Strona 60 z 102

Re: Temple of Bastet*PL ♥ Lipton & Lukier. Tosia ma FORL :(

PostNapisane: Pt lut 14, 2020 9:35
przez Dyktatura
Tosiunia kochana. Będzie dobrze.
Uważam, że dla Tosi będzie lepiej od razu usunąć wszystkie zęby. Przy nerkach narkoza jest bardzo nie wskazana. Z tego co pamiętam jak mi wetka tłumaczyła, to obniża się ciśnienie, nie tylko krwi, ale też w nerkach przez co są bardzo obciążone.

Re: Temple of Bastet*PL ♥ Lipton & Lukier. Tosia ma FORL :(

PostNapisane: Pt lut 14, 2020 11:10
przez zuza
Czarna miala usuniete wszystkie zeby na raz i po tygodniu nie poznalam kota. Zaczela sie bawic, skakac, odzyla, ze hej. Fakt, pierwsze dni byly trudne, ale ona juz dwa dni po zabiegu probowala jesc suche! Nie wolno jej bylo, oczywiscie.

Re: Temple of Bastet*PL ♥ Lipton & Lukier. Tosia ma FORL :(

PostNapisane: Pt lut 14, 2020 11:54
przez Marmolada18
Tosieńko, bądź dzielna! Bastet, Ty też! Kciuki za Was i pozytywne myśli :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Dla L-kotków pozdrowionka :) :201461 :201461

Re: Temple of Bastet*PL ♥ Lipton & Lukier. Tosia ma FORL :(

PostNapisane: Pt lut 14, 2020 12:59
przez Bastet
Dziękuję Kochane. :1luvu: Umówiłam Tosię do Vivy. Tam zrobią solidnie. Widzę ich podejście. Czitko, dzięki za podpowiedź.
Dziękuję też Tobie, Sylwio, za chęć rozpytania się w kwestii dobrego dentysty kociego we Wrocławiu. Jednak Viva bardzo mi odpowiada. Ma super opinie.

Teraz największym problemem jest kasa.
Muszę uzbierać /zarobić pilnie trochę pieniędzy. Operacja tego rzędu to jakieś 1000 zł. A maluchy też ciągną nieźle :(
Zaraz wymyślę jakiś bazarek.

Re: Temple of Bastet*PL ♥ Lipton & Lukier. Tosia ma FORL :(

PostNapisane: Pt lut 14, 2020 14:28
przez milva b
Raaany! Czemu 1000? My chodzimy do Karasia, on tani nie jest, a za rwanie wszystkiego z RTG i pełnym badaniem krwi plus leki do domu zapłaciłam 550.

Re: Temple of Bastet*PL ♥ Lipton & Lukier. Tosia ma FORL :(

PostNapisane: Pt lut 14, 2020 14:55
przez Bastet
milva b pisze:Raaany! Czemu 1000? My chodzimy do Karasia, on tani nie jest, a za rwanie wszystkiego z RTG i pełnym badaniem krwi plus leki do domu zapłaciłam 550.

Bo to właśnie Viva jest... :(
Sama wizyta 120 zł. Narkoza wziewna dla nerkowców. Rtg przed i po, czy jakieś korzenie nie zostały. Leki. Zabieg. Itd. :roll:

Re: Temple of Bastet*PL ♥ Lipton & Lukier. Tosia ma FORL :(

PostNapisane: Pt lut 14, 2020 14:56
przez zuza
Ja przy Leonie II tez zaplacilam okolo 1000 :( Tez nerkowiec.

Re: Temple of Bastet*PL ♥ Lipton & Lukier. Tosia ma FORL :(

PostNapisane: Pt lut 14, 2020 14:56
przez milva b
Bastet pisze:
milva b pisze:Raaany! Czemu 1000? My chodzimy do Karasia, on tani nie jest, a za rwanie wszystkiego z RTG i pełnym badaniem krwi plus leki do domu zapłaciłam 550.

