Kotinowo (7) - dom seniorów

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 26, 2021 11:14 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów

Kotina pisze:
jolabuk5 pisze:Wspaniale, że w końcu zrealizowałaś swoje marzenia o malowaniu! Miałaś zdolności, widać to po młodzieńczych rysunkach. Ale może lepiej, że nie poszłaś na ASP? Wiesz, ja też lubiłam rysować od dzieciństwa, ale kiedy miałam wybierać zawód, to powiedziałam: nie chcę rysować czy malować zawodowo. Kiedy rozwiążę zadanie z matematyki, z chemii, to to jest dobrze i nikt mi nie powie, że jest źle. A jak coś narysuję, namaluję, to jednym się podoba, innym nie, zawsze ktoś może ocenić, że to do niczego. Jeśli robię to amatorsko, to ok., gorzej jeśli to mój zawód i muszę się z tego utrzymać. To samo było z muzyką - do dziś lubię sobie brzdąkać, ale nigdy nie chciałabym być muzykiem :wink:
Malowanie amatorskie sprawia Ci przyjemność, pozwala wyrazić emocje, daje satysfakcję z udanej pracy, jest źródłem radości - i nie musisz się przejmować tym, czy ludzie (tak, jak Ci z Twojego otoczenia), często nie mający pojęcia o malarstwie, o sztuce, pochwalą, czy wzruszą ramionami.
Maluj dalej! :1luvu:



Dzięki, Jolu, masz rację :201494
Malowanie daje mi na pewno sporo satysfakcji, a czasami uda mi się dorobić parę groszy dla swoich seniorów :ok: :D

No właśnie, to podwójna korzyść. Ja jakoś nigdy nie pomyślałam o sprzedawaniu swoich "dzieł" :wink:
A swoją drogą to ciekawe, że wolisz malować na podstawie wzoru (z natury, ze zdjęcia). Ja zawsze wolałam coś sobie wymyślić. Dlatego nudziły mnie lekcje plastyki, bo zwykle rysowaliśmy nieśmiertelną "martwą naturę", złożoną z przypadkowych przedmiotów, ułożonych na postawionym na stole krześle. Pamiętam, że raz malowałyśmy jedną z naszych koleżanek i to już było ciekawsze, chyba do dziś mam jeszcze gdzieś portrecik, który wtedy wykonałam :wink:
Rysowałam też czasem portrety kogoś z rodziny, ale najwięcej rysunków portretowych wykonałam, kiedy zafascynowałam się Domingiem - ale to było związane właśnie z ową fascynacją, rysowanie służyło tylko jako narzędzie.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59712
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 26, 2021 11:19 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów

Kotina pisze:
jolabuk5 pisze:Wspaniale, że w końcu zrealizowałaś swoje marzenia o malowaniu! Miałaś zdolności, widać to po młodzieńczych rysunkach. Ale może lepiej, że nie poszłaś na ASP? Wiesz, ja też lubiłam rysować od dzieciństwa, ale kiedy miałam wybierać zawód, to powiedziałam: nie chcę rysować czy malować zawodowo. Kiedy rozwiążę zadanie z matematyki, z chemii, to to jest dobrze i nikt mi nie powie, że jest źle. A jak coś narysuję, namaluję, to jednym się podoba, innym nie, zawsze ktoś może ocenić, że to do niczego. Jeśli robię to amatorsko, to ok., gorzej jeśli to mój zawód i muszę się z tego utrzymać. To samo było z muzyką - do dziś lubię sobie brzdąkać, ale nigdy nie chciałabym być muzykiem :wink:
Malowanie amatorskie sprawia Ci przyjemność, pozwala wyrazić emocje, daje satysfakcję z udanej pracy, jest źródłem radości - i nie musisz się przejmować tym, czy ludzie (tak, jak Ci z Twojego otoczenia), często nie mający pojęcia o malarstwie, o sztuce, pochwalą, czy wzruszą ramionami.
Maluj dalej! :1luvu:



