Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Bastet pisze:Dzięki Kochane za kciuki. Kupa Tygrynia raz gorsza, raz lepsza.. Choć chyba ogólnie lepsza po tym fenbendazolu.. No kurczę.. Chłopak musi zbierać tyłek w troki, bo już w poniedziałek ma iść do siebie. Aczkolwiek nie wiem, czy razem je dać już w poniedziałek - Tygryska i Brawurkę. Bo ona będzie świeżo po sterylkę. Jeszcze pewnie w kubraczku. I troszkę się boję, żeby im dzika zabawa do głowy nie przyszła. Żeby szwy się nie rozeszły itd.. Może jednak dam Tygrynia parę dni później..?
Użytkownicy przeglądający ten dział: joanar i 306 gości