Kurka Złotopiórka,DT: Fisia już zdrowa!

[jolabuk5]

Ojej, ile tu miłych życzeń Dziękuję!

I dla Was Szczęśliwego Nowego Roku!

Jakie piękne kotki

[kwiryna]

Od wczoraj w naszych skromnych progach zamieszkała Fisia.Cudowna kotunia, prawdopodobnie będzie szukać domku na jedenaczkę.
Fisieńkę przywiozłam z fundacji, gdyż nie radziła sobie w stadzie kotów. Jestem zakochana po uszy!

[Nul]

Aaaaa... pokażesz Fisię, prawda? Miaaau...

[MaryLux]

Czy Fisia ma na jakimś punkcie fisia?

[kwiryna]

Bardzo proszę.

Fisia ma fisia na. punkcie człowieka ( płeć żeńska preferowana, na męża syczy...) wychodzi spod łóżka tylko w mojej obecności. Pozwala zapodać leki. Tuli się. Ona bardzo bała się być w grupie kotów , zresztą wczesniej w klatce też okropnie pchała się do człowieka. To jest super miziasta kotka, tylko kotów się boi.

[Gosiagosia]

[quote="kwiryna"]
Bardzo proszę.

Fisia ma fisia na. punkcie człowieka ( płeć żeńska preferowana, na męża syczy...) wychodzi spod łóżka tylko w mojej obecności. Pozwala zapodać leki. Tuli się. Ona bardzo bała się być w grupie kotów , zresztą wczesniej w klatce też okropnie pchała się do człowieka. To jest super miziasta kotka, tylko kotów się boi.[/quote
Jest śliczna
A jak na twoje reaguje?

[jolabuk5]

Bardzo proszę.

Fisia ma fisia na. punkcie człowieka ( płeć żeńska preferowana, na męża syczy...) wychodzi spod łóżka tylko w mojej obecności. Pozwala zapodać leki. Tuli się. Ona bardzo bała się być w grupie kotów , zresztą wczesniej w klatce też okropnie pchała się do człowieka. To jest super miziasta kotka, tylko kotów się boi.

Urocza koteczka! Oby znalazła dobry domek

[Gretta]

Kolejna piękna kota u Ciebie

[MaryLux]

Pięknotka

[ewkkrem]

Łoj, Ciociu, rodzina Ci się powiększa w postępie geometrycznym . Dwa bejbiki, trzy koty i ... jeden TZ
Drops zachwycony

[Nul]

Fisiu, kochanie, jesteś urocza! Bądź zdrową kotką i szczęśliwą!

[kwiryna]

Dziękuję za miłe słowa dla Fisieńki. Gosiagosia Fisia na razie jest izolowana więc trudno powiedzieć jak reaguje na moje koty. U swojej pierwszej Pani mieszkała z dwiema innymi kotkami, ale nie dogadywała się z nimi. Pani zdrowie się posypało i kotki trafiły do nas. Pani chyba była zaangażowana w pomoc kotom, więc kto wie, może jest też tu z nami..? Kolezanki Fisi też przeżywają, ale one mają siebie nawzajem, a ona biedulka była kompletnie przerażona. Moje dziewczyny jakoś nie interesują się zbytnio nową lokatorką. I dobrze, jej baardzo potrzeba spokoju.

[Nul]

No to niech spokojnie do siebie dochodzi, koteczka po przejściach...

[kwiryna]

ewkkrem czy sugerujesz, że powinnam dobrać drugiego TŻ?
Jeden wystarczy, to i tak dużo!

[Nul]

A ja to zrozumiałam, że tak ma być: jeden TZ, dwa bejbiki, trzy koty... ale można się zastanowić, czego/kogo powinnaś mieć cztery...