Miau.PL

O jelonku też czytałam. Tyle lat trąbi się o tym. Od zarania dziejów to pamiętam. Telewizja, szkoły, programy, publikacje ... A ludzie nadal swoje.
Szlag mnie trafia. Robią takie rzeczy i są z siebie dumni. A wystarczyło poszukać w necie komórkowym co należy zrobić. Skontaktowac się z podanymi danymi. Debilne info od razu wklepią w klawisze. Rzeczy ważne olewają. Nawet palec nie drgnie.
Spokojnego dnia

Miau Pralinko trzymamy łapki i kciuki za Was , mocne :ok:

Miau Ciociu Jolabuk5 jem niezdrowe saszetki...

Zunia
Biedne jelonkowe dziecko......

Troszkę zjadłam, duża była na podwórku, dała tam jeść i pić. Teraz poprosiłam o drugą część śniadania. Duża potrzebuje dużo kciuków, my wszyscy zresztą też
Pralcia

Tak wyglądała moja głowa po przyłbicy, którą dostałam w pracy.
Koleżanka powiedziała, żebym sobie podłożyła coś pod pasek.
– Ale podłożenie czegokolwiek
nie sprawi, że przestanę się czuć, jakbym miała łeb w imadle! – powiedziałam.

Noniu kupił swojej cioci nową przyłbicę.

Ojej Ciociuuuu :strach:

Zuniazmartwiona

Anna2016 pisze:Ojej Ciociuuuu
Zuniazmartwiona

Nie martw się, Zuniu. Już mam inną przyłbicę od Nonia. Oby to było moje jedyne zmartwienie.

Miau, moja kochana Ciociu! :ok:

Pralciu

cudownie, że ładnie zjadasz i prosisz o wiecej :ok:

Ciociu, to okropne, co Ci ta przyłbica zrobiła :strach:

Całe szczęście, że masz Nonia

Ja zjadłem, połknąłem UrinoWet i teraz sobie śpię

Ale łapki trzymam cały czas za Was wszystkich :ok:

Kitek

Ciocia MalgWroclaw. Ciocia wygląda jakoby miała wzorka za łepciu, tak jak my kotki na futerku

To przyłepnice robiają człowiekom takowe wzorki?

Dobrze że moja Duża nic takowego nie nosi. Już i tak dziwmnie wygląda w szmatce na pysiu.
Książniczka Ofelja zdziwiona

Troszkę zjadłam, a duża była na podwórku, dała tam jeść i pić, przyszedł kot. Dużej dziś bardzo potrzebne ciepłe myśli i kciuki
Pralcia
W przyłbicy od Nonia pracowałam sześć godzin i było wygodnie. Noniu jest najlepszy w kosmosie.

Pralinko

Noniu

Trzymamy mocno łapki i kciuki :ok:

niech się powiedzie !

Pralciu

fajnie, że zjadłaś. Ja też dziś ładnie zjadłem :oops:

nawet się oblizywałem :wink:

A teraz trzymam łapki za Twoją Dużą :ok:

Dobrze, że Jest Noniu i pomaga :1luvu:

Ciociu, powiedziałaś Noniowi, jaką świetną przyłbicę kupił? Ucieszy się

Bo to, że jest najlepszy w kosmosie to na pewno już mu nie raz mówiłaś :201461

Kitek

Ciociu MalgWroclaw. Miauknij Nosiowi że go koleżęsko lizam po uszku za tą przyłepnicę co ci dał.

Pralcia. Ja na śniodanko nie miałam apetyta ale na obiadek już troszku tak bo był bałkoning a po bałkoningu zawsze jezd lepsiejszy apetyt. Szkoda że ty nie masz bałkona do łapania apetyta.
Książniczka Ofelja

Miau. Trzymamy łapki i kciuki :ok:

Zunia

Troszeczkę zjadłam, ale mało. Duża mnie tuliła rano, potem poszła na podwórko, tam kot zjadł, duża zmieniła trochę misek na wodę i dała jeść, pić
Pralcia
Noniu oczywiście wie! Kciuki bardzo potrzebne i dziękuję za nie.

Pralciu

dobrze, że troszkę zjadłaś i Duża nie musi się tak bardzo o Ciebie martwić (bo trochę to się na pewno martwi, Duże takie są).
Łapki trzymam cały czas, oby pomogły :ok: