DT u Bastet ♥ Trabcia i Toyka w DS. Orfik + dwie bidy

Moli25 pisze:8O
O matko

Trzymajcie się zdrowo.

Kasia, pamietaj o Tosi? O jej zdrowiu? Trzeba załatwić jej tą paszcze

Wspieram

Będę Kochana załatwiać, jak będę we Wrocławiu teraz przez 2 miesiące. :ok:

maczkowa pisze:a co z paszczkami starszaków?

Paszcze przedszkolaków STRASZNE po prostu. Coraz gorsze. Ale już znam przyczynę. Dziś po południu dzwonił mój wet. Nie wyszły żadne drożdżaki ani grzyby. Za to wyszła jakaś trudna bakteria. Tylko niewiele antybiotyków ją leczy. Jutro poszukam wydruku. I jutro wstawię Wam zdjęcia pysiów. Idzie się załamać.

Bastet pisze:
Moli25 pisze:8O
O matko

Trzymajcie się zdrowo.

Kasia, pamietaj o Tosi? O jej zdrowiu? Trzeba załatwić jej tą paszcze

Wspieram

Będę Kochana załatwiać, jak będę we Wrocławiu teraz przez 2 miesiące.

Choć 1 dobra wiadomość: będziesz bliżej nas

Marmolada18 pisze:A jak malutka Isia-Isztar?

Isia - śliczne zdrobnienie od Isztar! :1luvu:

Isia jest strasznie rozwrzeszczanym dzieckiem. Musiałam ją odłączyć od siostry, bo ssała jej narządy płciowe. :strach:

Siedzi w kontenerku. Muszę jutro pędzić po drugi termofor. Bo mam tylko jeden dla takich maleńtasow i Isia nie ma czym się grzać. Dziś dostanie butlę z ciepłą wodą. Ale takie ciepło szybko stygnie.
Poza tym ma napięty i bardzo duży brzuszek. Martwię się. Dzis na noc parafina dla niej.
Poza tym zjadłaby butlę razem z mlekiem i zagryzła smokiem. Taki ma apetyt. Ale nie daję jej do oporu, bo ten brzuch ma straszny.

Bastet pisze:
maczkowa pisze:a co z paszczkami starszaków?

Paszcze przedszkolaków STRASZNE po prostu. Coraz gorsze. Ale już znam przyczynę. Dziś po południu dzwonił mój wet. Nie wyszły żadne drożdżaki ani grzyby. Za to wyszła jakaś trudna bakteria. Tylko niewiele antybiotyków ją leczy. Jutro poszukam wydruku. I jutro wstawię Wam zdjęcia pysiów. Idzie się załamać.

Mam nadzieję, że nie Pseudomonas aeruginosa :strach:

Ciekawe co to za bakteria i skąd ją podłapały? Wrzuć wyniki!
Dobrze, że Isia ma apetyt. A jak kupki, pojawiły się wreszcie?

Edit. Też pomyślałam o Pseudomonas

Stomachari pisze:
Bastet pisze:
maczkowa pisze:a co z paszczkami starszaków?

Paszcze przedszkolaków STRASZNE po prostu. Coraz gorsze. Ale już znam przyczynę. Dziś po południu dzwonił mój wet. Nie wyszły żadne drożdżaki ani grzyby. Za to wyszła jakaś trudna bakteria. Tylko niewiele antybiotyków ją leczy. Jutro poszukam wydruku. I jutro wstawię Wam zdjęcia pysiów. Idzie się załamać.

Mam nadzieję, że nie Pseudomonas aeruginosa

Mam. Nie. To jakaś bakteria jelitową, która się przeniosła. Może z powodu tych biegunek, co maluchy miały.

Enterobacter spp.

No dobrze. Zdjęcia przedszkola: Jutro w sumie mogę być tak samo zalatana, jak dziś..

To rzeczywiście nie jest zbyt częste, żeby te bakterie pojawiły się na pyszczkach. Prędzej na drogach rodnych.
Ale z tego, co pamiętam, są dość łatwe do wybicia. To znaczy widzę, że na antybiogramie jest mało opcji, aczkolwiek nie wiem, czemu nie jest wypisana doksycylina.
Zgodnie z tym artykułem: http://www.mededu.home.pl/linki/AP2-201 ... mycyne.pdf na te bakterie działa azytromycyna, ale to silny antybiotyk, raczej nie dla maluchów.

