https://zrzutka.pl/fm6f8r?arid=fm6f8r-GEiwwLjkAdy7bxTw
Pomóżcie proszę. 2x dziennie muszę z Klakusiem jeździć do weterynarza na zastrzyki i odsikiwanie bo mi to jeszcze nie wychodzi. To są duże koszty. Szukam wszędzie pomocy. Pożyczyłam od rodziny aby poprzedni dług zapłacić wetowi. Rodzina mnie nie rozumie , że chcę aby żył , że nie mogę odebrać jemu życia.Mam u weterynarza jeszcze dług na 645zl. Staram się na bieżąco płacić małe sumy ale nie wiem na ile starczy mi środków. Za każdą pomoc będę wdzięczna
Wątek o Klakierze:
viewtopic.php?f=1&t=197922