Strona 1 z 1

Czy się dogadają???

PostNapisane: Śro lip 24, 2019 18:38
przez Amarante
Czesc,
Ma obecnie dwa koty, trzy-letnie, które są razem od dziecka.
Chciałabym adoptować trzeciego i pojawia się pytanie.
Czy lepiej małego, np dwu-miesięcznego, czy lepiej starszego np. 1,5 rocznego?
Pytanie, jakie koty lepiej się dogadają?
Moje są niewychodzące, więc racze nie znają innych zwierząt.

pozdrawiam
Ewa

Re: Czy się dogadają???

PostNapisane: Śro lip 24, 2019 19:03
przez maczkowa
Moim zd. trochę zalezy od kilku kwestii.
Twoje koty nadal są młodziutkie, ale jak sie zachowują? Bawią się, biegają razem, uprawiają zapasy? Bo taki maluch to ma przed sobą jeszcze z rok nastawienia na zabawę i dobrze byłoby, gdyby miał towarzyszy plus jak Twoje raczej są leniwcami ;) to może je maluch drażnić / a może rozruszac? ? / Ostatnio około 3 miesięczna kotka ode mnie poszła na dokocenie do ok. 2,5 rocznej kotki, która zawsze, także jako kociak była spokojnym stworzonkiem- moja torpeda. I o ile generalnie naprawde fajnie się dogadały, spią razem, wylizują się, to jak moja wychowanka si ę rozbryka i rozpedzi, to starsza kompletnie za nią nie nadąza, nie potrafią sie razem bawić.

Z kolei w przypadku takiego 1,5 rocznego to też zalezy, jak do tej pory funkcjonował, czy zył z innymi kotami, czy się z nimi dogadywał, tu juz dorosły kot, więc dobrze byłoby takie rzeczy wiedzieć, żeby nie trafić na całkowitego jedynaka z charakteru.
Ja w ostatnich dwóch latach mam nieustające dokocenia, dochodzą koty w różnym wieku i sie dogadują. W maju przygarnęlam na tymczas takie ok 2-3 miesięczne maluchy i zostały świetnie przyjęte przez stado, dwa dni lekkiego sykania było ze strony starszych, ale naprawdę raczej symbolicznie, a teraz świetnie się ze sobą wszystkie bawią, szczególnie maluchy z najmłodszymi ze stada, takimi rocznymi, połtorarocznymi. Ale własnie u mnie sporo kotów razem funkcjonuje, a maluchy byly otwarte na kocie towarzystwo bardzo.

swoją drogą- mam dwóch ok.5 miesięcznych chłopaczków świetnie zsocjalizowanych- z ludzmi, kotami, psami- szukają domu :) mieszkają na Mazurach, mogą w wiele miejsc dojechać ;)

Re: Czy się dogadają???

PostNapisane: Śro lip 24, 2019 19:18
przez Amarante
Moje są bardzo różne, Bulwiak, to raczej spokojny, ale za to bardziej otwarty na nowych. Lily jest małym dyktatorem, potrafi szaleć i uprawiać maratony o 2 w nocy, ale jest bardziej strachliwa i fuka. Boję się, że straszy kot nie zostanie zaakceptowany, albo, że się nie dogadają.

Re: Czy się dogadają???

PostNapisane: Śro lip 24, 2019 19:30
przez jolabuk5
Koty są jeszcze młode, chyba maluch byłby lepszym wyjściem, może taki starszy maluch, ok. półroczny? A nawet jeszcze starszy, ale z domu tymczasowego, gdzie miałby kontakt z innymi kotami i DT potrafiłby powiedzieć coś o charakterze kotka. Lepiej, zeby nie był typem dominującym :D

Re: Czy się dogadają???

PostNapisane: Śro lip 24, 2019 21:39
przez klaudiafj
Wg mnie dogadają się w każdym wieku, szanse, że się nie dogadają są nikłe. Takich przypadków jest naprawdę niewiele. Także powodzenia :ok: :)