Stomachari pisze:To rzeczywiście nie jest zbyt częste, żeby te bakterie pojawiły się na pyszczkach. Prędzej na drogach rodnych.
Ale z tego, co pamiętam, są dość łatwe do wybicia. To znaczy widzę, że na antybiogramie jest mało opcji, aczkolwiek nie wiem, czemu nie jest wypisana doksycylina.
Zgodnie z tym artykułem: http://www.mededu.home.pl/linki/AP2-201 ... mycyne.pdf na te bakterie działa azytromycyna, ale to silny antybiotyk, raczej nie dla maluchów.

No właśnie wet mówił, że dużo antybiotyków na to jest bardzo silnych. Za mocnych dla małych. Proponował convenię. Takim małym convenię, która działa przez 2 tygodnie??

A, Enterobacter! To jednak lepiej niż Pseudomonas. Enterobacter jest pałeczką G ujemną z tej samej grupy co Escherichia coli. Często jest bardzo oporna, ale ta Wasza jest wrazliwa na cefalosporyny i biseptol. Nie wiem, jaka wrazliwosc na chinolony i aminoglikozydy, bo nie widać. A co koty dostały? Zaraz zerknę do tego artykułu, bo u kociaków pewnie jest inaczej niż u ludzi.

Convenii bym się nie odważyła. Jeśli będzie reakcja alergiczna, to po ptakach.
Ale doksycylina jest dość powszechnie stosowana, nawet u maluchów. Ważne, aby nie była zbyt długo, bo uszkadza szkliwo.

jolabuk5 pisze:A, Enterobacter! To jednak lepiej niż Pseudomonas. Enterobacter jest pałeczką G ujemną z tej samej grupy co Escherichia coli. Często jest bardzo oporna, ale ta Wasza jest wrazliwa na cefalosporyny i biseptol. Nie wiem, jaka wrazliwosc na chinolony i aminoglikozydy, bo nie widać. A co koty dostały? Zaraz zerknę do tego artykułu, bo u kociaków pewnie jest inaczej niż u ludzi.

Jeszcze nic nie dostały, Kochana. Dziś dopiero miałam telefon w tej sprawie. Jutro idziemy. A co radzisz?

Convenia działa długo, a zawsze jest niebezpieczeństwo, że maluch może być np. uczulony. I to mocny lek, cefalosporyna III generacji. Doxacyklina mogłaby być. A czym smarujesz, clotrimazolem? To chyba trzeba zmienić... Ja kotom (i sobie) smaruję maścią detreomycynową (zawiera chloramfenikol, na który większość bakterii jest wrażliwa, bo nie stosuje się go wewnętrznie), ale w takim miejscu (łatwe dostanie do pysia) i u maluchów jednak bym się trochę bała.
W antybiogramie nie masz zbadanej wrażliwości na tetracyklinę, jest natomiast wrażliwość na conwenię, pewnie dlatego wet zaproponował. Niby wygodnie, bo jeden zastrzyk i spokój przez 2 tygodnie, ale tak jak pisałam wyżej - trochę strach u takich malizn.
Edit. Obczytałam się trochę w możliwości stosowania antybiotyków u młodych zwierząt i tak - chinolony są zdecydowanie przeciwwskazane, biseptol też nie, tetracyklina raczej też, chociaż tu brak jednoznacznych opinii. W tej sytuacji cefalosporyny (na które jest wrażliwość) nie byłyby złym rozwiązaniem. Tylko może nie akurat convenia? Może lepiej coś do codziennego podawania? Cefuroksym?
Natomiast zewnetrznie może maść z tym, na co jest wrażliwość wg. Antybiogramu? Nie wiem, jak wrazliwosc na chinolony i aminoglikozydy, zdjęcie nie obejmuje. Gdyby byla wrażliwość, to np. maść z gentamycyną, albo z ciprofloksacyną?

Ale numer!
Maleństwo SAMO zaczęło ssać ze strzykawki!!!
Pokażę Wam jutro, jeśli powtórzy ten wyczyn!
Jestem w szoku!!! Ale się cieszę!!!!!
Lecę spać. Mam 2 godziny. Potem znów karmienie.

Dziękuję Jolu za podpowiedź. Ważne jest to, co piszesz!

DT u Bastet ♥ Trabcia i Toyka w DS. Orfik + dwie bidy

Kto przegląda forum