Strona 2 z 12

Re: Przygarnij Kropkę - cudna koteczka wypatruje domku

PostNapisane: Śro lip 03, 2019 8:28
przez mir.ka
SabaS pisze:jesteś pewna, że chcesz mi dołożyć jeszcze dwa? ona jedna za trzy koty wystarczy :) momentami za nią nie nadążam, a kryjówki takie wynajduje, o których nie miałam pojęcia przez trzy lata :) nie wspomnę o zabawach, jakie sobie urządza.
Było już otwieranie szafek i szuflad, wspinanie się po siatce, a wczoraj skok na drzwi balkonowe :strach:
Obrazek Obrazek
a ja myślałam, że mam już kota z adhd :)


ja też mam takiego

Re: Przygarnij Kropkę - cudna koteczka wypatruje domku

PostNapisane: Śro lip 03, 2019 9:28
przez SabaS
mir.ka pisze:
SabaS pisze:jesteś pewna, że chcesz mi dołożyć jeszcze dwa? ona jedna za trzy koty wystarczy :) momentami za nią nie nadążam, a kryjówki takie wynajduje, o których nie miałam pojęcia przez trzy lata :) nie wspomnę o zabawach, jakie sobie urządza.
Było już otwieranie szafek i szuflad, wspinanie się po siatce, a wczoraj skok na drzwi balkonowe :strach:
Obrazek Obrazek
a ja myślałam, że mam już kota z adhd :)


ja też mam takiego

mir.ka chwalisz się :mrgreen: czy oczekujesz współczucia :201428 ? Bo jeszcze trochę i mnie osobiście Kropka doprowadzi do zawału z tymi swoimi pomysłami. Wskoczyć na mebel na wysokość prawie dwóch metrów? Żaden problem. Przeskoczyć ponad metr na sąsiednią szafę - pikuś :) Może firankę ściągnąć? Sekund pięć (już wieszałam po polowaniu Kropki na muchę:)) Jeszcze tylko na żyrandolu nie wisiała...

Re: Przygarnij Kropkę - cudna koteczka wypatruje domku

PostNapisane: Śro lip 03, 2019 9:44
przez SabaS
Chyba właśnie robię Kropce antyreklamę :mrgreen: :oops:

Re: Przygarnij Kropkę - cudna koteczka wypatruje domku

PostNapisane: Śro lip 03, 2019 9:59
przez mir.ka
SabaS pisze:
mir.ka pisze:
SabaS pisze:jesteś pewna, że chcesz mi dołożyć jeszcze dwa? ona jedna za trzy koty wystarczy :) momentami za nią nie nadążam, a kryjówki takie wynajduje, o których nie miałam pojęcia przez trzy lata :) nie wspomnę o zabawach, jakie sobie urządza.
Było już otwieranie szafek i szuflad, wspinanie się po siatce, a wczoraj skok na drzwi balkonowe :strach:
Obrazek Obrazek
a ja myślałam, że mam już kota z adhd :)


ja też mam takiego

mir.ka chwalisz się :mrgreen: czy oczekujesz współczucia :201428 ? Bo jeszcze trochę i mnie osobiście Kropka doprowadzi do zawału z tymi swoimi pomysłami. Wskoczyć na mebel na wysokość prawie dwóch metrów? Żaden problem. Przeskoczyć ponad metr na sąsiednią szafę - pikuś :) Może firankę ściągnąć? Sekund pięć (już wieszałam po polowaniu Kropki na muchę:)) Jeszcze tylko na żyrandolu nie wisiała...


nie martw się, pomysłów jej nie brakuje to i żyrandol opanuje :mrgreen:

Re: Przygarnij Kropkę - cudna koteczka wypatruje domku

PostNapisane: Śro lip 03, 2019 10:05
przez SabaS
:201496 :evil:

Re: Przygarnij Kropkę - cudna koteczka wypatruje domku

PostNapisane: Śro lip 03, 2019 15:33
przez Marzenia11
Myślę że żyrandol to kwestia czasu.
Usiade u slicznotki :1luvu:

Re: Przygarnij Kropkę - cudna koteczka wypatruje domku

PostNapisane: Śro lip 03, 2019 17:31
przez SabaS
Cieszę się, że tu zajrzałaś Marzeniu.Witamy na wątku :)
Na chwilę obecną szukam domku dla Kropki. Diagnozuję Tereskę i idziemy w coraz poważniejsze sprawy od zapalenia korzonków po sprawy ortopedyczne i wizję rehabilitacji. A w takiej sytuacji dwa żywiołowe koty do towarzystwa dla niej to nie jest dobry układ. Chyba czeka mnie izolacja wszystkich kotów :strach: dla mnie pozostaje do dyspozycji łazienka. Fajnie :ok:

Re: Przygarnij Kropkę - cudna koteczka wypatruje domku

PostNapisane: Czw lip 04, 2019 9:12
przez SabaS
Nie miałam czasu śledzić wczoraj Kropki z aparatem w ręku, więc może przedstawię rezydentów, z którymi Kropka zacieśnia kocie więzi
Tereska - kotka 4-letnia
Obrazek Obrazek
Szajbus - około 6-letni kocurek
Obrazek Obrazek
I jeszcze parę zdjęć Kropki z ostatnich kilku dni:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
W środku nocy (kolejnej już zresztą) Kropka zrobiła mi pobudkę, bo jej się nudziiiiiłoooo :evil: Przeniosłam ją z kuchni do małego pokoju, sama z pościelą poszłam do drugiego pokoju. Do rana był spokój :) Jak weszłam o 5 do pokoju, to już wiedziałam dlaczego :) Ciuchy dostały nóg i wyszły z szafy :) Koteczka musiała sobie miejsce do spania w szafie zrobić :201461

Re: Przygarnij Kropkę - cudna koteczka wypatruje domku

PostNapisane: Czw lip 04, 2019 11:32
przez SabaS
Mam pytanie i prośbę do Was, cichych czytaczy. Napiszcie, czy takie rzeczy to ja powinnam tutaj pisać o Kropce, koteczce o najbardziej słodkich i niewinnych oczach? Ogłoszenia to inna bajka :) Boję, się, czy ewentualny domek forumowy albo znaleziony poprzez forumowicza nie zniechęci się po moich opisach wyczynów Kropeczki. Ale ona taka po prostu jest. Albo się to zaakceptuje, albo lepiej nie myśleć o przygarnięciu jej. Poza jej żywiołowym temperamentem, który dla jednych może być zaletą, a dla innych wadą, ten kot nie ma wad. Jest idealny. :1luvu: Ja staram się widzieć tylko jej pozytywy, nie potrafię się gniewać na Kropcię.
Choćby dzisiejszy kipisz w pokoju....dla mnie to sygnał, że powinnam połowę ciuchów wywalić, a nie jeszcze nogą do szafy wpychać. Wtedy kotek miałby się gdzie położyć. I może o jakimś bazarku przy okazji pomyśleć na przysmaki dla futrzaków. :201461

Re: Przygarnij Kropkę - cudna koteczka wypatruje domku

PostNapisane: Czw lip 04, 2019 13:07
przez ewar
Tereska, burania :1luvu: To moje ulubione umaszczenie. Szajbus przystojniak, jakich mało.
SabaS, pisz uczciwie wszystko . Domek powinien wiedzieć dokładnie jaki kot ma charakter. Niektórym takie coś odpowiada, naprawdę. Zatajenie czegokolwiek to pewny zwrot z adopcji. Zawsze podkreślam wady, nie zalety i jeśli domek się nie wycofa to jest pewna gwarancja, że będzie dobrze.