Dzięki, Jolu, masz rację :201494
Malowanie daje mi na pewno sporo satysfakcji, a czasami uda mi się dorobić parę groszy dla swoich seniorów :ok: :D


i to jest ważne, zarobić trochę na swojej przyjemnosci :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lip 26, 2021 11:41 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów

jolabuk5 pisze:
Kotina pisze:
jolabuk5 pisze:Wspaniale, że w końcu zrealizowałaś swoje marzenia o malowaniu! Miałaś zdolności, widać to po młodzieńczych rysunkach. Ale może lepiej, że nie poszłaś na ASP? Wiesz, ja też lubiłam rysować od dzieciństwa, ale kiedy miałam wybierać zawód, to powiedziałam: nie chcę rysować czy malować zawodowo. Kiedy rozwiążę zadanie z matematyki, z chemii, to to jest dobrze i nikt mi nie powie, że jest źle. A jak coś narysuję, namaluję, to jednym się podoba, innym nie, zawsze ktoś może ocenić, że to do niczego. Jeśli robię to amatorsko, to ok., gorzej jeśli to mój zawód i muszę się z tego utrzymać. To samo było z muzyką - do dziś lubię sobie brzdąkać, ale nigdy nie chciałabym być muzykiem :wink:
Malowanie amatorskie sprawia Ci przyjemność, pozwala wyrazić emocje, daje satysfakcję z udanej pracy, jest źródłem radości - i nie musisz się przejmować tym, czy ludzie (tak, jak Ci z Twojego otoczenia), często nie mający pojęcia o malarstwie, o sztuce, pochwalą, czy wzruszą ramionami.
Maluj dalej! :1luvu:



Dzięki, Jolu, masz rację :201494
Malowanie daje mi na pewno sporo satysfakcji, a czasami uda mi się dorobić parę groszy dla swoich seniorów :ok: :D

No właśnie, to podwójna korzyść. Ja jakoś nigdy nie pomyślałam o sprzedawaniu swoich "dzieł" :wink:

A swoją drogą to ciekawe, że wolisz malować na podstawie wzoru (z natury, ze zdjęcia). Ja zawsze wolałam coś sobie wymyślić. Dlatego nudziły mnie lekcje plastyki, bo zwykle rysowaliśmy nieśmiertelną "martwą naturę", złożoną z przypadkowych przedmiotów, ułożonych na postawionym na stole krześle. Pamiętam, że raz malowałyśmy jedną z naszych koleżanek i to już było ciekawsze, chyba do dziś mam jeszcze gdzieś portrecik, który wtedy wykonałam :wink:
Rysowałam też czasem portrety kogoś z rodziny, ale najwięcej rysunków portretowych wykonałam, kiedy zafascynowałam się Domingiem - ale to było związane właśnie z ową fascynacją, rysowanie służyło tylko jako narzędzie.


Tak, zdecydowania wolę malować coś, na co mogę patrzeć. Jak wspomniałaam, brak mi chyba malarskiej wyobrazni :(
Na swoją "obronę" mogę jedynie dodać, że do prawie każdej "kopii" dodaję trochę "siebie" ... jakiś drobny element, kolor, zmiana perspektywy .... robię to bardziej lub mniej swiadomie :?

Kiedyś ktoś mi pokazał rysunki swojej córki .... normalnie szczęka mi opadła. Ta 14-latka malowała piekne, wymyslone przez siebie stowry, bajkowe stwory. Cóż ta była za frajda dla oczu !
Barwa, kształty - skąd ona wzięła takie pomysły ? Rysunki na duzym formacie. rysowane były na czarnym papierze ... to robiło dodatkowe wrażenie ....
Dziewczyna oczywiście zdawała na ASP

A kto to jest Domingo ? Czyzbyś miała na mysli TEGO śpiewaka ?
Ciekawa jestem Twoich rysunków związanych z ... muzyką ?
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9463
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 26, 2021 12:08 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów

Elu, przepiękne to określenie: malowanie w typie rasy :)

Cieszę się, że Cię MOli25 spytała o początki malowania - ja o tym nie pomyślałam, a teraz chętnie przeczytałam :) Nie wiedziałam, że te niektóre to kadr z filmu, super!

