Strona 96 z 104

Re: Ebi, Milo i Kizia

PostNapisane: Pon cze 06, 2022 15:21
przez Koki-99
Każdy ma swoje dylematy :mrgreen:

Re: Ebi, Milo i Kizia

PostNapisane: Pon cze 06, 2022 18:52
przez Myszorek
Koki-99 pisze:To ja na odwrót. Mam mieszkanie, ale szukam pracy gdzieś blisko i to na tyle, żeby w razie draki podjechać autobusem, bo generalnie tylko autem jeżdżę, a jak mi się popsiuje :strach:


Powiem Tobie , że ja jeżdżę , a właściwie jeździłam busem, po prostu masakra, opóżnienia, lub nie jadą wcale. W lecie spoko, w zimie masakra. Podejrzewam, że pojeździsz sobie ze dwa miesiące i będziesz kochała swoje auto , nie zamienisz go na nic :ryk:

Re: Ebi, Milo i Kizia

PostNapisane: Pt cze 10, 2022 0:15
przez Atta
Koki-99 pisze:To ja na odwrót. Mam mieszkanie, ale szukam pracy gdzieś blisko i to na tyle, żeby w razie draki podjechać autobusem, bo generalnie tylko autem jeżdżę, a jak mi się popsiuje :strach:

Czyli trudno pogodzić wygodę zamieszkania z utrudnioną komunikacją do pracy. I zawsze coś , olera :201433

Re: Ebi, Milo i Kizia

PostNapisane: Pt cze 10, 2022 14:20
przez Koki-99
Tu gdzie teraz mieszkam jest kompletny kanał. Autobusy jeżdżą wyłącznie w dni i w godzinach szkolnych. Aż dwa rano i dwa po południu :D Wiocha. Na każdym podwórku po dwa auta stoją, bo ludzie jakoś sobie muszą radzić.

Re: Ebi, Milo i Kizia

PostNapisane: Pt cze 10, 2022 14:44
przez Myszorek
Koki-99 pisze:Tu gdzie teraz mieszkam jest kompletny kanał. Autobusy jeżdżą wyłącznie w dni i w godzinach szkolnych. Aż dwa rano i dwa po południu :D Wiocha. Na każdym podwórku po dwa auta stoją, bo ludzie jakoś sobie muszą radzić.


Ja tak mam wiekszość to busy szkolne, jak dzwonie do własciciela busa, dlaczego nie ma go o okreslonej porze, to każe mi dzwonić i zapytać przedszkolanki, kiedy skończą, bo bus szkolny i jedzie jak dzieci sa gotowe do wyjscia :strach:

Re: Ebi, Milo i Kizia

PostNapisane: Pt cze 10, 2022 16:23
przez Koki-99
No, czyli masz podobnie. A miało się skończyć wykluczenie komunikacyjne małych miejscowosci :roll:

Re: Ebi, Milo i Kizia

PostNapisane: Śro cze 15, 2022 15:45
przez Atta
Koki-99 pisze:No, czyli masz podobnie. A miało się skończyć wykluczenie komunikacyjne małych miejscowosci :roll:

Taaa, a zamiast lepiej jest gorzej. To czysty ekologizm (nie mylic z ekologią). Mówią o poprawie powietrza, mniej spalin, a tymczasem zmuszają do zakupu prywatnego pojazdu,bo jak nie dojeżdżasz koleją, to możesz szybko zakończyć pracę :?

Re: Ebi, Milo i Kizia

PostNapisane: Pt cze 17, 2022 20:26
przez Koki-99
Pod tym względem zawsze na wsiach było gorzej i nic się nie poprawiło. Porównałam sobie np. ceny biletów. U mnie są dwa razy droższe niż w mieście. Oczywiście wpływa na to wiele czynników, ale to niesprawiedliwe tak po ludzku.
Nie chciałabym zapeszać, ale coraz bardziej zbliżam się do przeprowadzki. Jeśli to nastąpi to zabiorę ze sobą Kizię i Milusia, forumowe koty. Ebi będzie musiała zostać na wsi, bo mam za mały metraż. I tak się boję najbardziej o Milusia. Kot, który całymi dniami teraz przebywa na świeżym powietrzu, zostanie zamknięty w czterech ścianach. Nie wiem jak to na niego wpłynie i czy nie spowoduję kociej depresji. Z Kizią nie ma problemu, jeździła już ze mną na kilka dni do mieszkania. Lekko nie będzie :roll:

Re: Ebi, Milo i Kizia

PostNapisane: Pt cze 17, 2022 20:30
przez jolabuk5
A Ebi? Kto się nią zaopiekuje?

Re: Ebi, Milo i Kizia

PostNapisane: Pt cze 17, 2022 20:38
przez Sierra
Koki ale dlaczego ma być tak samo cenowo? Wszystko ma swoje wady i zalety, na wsi jest droższy dojazd, ale tańsze domy. Wyobraź sobie sam czynsz za taki dom jak twój w mieście :twisted: .

Re: Ebi, Milo i Kizia

PostNapisane: Pt cze 17, 2022 20:41
przez Koki-99
Młoda, musi tu zostać, bo ma jeszcze rok szkoły. Z powodu moich zmieniających się planów życiowych, nie będę jej przemeblowywać życia i po raz kolejny zmieniać szkoły na rok przed maturą. Potem zobaczymy co będzie. Może kolejna przeprowadzka :roll:

Re: Ebi, Milo i Kizia

PostNapisane: Pt cze 17, 2022 22:00
przez jolabuk5
Uff, to dobrze, że masz Ebi z kim zostawić. Jeśli Mloda jest rok przed maturą, to rzeczywiście nie powinna zmieniać szkoły! Też tak miałam - przeprowadziliśmy się z rodzicami, kiedy kończyłam 3 klasę liceum, obok nowego mieszkania było liceum, ale zdecydowałam się dojeżdżać do starej szkoły i to była bardzo dobra decyzja.

Re: Ebi, Milo i Kizia

PostNapisane: Sob cze 18, 2022 8:38
przez Koki-99
No to sama wiesz jak jest. Zmiana szkoły, środowiska, znajomych, a ona już raz to przeszła, gdy ze wzgl. zdrowotnych jej plany upadły i nie mogła się uczyć wymarzonego zawodu. Ja się wtedy trochę nawet ucieszyłam, że z zawodówki będzie musiała przejść do średniej szkoły, a teraz usilnie namawiam ją na studia i egoistyczne myślenie o własnej przyszłości, żeby nie popełniła moich błędów.
Ebi jest kotem, który sobie poradzi beze mnie. Jest bezczelna, wszędobylska i w dodatku chyba najbardziej ze wszystkich nauczona wolności. Jeśli w przyszłości coś nie pójdzie zgodnie z moimi planami, to będę jej chciała znaleźć dom wychodzący na forum, bo to za fajny kot, aby pozostał sam i zdziczał. Nie darowałabym sobie.

Re: Ebi, Milo i Kizia

PostNapisane: Sob cze 18, 2022 10:06
przez jolabuk5
To trzymam kciuki, żeby Ci się plany powiodły. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Ebi, Milo i Kizia

PostNapisane: Wto cze 21, 2022 21:35
przez Atta
O tak! Zmiany,zmiany,zmiany! żeby wyszło po Twojemu :ok: Choć troczę smuteczkowo, bo to oznacza rozłąkę i już na co dzień nie ma się obok :(