Kotinowo (7) - dom seniorów

Kotina pisze:
Megana pisze:Ja znów spóźniona doczytuję, ale wiesz, Elu co się u mnie dzieje. Na dodatek Lucyfer łapę złamał...
Dobrze zrobiłaś w sprawie Toli, trzeba wiedzieć, kiedy odpuścić. 14 dobrych lat to bardzo dużo.
Ściskam!

Witaj, Meg
Wiem, u Ciebie zawsze coś się dzieje. Jestem pełna podziwu, że to wszystko jeszcze ogarniasz

Niby wiem, ale tak jakoś ... sama wiesz.
Tola była z nami 16 lat - to kawał czasu. Jednak trudno o niej zapomniec, bo była wyjątkowym kotem - takim w 100% proludzkim

Odkąd postawiłam obraz przedstawiający Tolę na parapecie wśród roslin, często łapię się na tym , że - gdy tam spogladam - myslę, że to Tolcia ....

Też bym miała wrażenie, że Tolcia siedzi sobie spokojnie w zieleni...

Ponoć kotki mogą jeść tego kwiatka za obrazem ?
podziwiałam zdjęcia

Moli25 pisze:Ponoć kotki mogą jeść tego kwiatka za obrazem ?
podziwiałam zdjęcia

Tak, zielistki sa przyjazne kotom :201461

Poza tym dobrze oczyszczają powietrze w mieszkaniu, są bardzo łatwe w obsłudze, mało wymagające i bardzo łatwo się je rozmnaża :ok:

Mam je w każdej części mieszkania - niektóre koty wolą jej liście od pszenicy :201461

Dobry pomysl z tym obrazem Toli w kwiatku

Kotina pisze:...

mir.ka pisze:
Kotina pisze:...

Kotinowo ma się dobrze ... odpukać w niemalowane ....

Nie dajemy się pandemii, grzecznie przestrzegamy zaleceń lekarzy, koty nigdzie nie wychodzą - najwyżej na balkon, aby kontrolować czy ludzie chodzą w maseczkach :ok:

Tysia - tylko głosno miauczy, na szczęście coraz dłużej spi .... :ok:

Tosia - nadal nadpobudliwa - chyba już z tego nie wyrośnie :201461

Dziunieczka - ciagle pieszczocha :201461

Tilka - moja czarna, zielonooka piękność :201461

Tymon - kupiłam fajną maszynkę do strzyżenia zwierząt. Fitusiowi [*] się spodobała, ciekawa jestem jak zareaguje Tymon :roll:

Balkon już ociepliłam, bo mam zamiar większość roślin zostawić w tym roku tam na zimę. Zabrałam do mieszkania tylko palmę arekę

Będę oczywiście kontrolować na nim temperaturę, aby zareagować gdy zbytnio spadnie

Obrazek

Jej, jaki Tilka ma dłuuuuugi wibrys

Fajnie, jak taki spokój w domu :1luvu:

One wszystkie są takie slodkie!
Mam nadzieję że Tymon zaakceptuje maszynkę.

zuza pisze:One wszystkie są takie slodkie!
Mam nadzieję że Tymon zaakceptuje maszynkę.

Jeszcze nie wiem, nie próbowałam, czekam na kogos kto mi pomoże ... sama wolę nie ryzykować :strach:

Teraz wspominki, bo i pora odpowiednia ...

Szarusia [*] - była z nami ok. 18 lat

Obrazek

Roki [*] - żył obok nas ok. 13 lat, odszedł "na starość"

Obrazek

Kiciucha [*] - ta kotka była z nami tylko parę lat, przegrała walkę z chorobą

Santa [*] z Fitusiem [*] - Santa przezyła z nami 13 lat - odeszła z łepetynką na kolanach naszej córki u nas w domu :cry:

Timorka [*] - była z nami parę lat, choroba ją pokonała

Tinka [*] - bardzo do mnie przywiazana, odeszła prawdopodobnie przez błąd wetów :cry:

Azira [*] - była z nami ok. 3 lat, pokonał ją nowotwor

Cynamon [*] - miał być tymczasem, a był z nami ok. 8 lat, pokonały go chore nerki

Fituś [*] - odszedł w wieku 15 lat - na "starość" :cry:

Tola [*] - była z nami 16 lat, największa pieszczoszka, przegrała walkę z wieloma chorobami, które ją dopadły pod koniec zycia :cry:

Pozostali mieszkańcy Kotinowa spokojnie sobie żyją grzejąc się przy ciepłych grzejnikach, co jakiś czas podjadając lub bawiąc się
Ale najchętniej przebywają blisko swoich dużych, których, kocim zwyczajem, doskonale sobie ułożyli :ok: