ewkkrem pisze:mir.ka pisze:u nas Dropsiu jeszcze czwóreczka
Ciociu Mir.ko, ja zaglądam i wiem WSZYSTKO o Twoich maluchach. I za Tynka trzymałem pazurki, podziwiam urodę "rudzielców" Rudzi i Tofika (u nas rude to rzadkość ) , Elenki (trochę podobna do naszego Maćka), i spryciuli Daisy .
Wszędobylski Drops.
Ciociu Bastet, cieszę się, że dwa maluchy jadą na swoje i ... trochę smutno Taka kolej rzeczy. Lwiątko jeszcze zostanie samo i mam nadzieję, że nie zamęczy Tosi i Matriksa . Za Himalaję też trzymam kciuki . Oby nowy domek poradził sobie z jej dalszym oswajaniem (niełatwa, pewnie sprawa )
Drops.
no to moze trzeba się odezwać Dropsiku, a nie tylko tak podczytywać