Emi,Pusia,Hugo z Migotka odeszła *

Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:A robiłaś jej badania np. parametry wątrobowe ?

Jutro będę, USG bez widocznych zmian. Zobaczymy może faktycznie coś z wątroba.

U Zuzi tez się podobnie zaczęło. Przez rok schudła mi 850g i wyniki wyszły nie najgorsze. Powtórka po 5 miesiącach i się zaczęło . USG wykazało zmiany na wątrobie , wyniki się pogorszyły i zaczęłyśmy leczenie.

Ufff trochę zjadła, mało ale dobrze że chociaż coś tam mlasnela.
Wyniki powinny być dziś, nadal się martwię.
Miłego poniedziałku życzę.

Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:A robiłaś jej badania np. parametry wątrobowe ?

Jutro będę, USG bez widocznych zmian. Zobaczymy może faktycznie coś z wątroba.

U Zuzi tez się podobnie zaczęło. Przez rok schudła mi 850g i wyniki wyszły nie najgorsze. Powtórka po 5 miesiącach i się zaczęło . USG wykazało zmiany na wątrobie , wyniki się pogorszyły i zaczęłyśmy leczenie.

Jeżeli wątroba to można z powodzeniem leczyć, oby tylko nic gorszego.

Za zdrowie Migotki :ok:

jolabuk5 pisze:Za zdrowie Migotki

Dziękuję, wyników jeszcze nie ma.
Troszeczkę zjadła rano.

Dobrze, że coś zjadła! :1luvu:

Mocznik i kreatynina
Zwiększone picie wody może oznaczać nerki

Gosiagosia pisze:
jolabuk5 pisze:Za zdrowie Migotki

Dziękuję, wyników jeszcze nie ma.
Troszeczkę zjadła rano.

Obiadek też zjedzony
Wyniki wskazują na podrażnioną wątrobę i nadczynność tarczycy.
Dziś nie poszłam do lecznicy tylko dzwoniłam. Tak dwa razy zmokłam jak ta kura i nigdzie już nie wychodzę tylko piję herbatkę wzmocnioną :piwa:

Zdrowia dla Migotki :201461

Moja Zunia od czerwca schudła z 6.300 na 5.300 - odmówiła jedzenia, brzydkie koopki, - chora wątroba...

Anna2016 pisze:Zdrowia dla Migotki
Moja Zunia od czerwca schudła z 6.300 na 5.300 - odmówiła jedzenia, brzydkie koopki, - chora wątroba...

Trzymam kciuki za Zunię :ok:

Jakieś leki weterynarz zalecił i co z karmą bo ja to już głupia jestem. U mnie każdy teraz inna będzie jadł :strach:

Oby to zmoknięcie nie skonczyło się przeziębieniem. Zdrówka dla Ciebie i futrzaków :ok:

a wzmocniona herbatka jak nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi

Nie dziękujemy żeby nie zapeszyć! Cztery miesiące badań i 'wałkowania' dwóch różnych wetów :evil:

Zunia teraz: i/d Hill's suche i mokre (+ ciut tuńczyka jej przemycam cichcem...) + HepatoForce kapsułki od tygodnia.

SabaS pisze:Oby to zmoknięcie nie skonczyło się przeziębieniem. Zdrówka dla Ciebie i futrzaków a wzmocniona herbatka jak nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi

Dziękujemy zdrowie musi być bo kto się zwierzakami zajmie

Herbatka z prądem chociaż humor poprawi

Zimno mnie do tej pory trzęsie.

Anna2016 pisze:Nie dziękujemy żeby nie zapeszyć! Cztery miesiące badań i 'wałkowania' dwóch różnych wetów
Zunia teraz: i/d Hill's suche i mokre (+ ciut tuńczyka jej przemycam cichcem...) + HepatoForce kapsułki od tygodnia.

Jutro będę u weta i zobaczymy co zaleci, na pewno na tarczycę. Moja ryb nie zje, dziś jej kupiłam Stuzzy monobiałkowe i zjadła.

Emi,Pusia,Hugo z Migotka odeszła *

Kto przegląda forum