Chester, Perełeczka [*], 1K + 3P + Małgosia już jest ❤️

No i weź wytlumacz żywemu maluchowi żeby nie skakał, nie biegał :strach:

Kciuki od nas zawsze macie. :ok:

Dziękujemy

na razie psinka ma areszt domowy w sypialni, a koty są w salonie. My pojechaliśmy obejrzeć jakieś autka, a właśnie wracamy do domku kupionym

Ale fura!!! Gratuluję zakupu. A myśleliście nad wolierą dla kociastych?

Ziemosław pisze:Dziękujemy na razie psinka ma areszt domowy w sypialni, a koty są w salonie. My pojechaliśmy obejrzeć jakieś autka, a właśnie wracamy do domku kupionym

Super autko :1luvu:

aga66 pisze:Ale fura!!! Gratuluję zakupu. A myśleliście nad wolierą dla kociastych?

Kochana, na razie trzeba balkon wyposażyć w barierkę i potem osiatkować

jak dobrze pójdzie, to nam się to uda w tym roku :ryk:

Gosiagosia pisze:Super autko

Zgadzam się :ok:

A to jest ta Toyota? Chyba Opel.

Tak, Opel Insignia

Na tamtą Toyotę wtedy nie udzielono nam kredytu, bo jak się potem okazało, "system miał awarię" i wnioski w ogóle się do banków nie wysłały. Ale to akurat bardzo dobrze, bo jak się dowiedzieliśmy ten komis nie sprzedaje aut, tylko kredyty właśnie :strach:

Na podstawie kalkulacji tam kredyt na 15 tysięcy. Miałby być spłacany przez 5 lat w kwocie 429 zł, co daje nam finalnie ponad 25 do spłaty. Popytaliśmy i niestety oni tak działają... A tymczasem w naszym banku wzięliśmy na faktyczne 25 tysięcy, z takim samym okresem spłaty i ciut tylko wyższą ratą.

A auto od pana z Oleśnicy, bardzo miły pan, wszystko sprawdziliśmy na stacji diagnostycznej i samochód w ogóle nie wygląda na używany (mimo swojego wieku - 11 lat). Jest bardzo ładny i zadbany, jedyne co to ma plamkę na reflektorze.

Jak psinka?

Bardzo dobrze, dziękujemy

wczoraj ładnie już zjadła, gryzła i na noc była z nami w sypialni, a koty sobie spały w salonie (Franek o 4:30 uruchomił się z miauczeniem i skakaniem na drzwi ...).

A teraz psinka jest po śniadanku i próbuje odgryźć sobie ogon :ryk:

Ziemosław pisze:Bardzo dobrze, dziękujemy wczoraj ładnie już zjadła, gryzła i na noc była z nami w sypialni, a koty sobie spały w salonie (Franek o 4:30 uruchomił się z miauczeniem i skakaniem na drzwi ...).

A teraz psinka jest po śniadanku i próbuje odgryźć sobie ogon

Fifulec dzisiaj o 3:30 zażądał wejścia na łóżko, trzeba jej jednak przyznać że do 7:30 bardzo ładnie spała. Potem spacerek i śniadanko, pośniadankowa drzemka i świruje dalej. Musiałam niestety ubrać ją z powrotem w ubranko, bo wyżarła spod opatrunku prawie całą watę.

Ej, młodość... Energia ją roznosi

Brakuje w banerku FiFi :mrgreen:

dorób Mamcia Psinke :mrgreen:

Chester, Perełeczka [*], 1K + 3P + Małgosia już jest ❤️

Kto przegląda forum