Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kwiryna pisze:Dziękuję krew jest ok, nie mogę w to uwierzyć
kwiryna pisze:
Tak śpimy razem z Fisią. Codziennie rano budzi mnie mając mi twarz
Dziś ostatni 84 zastrzyk. Nie mogę w to uwierzyć teraz najbardziej potrzebne kciuki, bo przed nami trzy miesiące obserwacji podczas których może nastąpić nawrót. Najbardziej kluczowe są pierwsze dwa tygodnie. Boję się jak cholera. Fisia czuje się dobrze, kochana, zawróciła złapana za jedną łapkę z TM.
Gosiagosia pisze::ok:kwiryna pisze:
Tak śpimy razem z Fisią. Codziennie rano budzi mnie mając mi twarz
Dziś ostatni 84 zastrzyk. Nie mogę w to uwierzyć teraz najbardziej potrzebne kciuki, bo przed nami trzy miesiące obserwacji podczas których może nastąpić nawrót. Najbardziej kluczowe są pierwsze dwa tygodnie. Boję się jak cholera. Fisia czuje się dobrze, kochana, zawróciła złapana za jedną łapkę z TM.
Cudowne wieści jednak profilaktycznie trzymam kciuki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 103 gości