Re: Przygarnij Kropkę - cudna koteczka wypatruje domku

PostNapisane: Czw lip 04, 2019 13:31
przez SabaS
Dziękuję ewar :1luvu: Forumowicze, którzy śledzą wątki znają historię Kropki. To kot po przejściach, który w dość krótkim czasie zaliczył kilka domów, od Krosna przez Warszawę po Sosnowiec już u mnie. Mimo to bardzo szybko Kropcia potrafiła mi zaufać, nie całkowicie, ale na tyle, by już następnego dnia po przywiezieniu jej do domu samej przyjść na głaskanie i wywalać się do góry kołami. Ona jest bardzo otwarta na kontakt z człowiekiem. Odpowiednie nakierowanie i rozładowanie w zabawach jej niespożytej energii w znacznym stopniu wyeliminuje jej negatywny wydźwięk. Wczoraj np. do upadłego goniła za wędką z piórami, nosiła po całym mieszkaniu piszczącą myszkę. Utopiła tez w jedzeniu szczurka a w wodzie inną myszkę, ale to akurat gdy była zamknięta w kuchni, a tam naprawdę miała prawo się nudzić :)
A może jakieś pomysły, jak jej urozmaicić te kilka godzin, gdy nocą nic się nie dzieje albo gdy jestem w pracy? To tylko na czas izolacji, myślę, że potem wspólne harce z kotami skutecznie zmęczą Kropeczkę. Myślałam, żeby jej skombinować jakieś duże pudło kartonowe, porobić otwory, a do środka wrzucić pocięte szmaty, żeby się mogła w nie zakopać. ewentualnie powrzucać jeszcze jakieś smaczki, tylko nie bardzo wyczaiłam, co ona lubi.

Re: Przygarnij Kropkę - cudna koteczka wypatruje domku

PostNapisane: Czw lip 04, 2019 14:50
przez ewar
To jest fajny kot. Niektórzy naprawdę takie chcą. Do Arcany dzwonił kiedyś facet, opiekun dwóch rodowodowych MCO. Chciał jakiegoś kota, który będzie biegał, bawił się, bo te dwa tylko leżą na parapecie. Niby fajnie, bo jest spokój, ale ....Kiedyś znajoma miała kota i obawiała się, że nigdy domu nie znajdzie. Poznałam go, nie wierzyłam, że kot może być w kilku miejscach na raz. Na czas posiłku ludzi trzeba było zamykać drzwi kuchni, kot był WSZĘDZIE w tym samym czasie, nie wierzyłam, że to wciąż ten sam kot. Znalazł dom, bo pan chciał kota, a nie troki od kaleson, jak się wyraził.
Kropka jest ładna, ma piękne zdjęcia, jest zdrowa, żywiołowa, trzeba z tego zrobić atut. Całe życie taka nie będzie, a na leżenie cały dzień na kanapie ma czas.

Re: Przygarnij Kropkę - cudna koteczka wypatruje domku

PostNapisane: Czw lip 04, 2019 19:05
przez SabaS
Troki od kaleson.... :ryk: humor zapewniony do końca dnia :)

Re: Przygarnij Kropkę - cudna koteczka wypatruje domku

PostNapisane: Pt lip 05, 2019 9:13
przez Koki-99
Ale Kropka idealnie pasuje do Twoich kotów, trochę bura, trochę biała. Nie chcesz jej zostawić u siebie?

Szajbus wygląda tak dostojnie. Skąd takie imię?

Re: Przygarnij Kropkę - cudna koteczka wypatruje domku

PostNapisane: Pt lip 05, 2019 9:23
przez SabaS
Witaj Koki-99 :)
Każdy kot z innej parafii i kolorystycznie i pod względem budowy ciała, lubię takie mixy :)
Szajbus - bo mu wali szajba od czasu do czasu:) Przy Kropce wiem, ze kot może mieć korbę cały czas :ok: Dziś np. po jedzeniu był galop po całym mieszkaniu zakończony efektownym nurem pod koc na łóżku :)
Ale jest postęp w relacjach kocio-kocich. Wczoraj były noski z Tereską i ocieranie się o Szajbuska :ok: Wszystko zmierza w dobrym kierunku.
To nie tak, że nie chcę zostawić Kropki, ona jest przecudna i z wyglądu i z charakteru, jeśli się fajnie zgrają i nie będzie żadnych zgrzytów, a do tego czasu nie zgłosi się żaden sensowny domek, to wszem i wobec ogłoszę, ze Kropka dołączyła do grona rezydentów. Teraz jednak skupiam się na Teresce i jej zdrowiu, bo w dużej mierze od tego zależą późniejsze relacje w stadku. Teraz jest rozdrażniona, warczy z odległości metra, nawet na mnie :evil: Wszystko przed nami, do września i tak się pewnie nic nie zadzieje w sprawie Kropci.