Kochana, Ty patrz też dla siebie, bo tego już na razie dostać nie idzie...
My wracamy od weta. Maluch dostał antybiotyk, probiotyk, małe nawodnienie podskórne z Catosalem i gentamycynę do oczu. Pojechałam z nim na sygnale, gdy zwrócił mi mleczko...
No i wciąż robi 10 wodnistych kupek dziennie. Szlag by to...
Apetyt ma dalej, to tak bardzo się nie martwię. Powinno być już wkrótce lepiej.
A wiecie, że on się zakłacza już w tym wieku?? Zwrócił rano kłaki. Ranyyyyy.....