WĄTEK ILUSTROWANY.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 11, 2019 15:06 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Normanięta ;-)

Fotek Normana jeszcze chwilkę nie zobaczycie, ale żeby nie było nudno, będzie coś o małych kotkach tytułem uzupełnienia Normanowej historii 8)

Otóż, mniej więcej miesiąc po znalezieniu mojego ancymona i już po decyzji, że maluch zostaje z nami, wróciłam któregoś dnia z pracy i omal nie zemdlałam z wrażenia, ujrzawszy na tarasie trzech małych Normanów 8O 8O 8O . Co prawda kolorystycznie inni – dwa buraski i jeden czarny - ale ani przez moment nie miałam wątpliwości, że to rodzeństwo mojego gagatka :roll: . Kocięta ewidentnie głodne zaglądały przez szybę balkonową do wnętrza domu. Domyśliliśmy się z Michałem, że mieszkają pewnie na działce letników, bo to stamtąd zabraliśmy październikową nocą rozpłakanego Normana. Gdzie one tej nocy były i dlaczego siedziały cicho, nie mam niestety pojęcia :roll: . W każdym razie tam zanieśliśmy jedzenie i nawet nie byliśmy specjalnie zaskoczeni, gdy podczas karmienia zmaterializowała się również ich mama :twisted: . Całe towarzystwo dzikawe, ale do tzw. obrobienia i adopcji :ok:

Ponieważ w pracy trwa kalendarzowy młyn, umieszczenie ich w drukarni nie wchodziło w grę. Nie miałabym kompletnie czasu na zajmowanie się nimi i zabawę w oswajanie. Udało mi się znaleźć lokalny dom tymczasowy, co traktuję w kategorii cudu :201494 . Pani Iwona i jej córka Iza zdecydowały się pomóc mi w tej sytuacji. I spisały się naprawdę wspaniale! Licealistka Iza ze swym anielsko cierpliwym podejściem do zwierząt, szybko przekonała maluchy, że człowiek nie jest zły ;-) . Nadała im też imiona: Bazylek, Beza i Figiel. Mnie pozostało jedynie intensywne ogłaszanie towarzystwa :ok:

Obrazek

Jako pierwszy dom znalazł Bazylek:
Obrazek

Przyjechała po niego cała trzyosobowa rodzinka z Chorzowa i zabrała ze sobą :-)
Jest kotem uroczej pięcioletniej dziewczynki i, sądząc po fotkach, które dostaję - świetnie się już ze sobą zgrali :lol: :ok:

Czarną Bezę i tygryska Figla ogłaszałam razem, gdyż burasek jest bardziej płochliwy i zależało mi, żeby w nowych warunkach miał oparcie w siostrze:
Obrazek

Obrazek

Ale trafił się w Krakowie tak kapitalny dom dla Bezy, że z bólem serca zdecydowałam się rozdzielić rodzeństwo. Beza od dwóch dni jest już krakowianką, a ja po wczorajszej rozmowie z jej przemiłą panią, mam cichutką nadzieję, że Figielek dołączy do siostry. Wyjaśni się to pewnie w tym tygodniu.

Obrazek

Potrzymajcie kciuki, bo to byłby dla mnie najwspanialszy prezent na święta :1luvu:


ps) Mamę kociąt dokarmiamy na jej terenie. Zajmę się nią najszybciej jak będę w stanie :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro gru 11, 2019 15:25 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Normanięta ;-)

Jestes aniołem :)

Ogromne kciuki!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro gru 11, 2019 15:27 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Normanięta ;-)

zuza pisze:Jestes aniołem :)

Nie, zuza, po prostu nie chcę mieć wiosną stada Normanów do karmienia na tarasie :wink: :P
To forma samoobrony :lol:
zuza pisze:Ogromne kciuki!

Dzięki :D
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro gru 11, 2019 15:34 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Normanięta ;-)

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72789
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro gru 11, 2019 15:40 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Normanięta ;-)

JoasiaS pisze:
zuza pisze:Jestes aniołem :)

Nie, zuza, po prostu nie chcę mieć wiosną stada Normanów do karmienia na tarasie :wink: :P
To forma samoobrony :lol:

To oczywiscie tez :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro gru 11, 2019 15:42 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Normanięta ;-)

Ja przepraszam, ale :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Coś za spokojnie było jakby :smokin:
Kłaniam się nisko i jak zawsze jestem pełna podziwu dla Waszej operatywności i wieeelkiego serducha :1luvu:
A Normanięta smakowite bardzo. W jakim kolorze mama?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro gru 11, 2019 15:44 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Normanięta ;-)

AYO pisze:Ja przepraszam, ale :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Coś za spokojnie było jakby :smokin:
Kłaniam się nisko i jak zawsze jestem pełna podziwu dla Waszej operatywności i wieeelkiego serducha :1luvu:
A Normanięta smakowite bardzo. W jakim kolorze mama?

Wiedziałam, że Cię ucieszę :twisted: :lol: :lol: :lol: :ok:

Mama pingwinka... Jakoś zupełnie od czapy :roll:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro gru 11, 2019 15:48 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Normanięta ;-)

Dawno już ustalono tutaj, że w Waszej okolicy funkcjonuje koci telegraf, który kieruje potrzebujących tam, gdzie trzeba :smokin:
Niech się zdrowo chowają u dobrych ludzi :ok:
No i na szczęście jeszcze nic nie podłapały :)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro gru 11, 2019 15:54 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Normanięta ;-)

AYO pisze:Dawno już ustalono tutaj, że w Waszej okolicy funkcjonuje koci telegraf, który kieruje potrzebujących tam, gdzie trzeba :smokin:
Niech się zdrowo chowają u dobrych ludzi :ok:
No i na szczęście jeszcze nic nie podłapały :)

No dokładnie :)
Zdrowiutkie, bo długo na mleku mamy :ok:

Ale wyobraźcie sobie jaki szczęściarz jest z Normana.
Przecież gdybym znalazła je w kupie razem, WSZYSTKIE szukałyby domów :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro gru 11, 2019 15:56 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Normanięta ;-)

A ja myślę, że Norman znalazłby sposób ;)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro gru 11, 2019 15:56 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Normanięta ;-)

AYO pisze:A ja myślę, że Norman znalazłby sposób ;)

No może - bystrzak jest :wink: :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro gru 11, 2019 15:58 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Normanięta ;-)

I nie masz ani jednego aktualnego zdjęcia chłopaka? Nie wierzę :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro gru 11, 2019 16:01 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Normanięta ;-)

AYO pisze:I nie masz ani jednego aktualnego zdjęcia chłopaka? Nie wierzę :twisted:

Hania, mam dosłownie kilka w aparacie, w domu.
Przysięgam Ci, że przez ten sezon kalendarzowy w pracy i jego kocie rodzeństwo nie miałam w ogóle głowy do jego fotek :roll:
Nadrobię, obiecuję.

Michał nagrywa telefonem filmiki jak się regularnie tłuką z Putinem. Też wam wrzucę :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro gru 11, 2019 16:03 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Normanięta ;-)

W porządku.
Jesteś usprawiedliwiona - w końcu sama dokładam Ci roboty ostatnio :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro gru 11, 2019 16:06 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Normanięta ;-)

AYO pisze:W porządku.
Jesteś usprawiedliwiona - w końcu sama dokładam Ci roboty ostatnio :twisted:

Otóż to!
Zmykam na jogę.
Muszę się trochę zrelaksować, bo padnę wreszcie i nie będzie miał kto obrobić kocicy przed wiosną :roll:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, florka, MaryLux i 343 gości