Bo to właśnie Viva jest... :(
Sama wizyta 120 zł. Znieczulenie wziewne dla nerkowców. Rtg przed i po, czy jakieś korzenie nie zostały. Leki. Zabieg. Itd. :roll:


My też na wziewnym i też mamy RTG i wizyty kontrolne po. Wszystko w cenie zabiegu.

Re: Temple of Bastet*PL ♥ Lipton & Lukier. Tosia ma FORL :(

PostNapisane: Pt lut 14, 2020 14:57
przez Bastet
milva b pisze:
Bastet pisze:
milva b pisze:Raaany! Czemu 1000? My chodzimy do Karasia, on tani nie jest, a za rwanie wszystkiego z RTG i pełnym badaniem krwi plus leki do domu zapłaciłam 550.

Bo to właśnie Viva jest... :(
Sama wizyta 120 zł. Znieczulenie wziewne dla nerkowców. Rtg przed i po, czy jakieś korzenie nie zostały. Leki. Zabieg. Itd. :roll:


My też na wziewnym i też mamy RTG i wizyty kontrolne po. Wszystko w cenie zabiegu.

No to macie taniej... Niestety.. Ale nawet u tego gównoanego Janeczka mowa była o 700-800 zł.

Re: Temple of Bastet*PL ♥ Lipton & Lukier. Tosia ma FORL :(

PostNapisane: Pt lut 14, 2020 14:58
przez milva b
Jeżu kolczasty!!! :strach: :strach: :strach:

Re: Temple of Bastet*PL ♥ Lipton & Lukier. Tosia ma FORL :(

PostNapisane: Pt lut 14, 2020 14:59
przez Bastet
milva b pisze:Jeżu kolczasty!!! :strach: :strach: :strach:

Przeglądam chałupę, co mogę na bazarek wystawić. :roll:

Re: Temple of Bastet*PL ♥ Lipton & Lukier. Tosia ma FORL :(

PostNapisane: Pt lut 14, 2020 15:54
przez ani_
Warto posłuchać milvy, stan zapalny będzie się rozwijał, mnie szkoda było kotu usunąć wszystkie zęby. W międzyczasie kotce poleciały nerki. Nie można było operować ze względu na nery, a kot miał problem z gryzieniem, pzez ruchome zęby. Koło zamknięte.

Re: Temple of Bastet*PL ♥ Lipton & Lukier. Tosia ma FORL :(

PostNapisane: Pt lut 14, 2020 16:44
przez czitka
Bastet, będzie dobrze, w Vivie trzymają standard. Może i drogo, to tylko trochę drożej niż gdzie indziej, ale odpowiedzialnie, punktualnie, świetni specjaliści, bardzo dobry sprzęt. A doktor Marta Pasikowska to już guru od chirurgii szczękowej. Oni na Strachocińskiej są po prostu odpowiedzialni.
Kiedy zabieg?
Będzie dobrze :ok: :ok: :ok: .
Głaski dla Tosi, i oczywiście dla caaaałej pięknej reszty też!

Re: Temple of Bastet*PL ♥ Lipton & Lukier. Tosia ma FORL :(

PostNapisane: Pt lut 14, 2020 21:17
przez kwiryna
Kasiu, wiem, że łatwiej napisać niż zrobić, ale nie martw się na zapas. Pamiętam, jak rwałam mojej Maniusi ząbki to też okropnie to przeżywałam :strach:
A potem okazało się, że po zabiegu to był inny kot, weselszy i co najwazniejsze najedzony :201461 właściwie od razu było lepiej. Jak zęby bolą to żyć się nie chce.

cena faktycznie koszmarna :( u nas to było parę ładnych lat temu i nie pamiętam dokładnie ile kosztowało ale mniej na pewno!

Re: Temple of Bastet*PL ♥ Lipton & Lukier. Tosia ma FORL :(

PostNapisane: Pt lut 14, 2020 21:26
przez MaryLux
Spotkałam dziś Twoją Mamę w przychodni, razem wychodziłyśmy...
Dawaj ten bazarek, coś razem udziergamy