Ebi, Milo i Kizia. Żegnaj Kiziutku :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 17, 2022 18:41 Re: Ebi, Milo i Kizia

Koki tylko jak bedziesz zabierała kotke to wybudzoną zupełnie. Zasugeruj jeszcze żeby po usunięciu zebów też zrobili rtg, bo jak zostawią kawałek to nie dobrze. ja sie teraz juz wycwaniłam, mam w nosie co o mnie myśla i dopytuję dokładnie. narkoza wziewna jest lepsza podobno mniej obciąża, ale jest też droższa, nie wszystkie gabinety ja mają. Oni na pewno mają rtg stomatologiczne, pytam bo skoro nie wet stomatolog, to może byc tak jak u mnie. dzwonie do lecznicy laska mi mówi tak mamy rtg stomatologiczne, przyjeżdżam sama jednak bo cos mnie tknęło, żeby podjechac , pogadac z wetem, a ten mówi , że mają normalne nie stomatologiczne. Musiałam szukać gdzie indziej. Znalazłam ponad 70 km od mojej miejscowość dopiero.To jest jedyny wet stomatolog , więc ceny sobie winduje, bo ludzie którzy chca dokładnego badania tam jadą.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4810
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Wto maja 17, 2022 19:16 Re: Ebi, Milo i Kizia

Szukałam już stomatologa w okolicy, ale mi się nie udało. Szukałam, bo problem z zębami jest po raz kolejny. Do tej pory tylko czyścili i usuwali po dwa, trzy zęby, te najgorsze. Ale tym razem jest inaczej z racji wieku Kizi. Już rok temu dzwoniłam po okolicznych gabinetach, wszędzie weci chętnie usuwający zęby, ale typowego stomatologa nie ma. Musiałabym chyba do Opola jechać czyli miasta wojewódzkiego. Kizia jest ogólnie zdrowa, dobrze do tej pory znosiła narkozę i mam nadzieję, że i tym razem obejdzie się bez kłopotów. Jeśli nie, to będę później szukać rozwiązania lub obarczę tym aktualny gabinet.

Dziękuję Wam dziewczyny za rady, słowa wsparcia i kciuki, jutro napiszę jak poszło :oops:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10246
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto maja 17, 2022 20:36 Re: Ebi, Milo i Kizia

Koki-99 pisze:Atta, nie strasz mnie. I tak mam mega stres przed jutrem :201444

Nie chciałam straszyć :placz: Tak się po prostu zdarza. Trafiła tutaj do naszej i od razu widziała,że coś nie tak w paszczy, a po czyszczeniu skończyły się również problemy z nerkami.

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10838
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto maja 17, 2022 20:39 Re: Ebi, Milo i Kizia

Koki-99 pisze:Szukałam już stomatologa w okolicy, ale mi się nie udało. Szukałam, bo problem z zębami jest po raz kolejny. Do tej pory tylko czyścili i usuwali po dwa, trzy zęby, te najgorsze. Ale tym razem jest inaczej z racji wieku Kizi. Już rok temu dzwoniłam po okolicznych gabinetach, wszędzie weci chętnie usuwający zęby, ale typowego stomatologa nie ma. Musiałabym chyba do Opola jechać czyli miasta wojewódzkiego. Kizia jest ogólnie zdrowa, dobrze do tej pory znosiła narkozę i mam nadzieję, że i tym razem obejdzie się bez kłopotów. Jeśli nie, to będę później szukać rozwiązania lub obarczę tym aktualny gabinet.

Dziękuję Wam dziewczyny za rady, słowa wsparcia i kciuki, jutro napiszę jak poszło :oops:

A jajaj! czyli gdyby zrobili hurtowo nie było by dalszych problemów. Dobrze,że u naszej poleciały wszystkie.Powodzenia :ok: Zawsze kot uśpiony to męka dla właściciela w oczekiwaniu.

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10838
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto maja 17, 2022 23:02 Re: Ebi, Milo i Kizia

Nie martw się, będzie dobrze! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60347
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 18, 2022 11:42 Re: Ebi, Milo i Kizia

Zawiozłam Kizię i jeszcze dokładnie dopytałam. Narkoza jednak wziewna, więc ta droższa. A rtg po zabiegu robią jeśli mają jakieś wątpliwości, jeśli nie to nie jest konieczne.
Teraz to co najgorsze czyli czekanie......

