MB&Ofelia pisze:Lilo mój Lilo mążu najukoffaniejszy! Martwiam się! Nie wię co będzie z kotolotami bo rząt zrobiał jakoweś ograniczniki w przemięszczaniu się! Jak nam zabiorą kotoloty to co my zrobiamy? Jak się będziemy kątaktować? Książniczka Ofelja spanikowana
Pojedziecie hulajłapką
Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.
Napisane: Śro mar 25, 2020 22:26
przez Dyktatura
MB&Ofelia pisze:Lilo mój Lilo mążu najukoffaniejszy! Martwiam się! Nie wię co będzie z kotolotami bo rząt zrobiał jakoweś ograniczniki w przemięszczaniu się! Jak nam zabiorą kotoloty to co my zrobiamy? Jak się będziemy kątaktować? Książniczka Ofelja spanikowana
Kochana moja, Chyba trzeba się dogadać z jakimś psem. Ponoć za spacer z psem nie karają. Twój Lilo
Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.
Napisane: Czw mar 26, 2020 9:36
przez mir.ka
Dyktatura pisze:
MB&Ofelia pisze:Lilo mój Lilo mążu najukoffaniejszy! Martwiam się! Nie wię co będzie z kotolotami bo rząt zrobiał jakoweś ograniczniki w przemięszczaniu się! Jak nam zabiorą kotoloty to co my zrobiamy? Jak się będziemy kątaktować? Książniczka Ofelja spanikowana
Kochana moja, Chyba trzeba się dogadać z jakimś psem. Ponoć za spacer z psem nie karają. Twój Lilo
pożyczyć wam psa? ale on na spacerach to lezie łapka za łapką , a nie chodzi
Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.
Napisane: Czw mar 26, 2020 18:16
przez MB&Ofelia
Lilo mój Lilo. Ja nie lubiam piesów okropecznie, ale dla cię to bym wszystko zrobiała i wydumałam, że się przebiorę za piesa! Umię tuptać na szmyczku to zamówię kotolota, a Duża niby mię weźmnie na spacera i se wsiednę do kotolota. Sprytmna jezdę, co nie? Książniczka Ofelja pomysłowa
Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.
Napisane: Czw mar 26, 2020 20:25
przez MaryLux
mir.ka pisze:
Dyktatura pisze:
MB&Ofelia pisze:Lilo mój Lilo mążu najukoffaniejszy! Martwiam się! Nie wię co będzie z kotolotami bo rząt zrobiał jakoweś ograniczniki w przemięszczaniu się! Jak nam zabiorą kotoloty to co my zrobiamy? Jak się będziemy kątaktować? Książniczka Ofelja spanikowana
Kochana moja, Chyba trzeba się dogadać z jakimś psem. Ponoć za spacer z psem nie karają. Twój Lilo
pożyczyć wam psa? ale on na spacerach to lezie łapka za łapką , a nie chodzi
za zwykłe chodzenie też nie
Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.
Napisane: Pt mar 27, 2020 9:19
przez Dyktatura
MB&Ofelia pisze:Lilo mój Lilo. Ja nie lubiam piesów okropecznie, ale dla cię to bym wszystko zrobiała i wydumałam, że się przebiorę za piesa! Umię tuptać na szmyczku to zamówię kotolota, a Duża niby mię weźmnie na spacera i se wsiednę do kotolota. Sprytmna jezdę, co nie? Książniczka Ofelja pomysłowa
A jeśli Cię nie poznam i ucieknę. Ja się boję psów. Musisz mieć dobrze widoczną ślubną obrożę. Daj znać kiedy wystartujesz. Będę Cię wypatrywał z balkonu. Twój Lilo
Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.
Napisane: Pt mar 27, 2020 16:19
przez Dyktatura
Może to nie o korkach, ale temat na czasie. Można sobie posłuchać w wolnym czasie. Lubię Polimaty, bo prowadzący Radek nie gada od rzeczy.
Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.
Napisane: Pt mar 27, 2020 19:20
przez MB&Ofelia
Lilo mój Lilo. Nie bojaj się, będę miaukała głośmno. No i będę miała takowe przebranko, już se zamiauknęłam przez intermneta i czekam aż mię kurriero przyniesie. Twoja koffająca Książniczka Ofelja
Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.
Napisane: Sob mar 28, 2020 12:09
przez Dyktatura
MB&Ofelia pisze:Lilo mój Lilo. Nie bojaj się, będę miaukała głośmno. No i będę miała takowe przebranko, już se zamiauknęłam przez intermneta i czekam aż mię kurriero przyniesie. Twoja koffająca Książniczka Ofelja
Lilo mój Lilo Mążu ukoffany. Czekaj na mię cierpliwnie bo chwilkowo nie mogę lecieć bo mamy takową śnieżnicu za oknę że kotolota by zdmuchło! Książniczka Ofelja
Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.
Napisane: Pon mar 30, 2020 15:47
przez Dyktatura
U nas śniegu nie ma. Siedzę już na wierzy drapaka i Cię wypatruję. Twój kocimąż