Dziękujemy ogromnie za trzymanie kciuków. Trzymajcie, trzymajcie... Jeszcze nic nie wiadomo... Natomiast byłam dzisiaj z Tygryniem i weta. Z tą biegunką. Dostał antybiotyk na 7 dni, attapectin na zagęszczenie kupki i prikaz jedzenia karmy gastro do chwili unormowania się brzuszka. Z racji śmierdzących mocno i luźnych kup doktorek podejrzewa rozbrykane bakterie w przewodzie pokarmowym. Normalnie imprezę sobie chyba w brzuszku zrobiły...
..
No to się leczymy. Gorzej, że Tygryskowi zęby rosną na karmę gastro.. Nie lubi bardzo
Trudno. Musi się przemęczyć parę dni..
A ja właśnie jadę na wizytę przedadopcyjną w sprawie Tygrysia,i może Brawurci.
Dam znać po.