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10246
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro maja 18, 2022 11:59 Re: Ebi, Milo i Kizia

Kciuki są cały czas! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60347
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 18, 2022 12:41 Re: Ebi, Milo i Kizia

Dziękuję :1luvu:
Właśnie odebrałam telefon i mogę niedługo po Kizię pojechać. Otóż okazało się, że ona ma zęby w bardzo dobrej kondycji, ale strasznie zakamienione. Usunięto 4, a reszta jest wyczyszczona z kamienia i wypolerowana. Po zastosowaniu antybiotyku jest też znacznie lepiej w kącikach, w których miała nadżerki. Nie ma żadnych szwów, bo dziurki malutkie i nie było potrzeby szycia, więc nie będę musiała jeździć na kontrolę, chyba żeby się coś działo. Do domu dostanie jeszcze zastrzyki p/bólowe. Ponieważ nie ma szans żeby jej czymś smarować dziąsła, to zaproponowali mi krople do wody lub proszek dodawany do jedzenia, ma to usuwać kamień czy powodować, że nie będzie się odkładał, nie pamiętam. No i się zastanawiam co lepsze. Wodę wymieniam codziennie i jak nie będzie wypita, to krople wyleję. Jedzenie Kizia ładnie zjada, więc chyba wezmę proszek.
Macie jakieś doświadczenie w tym temacie?

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10246
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro maja 18, 2022 12:46 Re: Ebi, Milo i Kizia

Ja nie mam, więc nie podpowiem :( Chyba u moich tez proszek byłby lepszy, bo, podobnie jak Ty, wodę bym wylewała...

Dobrze, że kicia już po zabiegu!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 18, 2022 13:13 Re: Ebi, Milo i Kizia

Tak, proszek chyba będzie bardziej ekonomiczny. Poza tym jedzenie łatwiej kontrolować, czy zjedzone, a z wodą gorzej, bo przecież nie będziesz chodzić za kotką i sprawdzać, czy pije. Tylko czy koty proszku nie wyczują w jedzeniu? Najlepsze byłyby krople do jedzenia :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60347
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 18, 2022 15:22 Re: Ebi, Milo i Kizia

Takie o coś dostałam
Obrazek
Śmierdzi to to ziołami :wink: Na moje pytanie czy kot tego nie wyczuje, dostałam odpowiedź "nie wiem". Tak że kolejny niezbyt tani specyfik do wypróbowania.
Kizia jest kochana i nie ma choroby lokomocyjnej jak moje inne koty. W aucie kładzie się na boczku jak do spania i jest grzeczna jak aniołek. Zachowuje się jakby całe życie jeździła autem :wink:
Jeszcze jej nie dawałam jeść, poczekam do wieczora. Na razie dostanie zmiksowane jak wcześniej. Dopóki się dziąsła nie zagoją.
Dzięki Wam za dobre słowa. Boję się tylko jak długo potrwa znów ten dobrostan. Może proszek się sprawdzi, wtedy będę go kupować regularnie. Wypróbuję też na Ebi i Milusiu :wink:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10246
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro maja 18, 2022 15:31 Re: Ebi, Milo i Kizia

To proszek spowalniający (a u niektórych szczęściarzy podobno nawet zmniejszający) ilość kamienia... Moje koty nawet to jadły, ale z powodu wiecznych fochów Tulki* zaprzestałam podawania. W sumie ostatnio je ładnie, może powinnam znowu im zacząć podawać...

*Nie związane z tym preparatem... Tulka od dawna próbuje żywić się energią z kosmosu i tyle :roll:

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Śro maja 18, 2022 15:35 Re: Ebi, Milo i Kizia

Trzeba spróbować, ale koty mogą nie zaakceptować. Powinny być jakieś próbki w przypadku kotów, a nie żeby kupować całe opakowanie.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60347
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 18, 2022 15:59 Re: Ebi, Milo i Kizia

No powinny :roll: Właśnie w zeszłym roku dostałam jakieś takie drogie smarowidło, które potem chyba w połowie opakowania wywaliłam, bo skończyła mi się cierpliwość, a Kizi chęć współpracy.
Może skoro koty Sierry jadły, to moje też zechcą. Zdam relację po próbie :ok:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10246
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro maja 18, 2022 16:30 Re: Ebi, Milo i Kizia

Mam kota bez zębów, czyli oszczędzam na tego typu specyfikach :twisted: Ale dobrze,że to powierzchowne raczej niż miało by siedzieć w kocie jakies zapalenie czy inne draństwo.

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10838
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, zuzia115 i 126 gości