Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:Też jestem sową, ale koty muszę sama nakarmić
Gosiagosia pisze:jolabuk5 pisze:Ja wstałam 2 godziny później Ale koty przeżyły
Moje rano karmi mąż i ja mogę trochę dłużej pospać.
Moli25 pisze:Gosiagosia pisze:jolabuk5 pisze:Ja wstałam 2 godziny później Ale koty przeżyły
Moje rano karmi mąż i ja mogę trochę dłużej pospać.
Jejjjjj, tylko ja spac nie mogę i wstaje o 6:30 ?
Ziemosław pisze:Ja teraz jak pracuję z domu od 8 to wstaję o 7:50
W sumie to fajnie, na pociąg nie wydaję, czasu więcej, za ludzkimi facjatami z biura mi nie tęskno
Ziemosław pisze:Można, ale ja wolę jednak przebrac się w ciuch "podomowy" w razie wizyty kuriera czy kogoś
Ziemosław pisze:Po domu niezawodny jest dres, albo jak mówi koleżanka - dresiwo
Ziemosław pisze:O to to ale muszę przyznać że ostatnimi czasy rzadko zakładam... stanik wolność
Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul, Silverblue i 310 gości