Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:Zazulko, Lucasku, dziękuję, że pytacie o Dużą Wydaje się, ze już wszystko dobrze, nawet sobie dziś zrobiła pedicure i napisała kolejny kącik muzyczny Ale paczki z zooplusa jeszcze nie rozpakowała Bo jest dobra dla siebie i się nie przemęcza
A ja ładnie zjadłam całą porcję mięska, ku uciesze Dużej To taka spora myszka była, Duża tak ocenia na oko, co by się dało ulepić z mięska, które zjadam. Czasami ledwie starczy na muchę, albo wcale nie chcę, ale dziś zjadłam porządnie
Kotki śpią, bo co mają robić. Może dziś chociaż Duża wymizia kotecki
Zuniu, jak apetyt i kupki?
Lucasku, jak łapka Dużej?
Ciociu, nie przejmuj się bałaganem. Nasza Duża też ma bałagan, ale jest dobra dla siebie i się nie przemęcza sprzątaniem
Sabcia
jolabuk5 pisze:Duża Was kocha, nic Wam nie zrobi. Nie przejmuj się Lucasku
Ale niedobrze z tym bólem łapki. Już dawno powinien minąć, a nie się rozszerzać
Sabcia
jolabuk5 pisze:Słusznie robi Lucasku
Ciociu miziam mocno, zeby przestało boleć
Sabcia
jolabuk5 pisze:A nieeee, poszłam spać o 3.30, a teraz się obudziłam i czytam sobie o Hiolskim i Sonetach Bairda, żeby uzupełnić w Kąciku Muzycznym
Chciałam potem jeszcze pospać, ale o 7.30 przyszła Sabcia i zamiauczała, że jest głodna i coś by zjadła... No to nie miałam wyjścia, wstałam, nakarmiłam (6 past zjadła) i o 8.00 dałam wczesne śniadanie reszcie kotków. Na szczęście wszystkie coś tam polizały, a największy apetyt miał Kitek Nawet byłam zdziwiona, bo po zabawie, o3 w nocy dałam trochę jedzonka, więc koty nie powinny być głodne. Sabcia też zjadła 6 past o 2 w nocy, nie spodziewałam się, że zechce coś rano. Dobrze, jak kotki chcą jeść to zawsze się cieszę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 132 gości