Strona 45 z 110

Re: DT u Bastet. Tygrysek i Brawurka - Wróciłam!!!

PostNapisane: Pon wrz 23, 2019 22:33
przez Bastet
Pewnie! Jelenią można - a nawet trzeba (!) ;) się zachwycać :D. Ale my tam w Jeleniej nie śpiewamy... :oops:
Himcia jest koteczką bardzo charakterną. Z Dużą się dogadały - wypracowały kompromis. Gorzej z drugą kotką... Himcia ma tendencję do znaczenia terenu... :roll: mimo kastracji i mimo Feliwaya w kontakcie.. Zdarza jej się to od czasu do czasu. Na szczęście domek bardzo wyrozumiały...

Re: DT u Bastet. Tygrysek i Brawurka - Wróciłam!!!

PostNapisane: Wto wrz 24, 2019 20:28
przez zuza
Filut znaczy ok. miesiaca. Potem uznał że to jego dom i przestał. Oby jej też przeszło!

Re: DT u Bastet. Tygrysek i Brawurka - Wróciłam!!!

PostNapisane: Wto wrz 24, 2019 20:41
przez MaryLux
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: DT u Bastet. Tygrysek i Brawurka - Wróciłam!!!

PostNapisane: Śro wrz 25, 2019 8:43
przez mir.ka
Bastet pisze:Cichutko... Ćśśś..... Oby nie zapeszyć... Ale... Może... mooożeee kroi się domek wspólny dla obu kociaków... Tylko Tygrynio musi przestać mieć biegunkę... :( Jutro idziemy do weta. :evil:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: DT u Bastet. Tygrysek i Brawurka - Wróciłam!!!

PostNapisane: Śro wrz 25, 2019 16:19
przez ewkkrem
Ciiiiiiiiiiiii, ze kupę :P
Drops.
Ciiiiiiiiiiiii, za domek :P
Drops.

Re: DT u Bastet. Tygrysek i Brawurka - Wróciłam!!!

PostNapisane: Śro wrz 25, 2019 16:53
przez Bastet
Dziękujemy ogromnie za trzymanie kciuków. Trzymajcie, trzymajcie... Jeszcze nic nie wiadomo... Natomiast byłam dzisiaj z Tygryniem i weta. Z tą biegunką. Dostał antybiotyk na 7 dni, attapectin na zagęszczenie kupki i prikaz jedzenia karmy gastro do chwili unormowania się brzuszka. Z racji śmierdzących mocno i luźnych kup doktorek podejrzewa rozbrykane bakterie w przewodzie pokarmowym. Normalnie imprezę sobie chyba w brzuszku zrobiły... :birthday: :dance: :dance2:.. :roll:
No to się leczymy. Gorzej, że Tygryskowi zęby rosną na karmę gastro.. Nie lubi bardzo :( Trudno. Musi się przemęczyć parę dni..
A ja właśnie jadę na wizytę przedadopcyjną w sprawie Tygrysia,i może Brawurci. :) Dam znać po.

Re: DT u Bastet. Tygrysek i Brawurka - Wróciłam!!!

PostNapisane: Śro wrz 25, 2019 17:07
przez Bastet
Słuchajcie, jeśli Ci państwo wzięliby dwójkę, to kiedy wykastrować dzieciaki? Czy 4-mięsięczne mogą już... tego...? Fiku-miku? :oops: Bo to przecież kocurek i koteczka...
Co zrobić? Wydać niekastrowane? Ciachnąć kotkę przed wydaniem..?

Re: DT u Bastet. Tygrysek i Brawurka - Wróciłam!!!

PostNapisane: Śro wrz 25, 2019 17:23
przez ewkkrem
No... dylemat. Czy można umowę adopcyjną pisać z obowiązkiem kastracji? Niby wiem, że można ale jak z egzekwowaniem takiej umowy? Brała sąsiadka kota ze schronu z obowiązkiem kastracji ale nikt się nie pofatygował ze sprawdzeniem :mrgreen: Z drugiej strony byłby to "naturalny" kontakt z domkiem adopcyjnym i bez żadnych skrupułów mogłabyś dzwonić.
Nie jestem zwolennikiem tak wczesnych kastracji ale może się mylę.

Re: DT u Bastet. Tygrysek i Brawurka - Wróciłam!!!

PostNapisane: Śro wrz 25, 2019 17:44
przez zuza
Hodowcy kociak kadgruja w tym wieku. Z nimi pogadaj.

Re: DT u Bastet. Tygrysek i Brawurka - Wróciłam!!!

PostNapisane: Śro wrz 25, 2019 18:55
przez Bastet
Jestem już po :). Bardzo fajni. Bardzo. Normalni. Ona chce Tygryska. On chce Brawurkę. Powiedziałam, że dam im dwójkę na próbę. Może nie oddadzą żadnego..? ;)
W międzyczasie rozmawiałam z hodowczynią mojej Tośki. Da mi jutro namiary na weta, który robi wczesne kastracje. Chyba po prostu trzeba to zrobić.. Tak, to ciachnęłabym Tygrynia, ale on w trakcie leczenia jest... :(
Kociaki idą na swoje (oba lub jeden) za ok. dwa tygodnie. Domek zauroczony :1luvu: Poczeka.

Re: DT u Bastet. Tygrysek i Brawurka - Wróciłam!!!

PostNapisane: Śro wrz 25, 2019 19:00
przez zuza
To kciuki :)

Re: DT u Bastet. Tygrysek i Brawurka - Wróciłam!!!

PostNapisane: Śro wrz 25, 2019 19:02
przez Bastet
zuza pisze:To kciuki :)

Dziękuję :1luvu:

Re: DT u Bastet. Tygrysek i Brawurka - Wróciłam!!!

PostNapisane: Śro wrz 25, 2019 19:17
przez MonikaMroz
Ja kastrowałaM i Mili i Amy w wieku 4 czy 5 miesiecy
I wszystko bylo i jest ok :ok:

Re: DT u Bastet. Tygrysek i Brawurka - Wróciłam!!!

PostNapisane: Śro wrz 25, 2019 19:19
przez Bastet
Dzięki Moniko :201461 . Zaraz będę musiała wykombinować jakiś bazarek na sterylkę Brawurki...

Re: DT u Bastet. Tygrysek i Brawurka - Wróciłam!!!

PostNapisane: Śro wrz 25, 2019 21:20
przez MaryLux
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: