Ebi, Milo i Kizia. Żegnaj Kiziutku :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 18, 2019 23:05 Re: Ebi i Milo pod czujnym okiem Kizi

Moli25 pisze:Siąde tu,
mily wątek i dużo wiedzy :ok:

Cieszę się :ok:

Dzięki babeczki za wszystkie kciuki :1luvu:
W tym tygodniu dorzucę jakieś zdjęcia.

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10240
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto lis 19, 2019 17:17 Re: Ebi i Milo pod czujnym okiem Kizi

Miluś niestety ma nadal podwyższoną temperaturę i zaczerwienione górne dziąsełka. Taki stan zapalny jest związany najprawdopodobniej z wymianą ząbków. On zmienia później niż Ebi, która chyba tej zmiany nawet nie zauważyła. Morfologia ok, jeden parametr lekko podwyższony, ale to przez stan zapalny. Mamy lekarstwo na pięć dni i pastę do smarowania dziąsełek. W poniedziałek do kontroli.
Najważniejsze, że ma apetyt i ładne kupki, bo pani wet (znowu inna, ale fajniejsza od tej poprzedniej) mówiła mi, że niektóre koty zmianę ząbków przeżywają nawet z biegunką, a są i takie jak Ebi, bezproblemowe :wink:
Kupiłam kotom nowy żwirek, drewniany. Muszę wypróbować coś innego, bo Benek albo się zepsuł, albo nie wiem co. Pyli jak wściekły. Przy mojej i tak rozkopanej chałupie niepotrzebny mi dodatkowy brud. Teraz mamy jeną kuwetę ze "starym" Benkiem i jedną z Cat Bestem. Zobaczymy czy zostanie zaakceptowany. W "rodzinnym" domu Miluś miał pelet, ale tego jeszcze nie próbowałam.
A Wy jakie macie doświadczenia ze żwirkami?

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10240
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto lis 19, 2019 17:47 Re: Ebi i Milo pod czujnym okiem Kizi

na początku mojej drogi z kotami, mając jedną kotkę tylko, kupiłam benka…o zgrozo.
dopóki nie weszłam na forum, zaczęłam czytać o cat's best. mam go od 6 lat i nie zmienie na żaden inny. pięknie się bryli, łatwy w użyciu, do wc się wyrzuca biodegradalny i nocą jak się w niego wdepnie to tak nie boli jak w benka czy inny bentonit ( chyba tak to się profesjonalnie nazywa)

dobrze ze ustawiłaś to obok starego benka. myślę ze zaakceptują :ok: :ok: :ok:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Wto lis 19, 2019 18:24 Re: Ebi i Milo pod czujnym okiem Kizi

U mnie niestety kuwety z drewnianym sa tylko rezerwowe, od czasu do czasu któryś skorzysta, preferują bentonit. A załuję bardzo, bo wszystko, co napisała Mili sie zgadza, plus ten żwirek nie śmierdzi, jednak bentonit, nawet regularnie sprzątany, daje taki zapaszek, który mi nie odpowiada. A cat best pachnie drewnem.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7104
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto lis 19, 2019 18:46 Re: Ebi i Milo pod czujnym okiem Kizi

Skusiłam się na ten żwirek, bo było dużo dobrych opinii na zooplusie. M.in. że koty nie wynoszą z kuwety, szczególnie te długowłose, a ja już widzę, że Ebi wyniosła. Na razie wchodzi powąchać, bo zapach rzeczywiście fajny. Podobno nie pyli, ale to chyba nie dziwi jak się spojrzy na jego strukturę. Jest dużo grubszy od bentonitu. Ciekawa jestem też jak będzie w wc, bo bentonit się czasem sklejał i tworzyły się grudki, które trzeba było rozwalić szczotką, a wyrzucam tylko kupki. Siku idzie do śmieci i niestety śmierdzi.

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10240
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto lis 19, 2019 18:58 Re: Ebi i Milo pod czujnym okiem Kizi

No, nie, koty go wynoszą, ale inaczej i raczej mniej. Mniej sie chyba łapek czepia, ale za to, jak kot ma dluzsza siersc, to do siersci sie przyczepia przy dupce, nie, ze wgryza w nia, ale jak pyłek z materiału, watka itp. U mnie wiekszosc kotów ma bardzo puchata siersc i taką dluzsza przy dupce i na to czasem cos osiadzie, jak przysiadaja do załatwiania.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7104
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto lis 19, 2019 20:16 Re: Ebi i Milo pod czujnym okiem Kizi

Dobrze wiedzieć. Milo ma kudłaty kuperek, to zwrócę uwagę.
Na razie koty chodzą i obwąchują tą kuwetę. Jak któregoś wkładam do środka, to zwiewa. Muszą same zaakceptować. Albo i nie :wink:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10240
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lis 20, 2019 6:55 Re: Ebi i Milo pod czujnym okiem Kizi

Najlepszy jest kukurydziany żwirek Prince z Rossmanna, ale wściekle drogi ( 15,99 zł za 5l). Używam drewnianego Greenwoodsa, mniej się nosi niż Cat`s Best. Można utylizować w toalecie. Bentonitów nie znoszę, niszczą kuwety, dno jest porysowane.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 20, 2019 11:24 Re: Ebi i Milo pod czujnym okiem Kizi

O kukurydzianym pojęcia nie miałam :oops: Tyle tego do wyboru, a ja na Benku całe życie :roll:
Niestety kuweta z drewnianym Cat's Bestem w nocy nieruszona. No nic, niech dalej stoi.
Sprawdziłam dziś dziąsła Kizi, przy okazji podawania lekarstwa i smarowania dziąseł Milusiowi. Jest ok, nie widzę zaczerwienienia ani żadnych ranek. Na wszelki wypadek też posmarowałam jej dziąsła, bo tego żelu dostałam dość dużo, dla wszystkich wystarczy.
Ebi coraz częściej zwiewa mi na dwór jak tylko otworzę drzwi. Natura ciągnie. Dziś wyszłam żeby zawołać Kizię na śniadanie, bo małż ją wypuścił jak jechał do pracy, a ona myk koło moich nóg. Ale jak już ucieknie, to nie wie co ma robić i gdzie iść, i tak się kręci bez sensu z nosem przy ziemi, co mi daje możliwość złapania jej. Muszę w przyszłym tygodniu dowiedzieć się o termin sterylki, bo nie daj Boże zwieje raz na dobre i będzie nieszczęście. A tak najwyżej dostanie łomot od tego dzikiego kocura, który się tu kręci i może to ją nauczy żeby nie wychodzić. Chciałam jej pokazać świat zewnętrzny dopiero na wiosnę, a widzę że już teraz ją ciągnie. Ona jest większa i taka bardziej jakby umięśniona niż Milo. Kotki chyba szybciej dojrzewają. Miluś to taka jeszcze ciapa i nie nabrał ciałka, czuć u niego kosteczki. Ale od ostatniej wizyty u weta, tej trzy tyg. temu, zwiększył wagę o 20 dkg. Mam nadzieję, że urośnie z niego duży kocur, taki który nie pozwoli Ebi wejść sobie na głowę. Na razie w trakcie zabaw Milo zazwyczaj leży na pleckach i broni się łapkami i zębami, a atakuje i "tańczy" nad nim Ebi. Widać, że jest silniejsza. Wolałabym żeby to on tu rządził, bo Ebi jest czasem aż za bardzo żywiołowa. To jest takie najbardziej niegrzeczne dziecko w domu. Jak gdzieś coś się dzieje i słychać rumor, to od razu wiadomo kto rozrabia :wink:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10240
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lis 20, 2019 11:38 Re: Ebi i Milo pod czujnym okiem Kizi

Chyba wszystkie żwirki już wypróbowałam, nawet silikonowy, ale ten wyrzuciłam od razu i nigdy więcej. Pelet też miałam. Mam dużo kotów i zawsze kilka kuwet. Bentonit mi zniszczył kuwety, takie podrapane dno sprawia, że nie da się tego dobrze umyć i ...śmierdzi potem.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 20, 2019 13:27 Re: Ebi i Milo pod czujnym okiem Kizi

ja używam juz bardzo długo Benka kukurydzianego https://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek ... cat/458791, dobrze się zbryla i łatwo spłukuje w toalecie
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 20, 2019 14:36 Re: Ebi i Milo pod czujnym okiem Kizi

Ja też robię zakupy w zooplusie, więc jak ten drewniany się nie sprawdzi to jeszcze kukurydziany spróbuję. Tańszy jest niż ten rossmannowski, o którym ewar pisała.

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10240
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lis 20, 2019 16:03 Re: Ebi i Milo pod czujnym okiem Kizi

Zdecydowanie ten z Rossmanna jest najdroższy, ale absolutnie genialny. Kukurydziane z Zooplusa lubią zostawiać żółte ślady na podłodze, może to być problem. Spróbuj Greenwoods, nie jest zły, lepszy od Cat`s Besta, a nieco tylko droższy.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 20, 2019 17:25 Re: Ebi i Milo pod czujnym okiem Kizi

Oj, śladów na podłodze nie lubię. Miluś tak robi, że wdeptuje w siku i robi bentonitowe pieczątki. Nawet dziś były przy miseczkach.
Będę mieć nad czym myśleć przy następnych zakupach :wink:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10240
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lis 20, 2019 17:49 Re: Ebi i Milo pod czujnym okiem Kizi

Rozwiązaniem mogłaby być wycieraczka przed kuwetą. Miałam, ale wyrzuciłam i nie zainstaluję nowej, bo koty na nią sikały. Nie wiem, może ktoś ma inne doświadczenia, ale wolę już zamiatać niż prać/myć wycieraczkę co chwilę. Niektórzy używają kuwet bezżwirkowych, mam taką, na wszelki wypadek. Stosowałam, koty do niej siusiały, kupy robiły do żwirkowej. Trochę mnie jednak męczyło mycie tej kuwety, no i o zużyciu wody nie wspomnę. Samemu trzeba wypróbować, wybrać to, co najbardziej się sprawdza.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 221 gości