Miau.PL

Domyślam się, że chodzi o stosunki z teściami? Jeśli tak to może ten układ mieszkaniowy nie jest całkiem dobry.

Tak.

Dobrze, że przynajmniej macie ten swój azyl na piętrze. I że do jutra już niedługo

Tak, bardzo dobrze. Ale ja ciągle się boję o to że jakiś dzieciak mi tu wlezie, o 6 rano jak będę spać. Bo będzie chciał pogłaskać kotka... i go wypuści na dwór a Perełka lubi siedzieć na schodach, Franio też. Nie mam siły

Zamykać pokój na klucz?

Chyba tak zrobię. Michał na razie siedzi z rodzinką na dole, ale jak wróci to zawiniemy do spania.

Ziemosław pisze:Tak.

Ziemosław pisze:

No proszę - zero stresu. Śpimy sobie

Ziemosław pisze:

Perełka wygląda jakby... chrapała!

To akurat był ziew

A pan Franio chyba gdzieś wyjeżdża...

Czyżby kot wybierał się na urlop?

Ja powoli pakuję się na krótki urlopik, pannice mi pomagają okupując walizkę. Zwłaszcza Czarnidełko.

My mamy "urlop" dopiero w sierpniu, a i tak nigdzie nie jedziemy

Ja się wybieram odwiedzić mojego chrześniaka i ciotkę i kuzynki, przy okazji mam nadzieję na fajne ptaszki (właśnie kombinuję jak się spakować żeby wszystko, łącznie z lunetą, wlazło mi do niewielkiej walizki ). Bardzo już potrzebuję tego urlopu, choćby po to żeby odpocząć psychicznie, bo w pracy już padam na pysk. A urlopu mam jeszcze sporo, planuję wziąć w sierpniu i w październiku, zobaczymy czy plany wypalą.