Bastet pisze:maczkowa pisze:a co z paszczkami starszaków?
Paszcze przedszkolaków STRASZNE po prostu. Coraz gorsze. Ale już znam przyczynę. Dziś po południu dzwonił mój wet. Nie wyszły żadne drożdżaki ani grzyby. Za to wyszła jakaś trudna bakteria. Tylko niewiele antybiotyków ją leczy. Jutro poszukam wydruku. I jutro wstawię Wam zdjęcia pysiów. Idzie się załamać.
Stomachari pisze:Bastet pisze:maczkowa pisze:a co z paszczkami starszaków?
Paszcze przedszkolaków STRASZNE po prostu. Coraz gorsze. Ale już znam przyczynę. Dziś po południu dzwonił mój wet. Nie wyszły żadne drożdżaki ani grzyby. Za to wyszła jakaś trudna bakteria. Tylko niewiele antybiotyków ją leczy. Jutro poszukam wydruku. I jutro wstawię Wam zdjęcia pysiów. Idzie się załamać.
Mam nadzieję, że nie Pseudomonas aeruginosa
Stomachari pisze:To rzeczywiście nie jest zbyt częste, żeby te bakterie pojawiły się na pyszczkach. Prędzej na drogach rodnych.
Ale z tego, co pamiętam, są dość łatwe do wybicia. To znaczy widzę, że na antybiogramie jest mało opcji, aczkolwiek nie wiem, czemu nie jest wypisana doksycylina.
Zgodnie z tym artykułem: http://www.mededu.home.pl/linki/AP2-201 ... mycyne.pdf na te bakterie działa azytromycyna, ale to silny antybiotyk, raczej nie dla maluchów.
jolabuk5 pisze:A, Enterobacter! To jednak lepiej niż Pseudomonas. Enterobacter jest pałeczką G ujemną z tej samej grupy co Escherichia coli. Często jest bardzo oporna, ale ta Wasza jest wrazliwa na cefalosporyny i biseptol. Nie wiem, jaka wrazliwosc na chinolony i aminoglikozydy, bo nie widać. A co koty dostały? Zaraz zerknę do tego artykułu, bo u kociaków pewnie jest inaczej niż u ludzi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Drrr, Marmotka, MB&Ofelia i 122 gości