I tak, też niektórych obrazów bardzo znanych artystów bym nie chciała mieć u siebie na ścianie :) No tak to jest z tymi gustami :) Tylko o kotach ożna powiedzieć, że wszystkie są piękne :) No dobrze, nie tylko, pewnie o pieskach to samo :) I o dzieciach :) I o... itd... :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11137
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 26, 2021 12:13 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów

Nul pisze:Elu, przepiękne to określenie: malowanie w typie rasy :)

Cieszę się, że Cię MOli25 spytała o początki malowania - ja o tym nie pomyślałam, a teraz chętnie przeczytałam :) Nie wiedziałam, że te niektóre to kadr z filmu, super!

I tak, też niektórych obrazów bardzo znanych artystów bym nie chciała mieć u siebie na ścianie :) No tak to jest z tymi gustami :) Tylko o kotach ożna powiedzieć, że wszystkie są piękne :) No dobrze, nie tylko, pewnie o pieskach to samo :) I o dzieciach :) I o... itd... :)


Tak, koty i psy sa zawsze piekne - to nie ppodlega dyskusji. Czasami zdarzają sie tez tak potwornie brzydkie, że az piekne ... to wcale nie absurd
Wiele takich na instagramie - np :)
Dzieci - to szczególny temat, ale obiektywnie rzecz biorąc bywają brzydkie dzieci jak i brzydcy ludzie, ale .... często wnętrze mają tak wspaniałe, że nie widzi sie ich ... szpetoty :ok:
W końcu zawszesię okazuje, że uroda to nie wszystko :D
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9463
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 26, 2021 16:13 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów

Kotina pisze:Tak, zdecydowania wolę malować coś, na co mogę patrzeć. Jak wspomniałaam, brak mi chyba malarskiej wyobrazni :(
Na swoją "obronę" mogę jedynie dodać, że do prawie każdej "kopii" dodaję trochę "siebie" ... jakiś drobny element, kolor, zmiana perspektywy .... robię to bardziej lub mniej swiadomie :?

Kiedyś ktoś mi pokazał rysunki swojej córki .... normalnie szczęka mi opadła. Ta 14-latka malowała piekne, wymyslone przez siebie stowry, bajkowe stwory. Cóż ta była za frajda dla oczu !
Barwa, kształty - skąd ona wzięła takie pomysły ? Rysunki na duzym formacie. rysowane były na czarnym papierze ... to robiło dodatkowe wrażenie ....
Dziewczyna oczywiście zdawała na ASP

A kto to jest Domingo ? Czyzbyś miała na mysli TEGO śpiewaka ?
Ciekawa jestem Twoich rysunków związanych z ... muzyką ?

No tak, oczywiście mam na myśli TEGO Dominga :D Piszę sporo o mojej fascynacji tym artystą w Kąciku Muzycznym - link do Kącika jest w moim podpisie, a tutaj masz wszystkie posty, w których pada nazwisko Dominga. Sporo tego, jak widzisz, bo to bardzo wszechstronny śpiewak, a poza tym chętnie wspominam spotkania z nim podczas występów (głównie koncertów, operę w jego udziałem widziałam tylko jedną) :D
search.php?keywords=Domingo&t=190784&sf=msgonly

Rysunki związane z muzyką to u mnie właśnie portrety Dominga. O takie np.:
Obrazek Obrazek Obrazek
Oczywiście one są rysowane ze zdjęć, podobnie jak Twoje portrety, tyle ze ja jakoś nic nie potrafiłam do nich dodać "od siebie". Starałam się tylko, żeby był w miarę podobny... :wink:

Poza tym chyba nic specjalnie muzycznego nie malowałam, no, może to:
Obrazek
Ale najbardziej lubiłam rysować/malować XIX-wieczne damy w długich sukniach...
Obrazek

To wspaniałe, że Twoja córka zdała na ASP i niejako zrealizowała Twoje młodzieńcze marzenia, chociaż wybrała sobie trudny zawód! :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59712
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 26, 2021 17:11 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów

jolabuk5 pisze:
Kotina pisze:Tak, zdecydowania wolę malować coś, na co mogę patrzeć. Jak wspomniałaam, brak mi chyba malarskiej wyobrazni :(
Na swoją "obronę" mogę jedynie dodać, że do prawie każdej "kopii" dodaję trochę "siebie" ... jakiś drobny element, kolor, zmiana perspektywy .... robię to bardziej lub mniej swiadomie :?

