Miau.PL

ASK@ pisze:Jakie maluszeczki.
Jak się zacznie w dzieci wchodzić to końca nie ma.


Za adoptusie także

Możesz im dawać spokojnie Fosprenil.

potwierdzam, małe uzalezniają

alessandra pisze:Na maluszka się nie znamy,ale wielkie kciuki trzymamy

Dzięki! Witamy na naszym wątku!

Dziękuję wszystkim za kibicowanie!

Leoś przesyła niedzielne popołudniowe buziaki:

Leosiowi nie smutno bez braci?
Liczny chłopaczek z niego

MonikaMroz pisze:Leosiowi nie smutno bez braci?
Liczny chłopaczek z niego

Troszkę smutno, na pewno. Nudzi się... Będę się musiała z nim bardziej bawić

MB&Ofelia pisze:https://demotywatory.pl/4935410/Dziwne-te-kontrolery-do-obslugi-kota-ale-najwazniejsze-ze

Świetne!

Też potrzymam za zdrówko

o łał! ogromne zmiany u Was
Wyglada na to, że domek dla chlopaków jest super, ale i tak potrzymam kciuki za aklimatyzację
Jak Leoś zniósł wyprowadzkę braci? Himalaya nadal jest u Ciebie?

Dzieciaki są śliczne Bandito ma niesamowity pyszczek Mam nadzieje, że oczka uda się uratowac i będzie ok One zajęły pokoik "niemowlęcy"? Leoś ze starszyzną? A koty Mamy nadal u Ciebie? Bo jeśli tak, to masz niezły kipisz obecnie )) radosny..ale pewnie wyczerpujący

No proszę, dzieje się Trzymamy kciuki za oczka Brawurki!

Hej Hej, wybaczcie, że mało ostatnio piszę, troszkę mało mam czasu... 7 kotków do obrobienia, w tym 2 maluszki, jeden przedszkolak i 4 dorosłe...

Dziękujemy wszystkim za trzymanie kciuków za oczka Brawurki, ogólnie za całokształt, i za zaglądanie do nas i pisanie kilku słów
Maczkowa, Leoś troszkę się nudzi, ale jakoś daje radę. Dostaje różne fajne zabawki, lubi bawić się motylkiem, trochę gania się z Ramzikiem
Himalaya już na swoim. Mleko jej się skończyło. Dziś sterylka, bo podsikuje w nowym domku... :-/
Tak, Leoncino jest już ze starszakami, a w pokoju drugim są maluszki.

Tak sobie jemy śniadanie, drugie śniadanie, obiad i kolację:


Innej opcji na razie nie ma, bo brudzą się niemiłosiernie, jeśli daję cokolwiek na talerzyku, a jedzą wtedy tyle, co nic. Tylko by ssały. Nie rozumieją opcji gryzienia

W menu: mleko kozie z convem, do tego przetarta przez sitko puszka baby pate, sok z buraczka, espumisan dla niemowląt i odrobina masełka Wciągają taką mieszankę, że hej! A kupa bardzo fajna po tym
Właściwie same ciągną tę strzykawę. Ja tam mało co naciskam

Ale cudnie

Piekne maluszki

Cudnie ciągną na tym filmie! I wyraźnie chciałyby więcej!

jolabuk5 pisze:Cudnie ciągną na tym filmie! I wyraźnie chciałyby więcej!

Zdecydowanie więcej


Kasiu ile takich strzykawek zjadają na raz?

MonikaMroz pisze:

jolabuk5 pisze:Cudnie ciągną na tym filmie! I wyraźnie chciałyby więcej!

Zdecydowanie więcej


Kasiu ile takich strzykawek zjadają na raz?

Zjadają po 2 - 2,5 strzykawki na raz. Potem mają już duże, napięte brzuszki, więc choćby chciały więcej, nie ryzykuję. Wolę je karmić częściej, ale po właśnie takich ilościach.

Bandito w ogóle by jadł, aż by pękł... On nie ma przycisku "stop"...