Kotinowo (7) - dom seniorów

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 03, 2021 9:47 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów. Tosia [*]

Teksty Tysi przy jedzeniu - jakbym Sabci słuchała :twisted: Coś bym zjadła, ale TO nie, TO też nie, TO mogę trochę polizać, TO też mogę polizać, a teraz już dziękuję, resztę możesz Duża sama zjeść...
Dobrze, że są inne koty i nie muszę wszystkiego wyrzucić. ale one nie zawsze chcą to samo, co ewentualnie lubi Sabcia.

Tysiu, Dziuniu, Tilko, Tymonku, nie chorujcie, jedzcie ładnie, przytulajcie Dużą i nie martwcie jej niczym. :201461 :201461 :201461 :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60210
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 03, 2021 13:10 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów. Tosia [*]

No cóż, Dziunia pokazuje gdzie ma mokre jedzonko :D głęboko pod ogonem :ryk:
A Tilka :1luvu: :1luvu: :1luvu: te oczy :201461 :201461 :201461

Zdrowie dla kotów i dla Was...
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Śro maja 05, 2021 15:03 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów. Tosia [*]

Elu, dopiero doczytalam dokladnie co i jak :( Ogromnie wspolczuje :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84857
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro maja 05, 2021 15:16 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów. Tosia [*]

Tosia byla taka sliczna kotka. Tosiu [*]
Kotina, bardzo Ci wspolczuje :cry:
Przeczytalam Twoj opis ostatniego dnia Waszej walki. Brzmi bardzo znajomo :(
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4236
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pt maja 07, 2021 11:57 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów. Tosia [*]

Dziękuję, że zagladaxie, że jesteście - to pomaga :)
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9464
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 07, 2021 11:58 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów. Tosia [*]

pibon pisze:Tosia byla taka sliczna kotka. Tosiu [*]
Kotina, bardzo Ci wspolczuje :cry:
Przeczytalam Twoj opis ostatniego dnia Waszej walki. Brzmi bardzo znajomo :(



Pibon - miło Cię widzieć na kotinowych wątku - zapraszamy częściej :D
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9464
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 07, 2021 12:03 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów. Tosia [*]

Pogoda nie zachęca do wychodzenia z domu. Do tego straszą codziennie jakimis nowymi mutacjami covid :placz:
Strach się bać ..... :strach:

Maluje się ... kolejny 40x40, nieco inny od dotychczasowych.
Zainspirował mnie obraz znaleziony w sieci. Zmieniłam jednak kolorystyke, bo ta na oryginale .... nie przemawiała do mnie :?

Obrazek
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9464
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 07, 2021 12:08 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów. Tosia [*]

Kotina pisze:Pogoda nie zachęca do wychodzenia z domu. Do tego straszą codziennie jakimis nowymi mutacjami covid :placz:
Strach się bać ..... :strach:

Maluje się ... kolejny 40x40, nieco inny od dotychczasowych.
Zainspirował mnie obraz znaleziony w sieci. Zmieniłam jednak kolorystyke, bo ta na oryginale .... nie przemawiała do mnie :?

Obrazek

To fakt pogoda fatalna chłodno i te deszcze lub wiatr, nie chce się nosa wysciubiac a ci dopiero iść na spacer.
Dobrze że masz talent i możesz oddać się malowaniu.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25544
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 07, 2021 13:22 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów. Tosia [*]

Kotina pisze:Pogoda nie zachęca do wychodzenia z domu. Do tego straszą codziennie jakimis nowymi mutacjami covid :placz:
Strach się bać ..... :strach:

Maluje się ... kolejny 40x40, nieco inny od dotychczasowych.
Zainspirował mnie obraz znaleziony w sieci. Zmieniłam jednak kolorystyke, bo ta na oryginale .... nie przemawiała do mnie :?

Obrazek

Jaki tajemniczy...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60210
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 07, 2021 13:39 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów. Tosia [*]

Kotina pisze:Pogoda nie zachęca do wychodzenia z domu. Do tego straszą codziennie jakimis nowymi mutacjami covid :placz:
Strach się bać ..... :strach:

Maluje się ... kolejny 40x40, nieco inny od dotychczasowych.
Zainspirował mnie obraz znaleziony w sieci. Zmieniłam jednak kolorystyke, bo ta na oryginale .... nie przemawiała do mnie :?

Obrazek


dobrze mieć taką odskocznię
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt maja 07, 2021 21:42 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów. Tosia [*]

Kotina pisze:Maluje się ... kolejny 40x40, nieco inny od dotychczasowych.
Zainspirował mnie obraz znaleziony w sieci. Zmieniłam jednak kolorystyke, bo ta na oryginale .... nie przemawiała do mnie :?

Obrazek

Ooo...
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11224
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 09, 2021 8:20 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów. Tosia [*]

Tak, to prawda jakaś "odskocznia"od codzienności jest potrzebna każdemu. A teraz w dobie pandemii szczególnie
Trochę żałuje, że nie dane mi było rozwijać swoich umiejętności wcześniej ... ale trudno, nie mam zwyczaju płakać nad rozlanym mlekiem :ok: :)


W tym tygodniu mamy drugą dawkę szczepionki. Mam nadzieję, ze będzie tak dobrze jak po pierwszej :ok:

Czasami kupuje u nas na bazarku w stoisku z kwiatami trawkę dla kotów - to jest gęsto wysiana pszenica. Zawsze było ok
Dlatego teraz, gdy wszystkie moje koty po kolei dostawały rozwolnienia, to najpierw pomyślałam o karmie.
Tosia, przed opuszczeniem nas, była bardzo pobudzona i niespokojna, zdarzało jej się bez powodu "pogonic kota"
Dlatego kupiłam i dawałam kotom RC Calm.
Najpierw Tysia zaczęła mieć rozwolnienie i sporadycznie wymiotowała - zrzuciłam to na karby wieku i chwilowej niedyspozycji. Przeszło jej po paru dniach :ok: :201461
Potem jednak zauważyłam, że Dziunieczka ma ubrudzone kałem futerko i co jakiś czas wymiotowała. Ale jej się zdarzają pawiki, bo ma długą sierść ...
Pod ogonkiem wycięłam futeko - z Dziuinieczką nie ma w tym temacie żadnych problemów. Zachowuje się jakby wiedziała, że chcę jej pomóc :201461
Następna w kolejności to Tilka. Przypadkowo miziając kotulkę wymacałąm g....no na portkach :(
Karma odstawiona, reszta żarełka ta sama od lat .... a jednak sranka i wymioty mają miejsca :(
Na koniec Tymon też postanowił być jak pozostali .... :placz:

Myślałam, aby wybrać się z kotem, który akurat ma rozwoilnienie do weta, ale po paru dniach każdemu przechodziło samo ...
Takie objawy każdy kot miał przeważnie 1-2 dni. Potem wszystko wracało do normy :roll:
Wtedy pomyślałam, że to może jednak trawka, cos tym razem dołożono i na skutki nie trzeba było długo czekać.
Trawka poszła won ... wysiałam pszenicę i bedą jadły tylko tą którą sama wysieję ...

Teraz probuje zwalczyć skutki sranka u Tilki i Tymona - długowłose są już śmierdzące .... pod ogonem i na portkach :strach:

Tilkę jakoś dorwałam, mąż przytrzymał za kark i udało mi się wyciąć najgorsze, a potem wyczesać grzebieniem. Oj, nie podobało jej się to, nie podobało
Obraziła się na mnie na pół dnia ....

Z Tymonem jest dużo gorzej, on po prostu walczy jak dzikus ... Próba umycia mu portek pod prysznicem, nie powiodła sie - tym razem ...
Widać tylko raz na to łaskawie pozwolił .... :twisted:

Jeszcze raz spróbuje, wstawię go do wanny aby jakoś obmyć. Gdy się nie uda, będę szukała pomocy ....
Nie może mi chodzić po chacie z obfajdanym tyłkiem ... :evil:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9464
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 09, 2021 9:34 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów. Tosia [*]

Majowe Kotinowo melduje się w komplecie chociaż lekko .... zafajdane :ryk:

Tysiaczek - nadal doskonale :ok: :201461
Widać ciut mniej dba o futerko, bo co drugi dzień muszę ją wyczesać. Do tej pory robiłam to sporadycznie, bo sama o nie dbała.
Sporo spi, nadal miaukoli, ale apetyt jej dopisuje i nawet chętnie je karmę gastrointestinal, którą kupiłam dla Tosi [*]

Obrazek Obrazek

Dziunieczka - księżniczka nadal bardzo dobrze. Lubi sobie czasami pochodzić na wysokościach :ok: :201461 "Długo jeszcze ? Wychodz i daj jakiegos smaczka "
Człowiek nawet w kibelku nie ma spokoju :ryk:

Obrazek Obrazek


Tilka - z oczyskami jak szmaragdy. Też czasami ma podane jedzonko pod nosek ... Ktoś tu chyba rozpieszcza kotinowe koty ? :wink: :201461

Obrazek Obrazek

Tilka uwielbia przebywanie na balkonie, często śpi tam nawet w nocy :201461

Obrazek


Tymon testuje różne miejscówki. Tymonowe dylematy "Iść na ten balkon czy nie iść ?" :201461

Obrazek Obrazek


Tymonowe wygibasy. Dzień bez nich, to wg pana kota, to dzień stracony :wink: :201461

Obrazek


Tymon, Tysia, Tilka - przygotowanie do balkoningu :201461 :201461 :201461

Obrazek


Kocie rozterki. "Czy obowiązuje tu jakaś sygnalizacja świetlna ? :wink: :201461 :201461 :201461


Obrazek
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9464
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 09, 2021 9:46 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów. Tosia [*]

Kotina pisze:Tak, to prawda jakaś "odskocznia"od codzienności jest potrzebna każdemu. A teraz w dobie pandemii szczególnie
Trochę żałuje, że nie dane mi było rozwijać swoich umiejętności wcześniej ... ale trudno, nie mam zwyczaju płakać nad rozlanym mlekiem :ok: :)


W tym tygodniu mamy drugą dawkę szczepionki. Mam nadzieję, ze będzie tak dobrze jak po pierwszej :ok:

Czasami kupuje u nas na bazarku w stoisku z kwiatami trawkę dla kotów - to jest gęsto wysiana pszenica. Zawsze było ok
Dlatego teraz, gdy wszystkie moje koty po kolei dostawały rozwolnienia, to najpierw pomyślałam o karmie.
Tosia, przed opuszczeniem nas, była bardzo pobudzona i niespokojna, zdarzało jej się bez powodu "pogonic kota"
Dlatego kupiłam i dawałam kotom RC Calm.
Najpierw Tysia zaczęła mieć rozwolnienie i sporadycznie wymiotowała - zrzuciłam to na karby wieku i chwilowej niedyspozycji. Przeszło jej po paru dniach :ok: :201461
Potem jednak zauważyłam, że Dziunieczka ma ubrudzone kałem futerko i co jakiś czas wymiotowała. Ale jej się zdarzają pawiki, bo ma długą sierść ...
Pod ogonkiem wycięłam futeko - z Dziuinieczką nie ma w tym temacie żadnych problemów. Zachowuje się jakby wiedziała, że chcę jej pomóc :201461
Następna w kolejności to Tilka. Przypadkowo miziając kotulkę wymacałąm g....no na portkach :(
Karma odstawiona, reszta żarełka ta sama od lat .... a jednak sranka i wymioty mają miejsca :(
Na koniec Tymon też postanowił być jak pozostali .... :placz:

Myślałam, aby wybrać się z kotem, który akurat ma rozwoilnienie do weta, ale po paru dniach każdemu przechodziło samo ...
Takie objawy każdy kot miał przeważnie 1-2 dni. Potem wszystko wracało do normy :roll:
Wtedy pomyślałam, że to może jednak trawka, cos tym razem dołożono i na skutki nie trzeba było długo czekać.
Trawka poszła won ... wysiałam pszenicę i bedą jadły tylko tą którą sama wysieję ...

Teraz probuje zwalczyć skutki sranka u Tilki i Tymona - długowłose są już śmierdzące .... pod ogonem i na portkach :strach:

Tilkę jakoś dorwałam, mąż przytrzymał za kark i udało mi się wyciąć najgorsze, a potem wyczesać grzebieniem. Oj, nie podobało jej się to, nie podobało
Obraziła się na mnie na pół dnia ....

Z Tymonem jest dużo gorzej, on po prostu walczy jak dzikus ... Próba umycia mu portek pod prysznicem, nie powiodła sie - tym razem ...
Widać tylko raz na to łaskawie pozwolił .... :twisted:

Jeszcze raz spróbuje, wstawię go do wanny aby jakoś obmyć. Gdy się nie uda, będę szukała pomocy ....
Nie może mi chodzić po chacie z obfajdanym tyłkiem ... :evil:


takie świeze to moza zetrzeć chusteczkami do siersci, z zaschniętym to już gorzej
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie maja 09, 2021 9:58 Re: Kotinowo (7) - dom seniorów. Tosia [*]

mir.ka pisze:
Kotina pisze:Tak, to prawda jakaś "odskocznia"od codzienności jest potrzebna każdemu. A teraz w dobie pandemii szczególnie
Trochę żałuje, że nie dane mi było rozwijać swoich umiejętności wcześniej ... ale trudno, nie mam zwyczaju płakać nad rozlanym mlekiem :ok: :)


W tym tygodniu mamy drugą dawkę szczepionki. Mam nadzieję, ze będzie tak dobrze jak po pierwszej :ok:

Czasami kupuje u nas na bazarku w stoisku z kwiatami trawkę dla kotów - to jest gęsto wysiana pszenica. Zawsze było ok
Dlatego teraz, gdy wszystkie moje koty po kolei dostawały rozwolnienia, to najpierw pomyślałam o karmie.
Tosia, przed opuszczeniem nas, była bardzo pobudzona i niespokojna, zdarzało jej się bez powodu "pogonic kota"
Dlatego kupiłam i dawałam kotom RC Calm.
Najpierw Tysia zaczęła mieć rozwolnienie i sporadycznie wymiotowała - zrzuciłam to na karby wieku i chwilowej niedyspozycji. Przeszło jej po paru dniach :ok: :201461
Potem jednak zauważyłam, że Dziunieczka ma ubrudzone kałem futerko i co jakiś czas wymiotowała. Ale jej się zdarzają pawiki, bo ma długą sierść ...
Pod ogonkiem wycięłam futeko - z Dziuinieczką nie ma w tym temacie żadnych problemów. Zachowuje się jakby wiedziała, że chcę jej pomóc :201461
Następna w kolejności to Tilka. Przypadkowo miziając kotulkę wymacałąm g....no na portkach :(
Karma odstawiona, reszta żarełka ta sama od lat .... a jednak sranka i wymioty mają miejsca :(
Na koniec Tymon też postanowił być jak pozostali .... :placz:

Myślałam, aby wybrać się z kotem, który akurat ma rozwoilnienie do weta, ale po paru dniach każdemu przechodziło samo ...
Takie objawy każdy kot miał przeważnie 1-2 dni. Potem wszystko wracało do normy :roll:
Wtedy pomyślałam, że to może jednak trawka, cos tym razem dołożono i na skutki nie trzeba było długo czekać.
Trawka poszła won ... wysiałam pszenicę i bedą jadły tylko tą którą sama wysieję ...

Teraz probuje zwalczyć skutki sranka u Tilki i Tymona - długowłose są już śmierdzące .... pod ogonem i na portkach :strach:

Tilkę jakoś dorwałam, mąż przytrzymał za kark i udało mi się wyciąć najgorsze, a potem wyczesać grzebieniem. Oj, nie podobało jej się to, nie podobało
Obraziła się na mnie na pół dnia ....

Z Tymonem jest dużo gorzej, on po prostu walczy jak dzikus ... Próba umycia mu portek pod prysznicem, nie powiodła sie - tym razem ...
Widać tylko raz na to łaskawie pozwolił .... :twisted:

Jeszcze raz spróbuje, wstawię go do wanny aby jakoś obmyć. Gdy się nie uda, będę szukała pomocy ....
Nie może mi chodzić po chacie z obfajdanym tyłkiem ... :evil:


takie świeze to moza zetrzeć chusteczkami do siersci, z zaschniętym to już gorzej



Tak też robiłam, specjalnie kupiłam także takie wilgotne dla niemowląt ....
Ale, Tilka i Tymon bronią swoich zadków jak Ordon Reduty :)
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9464
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 250 gości