Kiedyś ktoś mi pokazał rysunki swojej córki .... normalnie szczęka mi opadła. Ta 14-latka malowała piekne, wymyslone przez siebie stowry, bajkowe stwory. Cóż ta była za frajda dla oczu !
Barwa, kształty - skąd ona wzięła takie pomysły ? Rysunki na duzym formacie. rysowane były na czarnym papierze ... to robiło dodatkowe wrażenie ....
Dziewczyna oczywiście zdawała na ASP

A kto to jest Domingo ? Czyzbyś miała na mysli TEGO śpiewaka ?
Ciekawa jestem Twoich rysunków związanych z ... muzyką ?

No tak, oczywiście mam na myśli TEGO Dominga :D Piszę sporo o mojej fascynacji tym artystą w Kąciku Muzycznym - link do Kącika jest w moim podpisie, a tutaj masz wszystkie posty, w których pada nazwisko Dominga. Sporo tego, jak widzisz, bo to bardzo wszechstronny śpiewak, a poza tym chętnie wspominam spotkania z nim podczas występów (głównie koncertów, operę w jego udziałem widziałam tylko jedną) :D
search.php?keywords=Domingo&t=190784&sf=msgonly

Rysunki związane z muzyką to u mnie właśnie portrety Dominga. O takie np.:
Obrazek Obrazek Obrazek
Oczywiście one są rysowane ze zdjęć, podobnie jak Twoje portrety, tyle ze ja jakoś nic nie potrafiłam do nich dodać "od siebie". Starałam się tylko, żeby był w miarę podobny... :wink:

Poza tym chyba nic specjalnie muzycznego nie malowałam, no, może to:
Obrazek
Ale najbardziej lubiłam rysować/malować XIX-wieczne damy w długich sukniach...
Obrazek

To wspaniałe, że Twoja córka zdała na ASP i niejako zrealizowała Twoje młodzieńcze marzenia, chociaż wybrała sobie trudny zawód! :ok:

No masz, Jolu, Ty też??? Piękne! :201421 :201421 :201421
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11137
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 26, 2021 17:16 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów

Dziękuję , Aniu, ale to takie czysto amatorskie pacykowanie. Nigdy się nie uczyłam malowania, rysowania. :wink: Ewa mrau, która jest plastyczką, popatrzyła i... powiedziała, że kupi mi takiego specjalnego ludzika, na którym można się uczyć proporcji ludzkiego ciała :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59712
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 26, 2021 19:53 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów

jolabuk5 pisze:
Kotina pisze:Tak, zdecydowania wolę malować coś, na co mogę patrzeć. Jak wspomniałaam, brak mi chyba malarskiej wyobrazni :(
Na swoją "obronę" mogę jedynie dodać, że do prawie każdej "kopii" dodaję trochę "siebie" ... jakiś drobny element, kolor, zmiana perspektywy .... robię to bardziej lub mniej swiadomie :?

Kiedyś ktoś mi pokazał rysunki swojej córki .... normalnie szczęka mi opadła. Ta 14-latka malowała piekne, wymyslone przez siebie stowry, bajkowe stwory. Cóż ta była za frajda dla oczu !
Barwa, kształty - skąd ona wzięła takie pomysły ? Rysunki na duzym formacie. rysowane były na czarnym papierze ... to robiło dodatkowe wrażenie ....

To wspaniałe, że Twoja córka zdała na ASP i niejako zrealizowała Twoje młodzieńcze marzenia, chociaż wybrała sobie trudny zawód! :ok:



Jolu, źle mnie zrozumiłaś. To nie moja córka zdała na ASP tylko znajomego.
Pisałam, że nie mam w rodzinie żadnego miłośnika malarstwa czy rysunku, nie mówiąc o znawcy ....
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9463
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 26, 2021 19:56 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów

jolabuk5 pisze:Dziękuję , Aniu, ale to takie czysto amatorskie pacykowanie. Nigdy się nie uczyłam malowania, rysowania. :wink: Ewa mrau, która jest plastyczką, popatrzyła i... powiedziała, że kupi mi takiego specjalnego ludzika, na którym można się uczyć proporcji ludzkiego ciała :twisted:

E tam, to taki widocznie nurt w malarstwie! A poza tym, gdybyś nie powiedziała, to w ogóle bym na proporcje uwagi nie zwróciła :) Wrażenie się liczy :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11137
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 26, 2021 20:09 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów

jolabuk5 pisze:Rysunki związane z muzyką to u mnie właśnie portrety Dominga. O takie np.:
Obrazek Obrazek Obrazek
Oczywiście one są rysowane ze zdjęć, podobnie jak Twoje portrety, tyle ze ja jakoś nic nie potrafiłam do nich dodać "od siebie". Starałam się tylko, żeby był w miarę podobny... :wink:

Poza tym chyba nic specjalnie muzycznego nie malowałam, no, może to:
Obrazek
Ale najbardziej lubiłam rysować/malować XIX-wieczne damy w długich sukniach...
Obrazek

To wspaniałe, że Twoja córka zdała na ASP i niejako zrealizowała Twoje młodzieńcze marzenia, chociaż wybrała sobie trudny zawód! :ok:




Zachwyt, fascynacja kotami zapoczątkowała moje próby z malowaniem. Cos takiego chyba zawsze jest potrzebne aby cokolwiek zacząć ?

Twoje, Jolu, rysunki - portrety, moim zdaniem są dobre, od razu widac, że masz pojęcie o rysowaniu i potrafisz to robić.
Widać kogo przedstawiają - a o to przecież chodzi :ok: Poza tym to jest rysunek, a nie zdjęcie.

Co do obrazków malowanych, to drugi znacznie bardziej mi sie podoba. Nie widzę na nim żadnych niewłaściwych proporcji. Długa suknia uniemożliwia dokładną ocenę
A tak w ogóle, to przy oglądaniu go raczej zwróciłam uwagę na klimat, kolorystykę, wrażenie estetyczne, a nie proporcje ....

Ale z tym malowaniem to różnie bywa.
Bo trzeba sobie powiedzieć czy mój obraz ma być taki jak zdjęcie ? Czy ma oddawać mój (malowanego) nastrój ? Czy może ma pasowac do wystroju pokoju ?
Widziałam portrety rysowane ołówkiem w tak doskonały i precyzyjny sposób, że trudno było je odróżnić od zdjęcia 8O 8O
To niebywały talent i na pewno lata ćwiczeń, ale .... ale czy takie portrety są potrzebne skoro świetnie zastepuje je fotografia ?
No, chyba że malujący chce pochwalić się swoim kunsztem - to rozumiem.

W zasadzie nie przepadam za abstrakcją, ale .... niektóre obrazy abstrakcyjne z przyjemnością powiesiłabym u siebie na ścianie. Kolorystyka czy odczucia, które mi towarzyszą przy ogladaniu - nie iwem po prostu mi sie podobaja

Ale zdecydowanie nie lubię obrazów .... brzydkich
Pytam co to jest ? Bo wg mnie to tylko okropne bazgroły. Gdzie tu są zachowanie jakiekolwiek proporcje, a to w końcu ktoś malujący od lat - niejaki Nitka Zdzisław

Obrazek Obrazek

Mój 6-letni wnuczek ładniej rysuje

Obrazek Obrazek
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9463
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 26, 2021 21:56 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów

Uff, przepraszam, że nie doczytałam, że to córka znajomego. :oops: Chyba zobaczyłam to, co chciałam zobaczyć - byłoby pięknie, gdyby Twoje malarskie talenty odżyły w kolejnym pokoleniu :ok:
Tak, masz rację co do malarstwa - jego odbiór jest bardzo indywidualny, ale ja też zdecydowanie nie lubię brzydoty! W życiu nie powiesiłabym na ścianie czegoś takiego, jak obrazy pana Nitki. Są po prostu brzydkie. Ale zgadzam się też, że nawet malarstwo abstrakcyjne może pokazać coś, co nas zafascynuje, wywoła ciekawe skojarzenia. Wszystko zależy od konkretnego obrazu. Niektórych dzieł uznanych, klasycznych mistrzów też bym nie powiesiła w domu, bo nie chciałabym patrzeć na jakąś straszną scenę, nawet świetnie namalowaną! :twisted:
Ja także widziałam na Youtube obrazy - głownie portrety, rysowane tak, że trudno je odróżnić od fotografii. W ogóle jest tak dużo ludzi mających niesamowite zdolności plastyczne! Nie wiem, czy widziałaś na Youtube stronę Karoli - ona chyba jest Węgierką, a na Youtube prezentuje filmiki z malarstwem różnych artystów. Bardzo ciekawa strona, czasem wykorzystuję jej filmiki w Kąciku Muzycznym :D Zaraz wrzucę Ci link, tylko zmienię tablet na komputer :wink:

