Ewa L. pisze:U nas tez ciągle pada jak nie w dzień to w nocy ale pada. O suszy to już chyba powinniśmy zapomnieć.
Seniorzy jak zwykle uroczy.
Pozdrawiamy z mokrej Łodzi.
Hejka, Ewuś
Tak, straszyli suszą, a tu wszystko zalewa ... ech
Warszawa też w deszczu ... Fituś strajkuje i nie chce wychodzić na spacery. Nigdy zresztą nie lubił deszczu ... a na stare lata tym bardziej
Ile razy patrzę na te swoje koty - głównie na seniorów - to nadziwić się nie mogę, że tak wspaniale wyglądają i czują się
Tysia i Tosia potrafią ganiać jak młodziaki ...
Gdyby nie dr Dominika z Canfelisu, to Tosi już nie byłoby z nami ... Tola pewnie nie "molestowałaby" swojego pańcia ...