A wnuczek rysuje pięknie jak na swój wiek. Może odziedziczył Twój talent? :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59712
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 26, 2021 22:37 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów

Link do strony Karoli na YT:
https://www.youtube.com/channel/UCd67Ra ... cZFW7O5fnQ

Tam można utonąć na wiele godzin, tak wiele jest pięknych obrazów! Np. ten film (Sir Frank Francis Bernand Dicksee i Adagio Johanna Sebastiana Bacha):


Właśnie dzięki Youtube poznałam malarstwo Johna Atkinsona Grimshaw'a. Karola też poświęciła mu film, ale mnie bardziej się podobał ten, z innej strony, ze względu na podkład muzyczny (Mozart).


Chociaż muzyka, którą dobrała do jego obrazów Karola (Debussy / Clair de Lune) też znakomicie pasuje :1luvu:


A obrazy Szyszkina do serenady Czajkowskiego -czyż to nie piękne?


A w nawiązaniu do malarstwa mniej realistycznego - jak niezwykle prezentują się te widoki drzew, gałęzi Petrasa Lukosiusa (do muzyki z Thais Masseneta):


Pamiętam, że naszym forumowiczkom podobały się też niesamowite obrazy Georgi Matevosjana (tu z muzyką sławnego Adagia, którego wcale nie napisał Albinoni :D ).


Te ostatnie filmiki pochodzą ze strony jakiejś Stefi, która też prezentuje malarstwo na Youtube.
https://www.youtube.com/user/stef2012bg/videos
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59712
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 27, 2021 7:46 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów

Dzięki, Jolu, za ciekawą prezentację :)

Ale na muzyce w ogóle sie nie znam. Moja wiedza na tematy muzyczne jest słabsza niz ucznia z podstawówki ... :oops:
Karoli "stronka" na YT jest bardzo ciekawa ... obrazy wspaniałe, ale prawie wszystkie poza moimi możliwościami "kopiowania". Nawet nie próbowałabym ...

Z muzyki poważnej to chętnie słucham tylko tej tzw "lżejszej" – m.in. Strausów, Chopina i Beethoven (np. Do Elizy) – tylko niektóre utwory, oczywiście Bolero Ravela i wiele podobnych
Koleżanka zaciągnęła mnie do Filharmonii w Sopocie na jakiś koncert. Musiałam walczyć ze sobą, aby nie zasnąć – dla mnie to była męczarnia. Więcej w żadnej filharmonii nie byłam.

Ale od wielu, wielu lat co roku ogladam koncert noworoczny z Wiednia. To taka nasza mała rodzinna tradycja. Nie ma Nowego Roku bez tego koncertu.
Nie śpiewam, nawet nie nucę, bo słyszę, jak bardzo fałszuje.
Czy to znaczy, ze mam słuch tylko brak mi głosu ?
Za to mój mąż miał uczyć się grać na pianinie, ale brak funduszy uniemozliwił mu to. Ale nasza córka odziedziczyła po nim zdolności. Jej synek zresztą też - pięknie śpiewa i nuci . Córka wypoczywa słuchajac muzyki powaznej ....
Ale to nie moja bajka .... :)
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9463
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 27, 2021 9:13 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów

O, Jolu, przywołałaś wspomnienia - moja koleżanka ze studiów miała na ścianie reprodukcję Szyszkina, która mi się tak spodobała, że… ją od niej dostałam. Długo u mnie wisiała, aż po jakimś remoncie i zmianie wystroju powędrowała na wieś (entourage pasował :))
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11137
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, sibia i 104 gości